tag:blogger.com,1999:blog-24496315501145569732024-03-13T03:50:01.349-07:00Mirka na szlaku handlu bursztynemmirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-66755896138031853032021-06-20T12:38:00.001-07:002021-06-20T12:43:58.202-07:00„Pomosty” bągardzkie<p><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></p><p><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</p><p>„Pomosty” bągardzkie to rozpowszechnione określenie na: drewniano-ziemne starożytne drogi, których tylko nieznaczna część - w miejscu przejścia przez rzekę - była pomostem (a raczej mostem). </p><p>Lokalizacja „pomostów”: na granicy między
województwami pomorskim i warmińsko-mazurskim. „Pomost I” (Mokajny) znajduje się na gruntach dzisiejszych wsi Nowiec, gm. Dzierzgoń, woj. pomorskie i Mokajny, gm. Rychliki, woj. warmińsko-mazurskie. „Pomost II” (Bągart) został wybudowany 2,5 km na północ od „pomostu I”, na łąkach Bągartu, gm. Dzierzgoń, woj. pomorskie i Świętego Gaju gm. Rychliki, woj. warmińsko-mazurskie. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="XmeTyb" data-mk="AF1QipPAWeBfq25_uW07SXgJrP0bTEsVONcSNcGb4ICH" role="button" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;" tabindex="0"><img alt="Zdjęcie: Dolina rzeki Dzierzgoń, na trasie za Bągartem." class="zfCshd" data-atf="false" data-iml="2234" height="220" src="https://lh3.googleusercontent.com/qz9fJTGIQSoYS57Vt-6m1nTMQUuci715T-NW-Blk6GM7hR_0OXCC-4_ZGo8xlC37DunKTDjGSOqAl35G1A=w147-h220" width="147" /> </div></div><p><span></span></p><p>Oba „pomosty” zbudowano w poprzek doliny rzeki Dzierzgoń, a odkryte zostały w 1896 r. przez niemieckiego paleobotanika i archeologa,
ówczesnego dyrektora Westpreussisches Provinzial-Museum w Gdańsku,
profesora Hugo Conwentza. Prowadząc prace archeologiczne na tym terenie, dowiedział się od okolicznej ludności, że podczas przeprowadzania prac
melioracyjnych zostały znalezione drewniane kłody. Przeprowadzając badania najpierw odkrytego „pomostu II”, H.
Conwentz dowiedział się o istnieniu innej, podobnej drogi na łąkach
położonych 2,5 km na południe od Bągartu, między wsiami Nowiec i
Mokajny. Okazało się, że również tutaj zbudowano kiedyś przejście przez
dolinę Dzierzgoni. Z uwagi na to, że naukowiec uważał tę drogę za
starszą od odkrytej wcześniej, została ona nazwana „pomostem I”. Nie przypisywał on budowy omawianych obiektów Rzymianom, co w XIX w.
było powszechne, ale na podstawie analizy rzymskich źródeł pisanych
uważał, że wybudowali je Germanie, najprawdopodobniej Goci. „Pomosty” mogły być częścią szlaku bursztynowego, który istniał prawdopodobnie już
w okresie halsztackim. Uważał za bardzo prawdopodobne że drogi zostały wybudowane na początku
n.e. w związku z kontaktami handlowymi między obszarami położonymi w
rejonie delty Wisły i bursztynodajnym wybrzeżem Sambii. Wybudowano je w celu skrócenia drogi wzdłuż mokradeł doliny
Dzierzgoni. A jeszcze we wczesnym średniowieczu mogły mieć
duże znaczenie, ponieważ leżały na końcu drogi prowadzącej z Bagdadu. </p><p>H. Conwentz uważał, że „pomost I” jest starszy, ponieważ zalegał głębiej w torfie niż „pomost II” i znajdował
dalej od południowego krańca Drużna. Jezioro to było kiedyś częścią
zatoki morskiej i znajdowało się znacznie bliżej dzisiejszej wsi Bągart
niż obecnie, „pomost I” musiał więc zostać wybudowany wtedy, gdy miało ono większy zasięg, czyli wcześniej niż droga położona 3 km na północ. Podczas
badań archeologicznych „pomostu II”, odkryto odgałęzienie „pomostu” lub być może boczny „pomost”, który miał chronić
główną
drogę przed zniszczeniem podczas wylewów rzeki, oraz że powstał
prawdopodobnie w IV w. p.n.e. i był nadbudowywany od początku okresu
wpływów rzymskich. </p><p>Dzięki badaniom H. Conwentza wiedziano, że „pomost II” był nadbudowywany, a
prawie 100 lat później podczas powtórnych badań archeologicznych stwierdzono, że droga była odnawiana jeszcze w
końcu
XI w. Natomiast w 1996 r., w pobliżu „pomostu I”, natrafiono na skupisko gałęzi i okorowanych pni, ułożonych w poprzek doliny. Prawdopodobnie była to ścieżka, zbudowana w końcu neolitu lub na początku epoki brązu, na co wskazuje datowanie radiowęglowe jednego z elementów. </p><p>Nawierzchnie „pomostu I” zbudowano niemal w całości z dużych oraz
średniej wielkości dębowych dranic. Część z nich wykonano z drewna
doskonałej jakości, bo z pni ponad 200-letnich dębów. Wyniki datowania próbek drewna mogą wskazywać na długotrwałe funkcjonowanie drogi i nadbudowanie obiektu. Na podstawie próbek nawierzchni „pomostu I”, przyjmuje się, że droga została wybudowana około 1000 r. p.n.e.<br /></p>„Pomost II”: miejscami teren musiał był bardzo grząski, ponieważ przed zbudowaniem drogi
układano faszynę, czyli "wiązki wikliny lub młodych pędów drzew, z niemieckiego: wiązka
chrustu" (za PWN). Aby
zapewnić odpowiednią wysokość nawierzchni w stosunku do otaczającego terenu i
ochrony przed zalewaniem drogi podczas wylewów rzeki, układano następne warstwy,
wykorzystując elementy ze starszej drogi. Gdy w wyniku intensywnego użytkowania
drogi, jej nawierzchnia zużywała się lub uszkadzała wtedy przy naprawach
i nadbudowie również wykorzystywano elementy z rozebranych poziomów. Nie jest więc wykluczone, że były one wykonane wcześniej niż „pomost II”. Wielokrotne używanie elementów ze zniszczonych obiektów, może świadczyć o krótkim okresie użytkowania
jednej nawierzchni, co było związane z szybkim jej niszczeniem
spowodowanym m.in. intensywnym ruchem kołowym oraz z zapadaniem się
drogi. A z określenia wieku próbek wynikało, że „pomost II” należy łączyć z fazą
młodszego okresu przedrzymskiego, z okresem wpływów rzymskich, a
może nawet z okresem wędrówek ludów. <br /><p><i>Dla wnikliwszej analizy odsyłam do publikacji z której powstała ta notatka: Jolanta Sadowska-Topór (1999). Starożytne drogi w dolinie rzeki Dzierzgoń w świetle badań archeologicznych. Warszawa: Instytut Archeologii i Etnologii PAN.</i></p><p></p><p>
</p>mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-64708496739877456822018-05-21T13:11:00.002-07:002021-01-18T05:13:32.083-08:00Faktoria Handlowa w Pruszczu GdańskimOd II wieku przed naszą erą do połowy V wieku naszej ery, istniał u ujścia Wisły ważny ośrodek handlowy z centrum na terenie dzisiejszego Pruszcza Gdańskiego. Tutaj spotykały się gałęzie szlaku bursztynowego łączącego tereny północne z cesarstwem Rzymskim. Główny Szlak Bursztynowy przebiegał przez prowincje naddunajskie i docierał do południowego wybrzeża Bałtyku. W tym czasie istniał również szlak morski łączący Pomorze z zachodnimi prowincjami Cesarstwa, a także szlak południowo-wschodni biegnący znad Bałtyku ku północnym wybrzeżom Morza Czarnego. Ekspedycje kupieckie przemierzające Szlak Bursztynowy na Pomorzu, mogły zatrzymać się w Faktorii Handlowej. To ekonomiczne i kulturalne centrum skupiska
osadniczego, stanowiło punkt spotkań na szlaku handlowym. Takie
miejsca były otaczane palisadą lub innymi obronnymi umocnieniami w celu
zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom, kupcom jak i cennym towarom. W starożytności osady handlowe spełniały bardzo różne funkcje. Były to miejsca: wymiany handlowej, spotkań społecznych, wymiany myśli i doświadczeń z przybyszami z innych części Europy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2bnm7XW1JoXQxmoAPlYIpS1Wxv5EF6MThXS9u1aKhnjCFCFVgauufZ2fxuovGgdlvWTM2_ZIt0cIkTrtT4q7rqScVV5uOO-p7REgWgrB-hC7MV1IP5o67L3kIM2rBxv06fNnmUIZBkKQ/s1600/faktoria.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2bnm7XW1JoXQxmoAPlYIpS1Wxv5EF6MThXS9u1aKhnjCFCFVgauufZ2fxuovGgdlvWTM2_ZIt0cIkTrtT4q7rqScVV5uOO-p7REgWgrB-hC7MV1IP5o67L3kIM2rBxv06fNnmUIZBkKQ/s400/faktoria.JPG" width="400" /></a></div>
Bogactwo znalezisk archeologicznych i ich wkład w rozwój wiedzy o dziejach Pomorza, zainspirowało powstanie rekonstrukcji osady handlowej zwanej Faktorią w Pruszczu Gdańskim. Obecnie osada handlowa z okresu wpływów rzymskich, to nowoczesne centrum wystawienniczo-edukacyjne. Prezentowane są tutaj zabytki archeologiczne (Chata Wodza) odkryte na terenie miasta Pruszcza Gdańskiego. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Muzeum Archeologicznego i Muzeum Bursztynu w Gdańsku. Wystawa nosi tytuł <i>Magia Bursztynowego Szlaku – Skarby z Pruszcza Gdańskiego</i>. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNQNoGUrUcIBjbMmTtGZ3VZyq3-TUxLKQTyKvyWsXjPfCqXk_ZsnH8PYIreUrZzLNwCddRHkXoPx8whS54NZISs0567uDnCeW0JZP3HmnpFJFLYv77Odw9hirC1i43QU1FPjzF5FoLHcY/s1600/faktoria_chata.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNQNoGUrUcIBjbMmTtGZ3VZyq3-TUxLKQTyKvyWsXjPfCqXk_ZsnH8PYIreUrZzLNwCddRHkXoPx8whS54NZISs0567uDnCeW0JZP3HmnpFJFLYv77Odw9hirC1i43QU1FPjzF5FoLHcY/s400/faktoria_chata.JPG" width="400" /></a></div>
Chata - niezwykle interesujący obiekt.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgixcPeXmGuCZY6MmBL_CUclhVbo3Dq0MFjncDV646NSgD2BKrsNqwb1gi3aEZb-KU5I7iHg7MFORBzi2AicB8sSnmzH4QZjeTKyY1ks6SkzGrC7eIDOh7JRJ4x0zRZdZGcGMq8bi_mp0M/s1600/faktoria_konstrukcja.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgixcPeXmGuCZY6MmBL_CUclhVbo3Dq0MFjncDV646NSgD2BKrsNqwb1gi3aEZb-KU5I7iHg7MFORBzi2AicB8sSnmzH4QZjeTKyY1ks6SkzGrC7eIDOh7JRJ4x0zRZdZGcGMq8bi_mp0M/s400/faktoria_konstrukcja.JPG" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Konstrukcja chaty, to tak jakby przenieść się w czasie o niemal 2000 lat.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwFWk9aS8HNENB36vB0L8qGyahQc1ieVQLUNPLqixq9eYiBPtEunT_hBDA8EiiPA7YDM5XWM_jwsyXnHJ-QMIOgX5vCOfYrPlxtHvq2PSuS3dSdcgxehKeM28eV0GZw-ufxrNDluZquYQ/s1600/faktoria_chatka_bursztyniarza.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwFWk9aS8HNENB36vB0L8qGyahQc1ieVQLUNPLqixq9eYiBPtEunT_hBDA8EiiPA7YDM5XWM_jwsyXnHJ-QMIOgX5vCOfYrPlxtHvq2PSuS3dSdcgxehKeM28eV0GZw-ufxrNDluZquYQ/s400/faktoria_chatka_bursztyniarza.JPG" width="400" /></a></div>
Jedno z dwóch wejść do Chaty Bursztyniarza. Zaraz przy wejściu zobaczyć można narzędzia bursztyniarza: tokarkę, noże, pilniki, krzemienne ostrza, kamienna płytę do wygładzania, świder do wiercenia otworów, filc i skórę z jelenia do końcowego wygładzania. Po lewej stronie znajduje się jama zasobowa - rodzaj prymitywnej spiżarni - służąca do przechowywania żywności, ziarna itp. Analogiczna jama znajduje się także na zewnątrz budynku, w tym wypadku pełniąca funkcje przydomowej piwniczki. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQFZrJqLYo-Fl4ADJhj0lNoy3tKZlFOm68eOSWPtWpQWJ17v8wzsc5WFaHBZWt_3fRr-fE2wmo5glpQs2SbB6b8zZVebWA4Rrx6L84TIQzmGEOmx7c3WOOqhUAzH_tc694tdgZV0jjs8Y/s1600/faktoria_belki_chaty.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQFZrJqLYo-Fl4ADJhj0lNoy3tKZlFOm68eOSWPtWpQWJ17v8wzsc5WFaHBZWt_3fRr-fE2wmo5glpQs2SbB6b8zZVebWA4Rrx6L84TIQzmGEOmx7c3WOOqhUAzH_tc694tdgZV0jjs8Y/s400/faktoria_belki_chaty.JPG" width="400" /></a></div>
Prześwit w konstrukcji dachu chaty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfShsaWSvebGjSTLn-7tLufmCGT64JPBz2_cdxchy5jAWFQXWeNWjIGTn7uB42r4kE7-GcnMyJukrMA9pZOq9j2PissdGqy7qZuW1W34IO_8xak63ljsPupLvghDwCpP95U5KpKTYWbm4/s1600/faktoria_konstrukcja_dachu.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfShsaWSvebGjSTLn-7tLufmCGT64JPBz2_cdxchy5jAWFQXWeNWjIGTn7uB42r4kE7-GcnMyJukrMA9pZOq9j2PissdGqy7qZuW1W34IO_8xak63ljsPupLvghDwCpP95U5KpKTYWbm4/s400/faktoria_konstrukcja_dachu.JPG" width="300" /></a></div>
Wypełnienie konstrukcji dachu w środku chaty.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbZxTZeYUyW-4YKtCrXyZdPKRS1bsHdpJcBhRhhHg0xn8clsWurJwJSPh64UFWSnmUREk1NfaRzXCqZVKe-KdpI8jmMkliJ-TfRBk1h40lp-kFTYOzvj_yb5tsEWIw5OcuJ87rnDby81A/s1600/faktoria_w_chacie.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbZxTZeYUyW-4YKtCrXyZdPKRS1bsHdpJcBhRhhHg0xn8clsWurJwJSPh64UFWSnmUREk1NfaRzXCqZVKe-KdpI8jmMkliJ-TfRBk1h40lp-kFTYOzvj_yb5tsEWIw5OcuJ87rnDby81A/s400/faktoria_w_chacie.JPG" width="400" /></a></div>
Widoczne szczegóły wypełnienia między belkami, jak glina w ścianach i trzcina na dachu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG5pYjs8XoEapZBxl2SLWPwdHf78cSgj35LbD0l0_Clt-tbjFngw3ejlWokBbZLsNxzDRyaf10xS8tq4D-aF78ADuXTdi2kBMFuTpYJmb7lM-VRCMpKyMbOeMInqQfCcDO-iXcESuoin8/s1600/faktoria_krosno.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG5pYjs8XoEapZBxl2SLWPwdHf78cSgj35LbD0l0_Clt-tbjFngw3ejlWokBbZLsNxzDRyaf10xS8tq4D-aF78ADuXTdi2kBMFuTpYJmb7lM-VRCMpKyMbOeMInqQfCcDO-iXcESuoin8/s400/faktoria_krosno.JPG" width="400" /></a></div>
Rekonstrukcja pionowego warsztatu tkackiego, krosna w Chacie Bursztyniarza. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga6CM6aBRozc2Xb02na2jy1dKVFVWYXKLvfq96i3GHXu9vUypC7Wdl1svG2ZsgQCa6u-lnDKtkZD8w9kHDOyIxBdzb3CpMG52ee52SxlE-OBsNeyP4-nSF6qeJ9EQC6CRf8uQVpjyNq24/s1600/faktoria_plecionka.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga6CM6aBRozc2Xb02na2jy1dKVFVWYXKLvfq96i3GHXu9vUypC7Wdl1svG2ZsgQCa6u-lnDKtkZD8w9kHDOyIxBdzb3CpMG52ee52SxlE-OBsNeyP4-nSF6qeJ9EQC6CRf8uQVpjyNq24/s400/faktoria_plecionka.JPG" width="400" /></a></div>
Ścianka wykonana z plecionki, dzieląca chatę na dwie izby. Ponadto w chacie znajduje się palenisko oraz piec kopułkowy, wykonany z gałęzi oblepionych gliną i wkopany w ziemię.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNmH2jucCCtmgsqBDc7ADdGRY8zlbJDT_wRYDyJwPrXim7JJybLLTdfRLOo7q_r4R7CqtqU3j0ol6Xglhydwt6BAWTjDY-gUFJ37_LeDK972fq5SYUPauLtw1lN2Y9vqGpbERi5Bwom50/s1600/faktoria_chata_bursztyniarza.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNmH2jucCCtmgsqBDc7ADdGRY8zlbJDT_wRYDyJwPrXim7JJybLLTdfRLOo7q_r4R7CqtqU3j0ol6Xglhydwt6BAWTjDY-gUFJ37_LeDK972fq5SYUPauLtw1lN2Y9vqGpbERi5Bwom50/s400/faktoria_chata_bursztyniarza.JPG" width="400" /></a></div>
Chata Bursztyniarza od frontu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpjLWc4w2j_V1YMfp8l6jasy3Wboto4eE_pvmVVD96ioIlGh1M7ah8JP3eWp-rbBczk5zY1M5h6BIuCQglJtvZi6wUgc4Oaw1SP5mkzViEP6vMQCtVJFP8gQwzYFTzmLzq4KeIOdh4EaU/s1600/faktoria_chatka_kowala.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpjLWc4w2j_V1YMfp8l6jasy3Wboto4eE_pvmVVD96ioIlGh1M7ah8JP3eWp-rbBczk5zY1M5h6BIuCQglJtvZi6wUgc4Oaw1SP5mkzViEP6vMQCtVJFP8gQwzYFTzmLzq4KeIOdh4EaU/s400/faktoria_chatka_kowala.JPG" width="400" /></a></div>
Chata Kowala z paleniskiem na zewnątrz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4svDIfrdPfWJFZn7qYRVnPT29w_6PFKRbNuvX7F06EIXFXvIJZd7XA1qOfTK54aLAIK1lzPdpV_WHPDlDGnCtCskoYjxX7eWx16AKyVSmgAZwOKWtp-HxSGfxIA2_OP9cavv9lrDTMOc/s1600/faktoria_chatka.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4svDIfrdPfWJFZn7qYRVnPT29w_6PFKRbNuvX7F06EIXFXvIJZd7XA1qOfTK54aLAIK1lzPdpV_WHPDlDGnCtCskoYjxX7eWx16AKyVSmgAZwOKWtp-HxSGfxIA2_OP9cavv9lrDTMOc/s400/faktoria_chatka.JPG" width="400" /></a></div>
Chata została wykonana z drewna dębowego oraz drzew iglastych. Drewniane podłoże wykonane jest z dartych desek. W chacie znajduje się typowe wyposażenie domowe. W rogu pomieszczenia jest prostokątne palenisko, łóżko nakryte skórami oraz ręcznie wykonanymi, wełnianymi tkaninami, stół oraz skrzynia pełniąca funkcje zarówno ławy do siedzenia jak i skrytki na przedmioty. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJfD3s9ejhS7wie32c_JcbIVxMwjbYFKA_wh6B4DXsAMFwvBaV3zKSBOgXdnYL2jPUfzQQAAinZyob6SPOak7wAIRWhEAJ4JLpCkYRqbPsKRTGbRKX4qHHm3UsXOCjWGipDZEAIQKIhyg/s1600/faktoria_chata_kowala.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJfD3s9ejhS7wie32c_JcbIVxMwjbYFKA_wh6B4DXsAMFwvBaV3zKSBOgXdnYL2jPUfzQQAAinZyob6SPOak7wAIRWhEAJ4JLpCkYRqbPsKRTGbRKX4qHHm3UsXOCjWGipDZEAIQKIhyg/s400/faktoria_chata_kowala.JPG" width="400" /></a></div>
Na zewnątrz domostwa, na drewnianym pieńku znajdują się podstawowe narzędzia tego wytwórcy: kowadła, kleszcze, młotki, pilniki, przebijaki i inne. Warto zwrócić uwagę, iż większość narzędzi starożytnych kowali przetrwało w niezmienionej formie po dzień dzisiejszy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij40OhEsiDYLvegw3YmHGgdpXzsQmmz4X2TxHOFf90nnerqksJBte9kuRbMXv4jWvMMC0ptVNaBJLZkixv4zm0rFCyqN11rSA5-fcSelPeOk1vTcl0LZoRB9IARxoU3cBmaRXo0YmCS2Y/s1600/faktoria_brama.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEij40OhEsiDYLvegw3YmHGgdpXzsQmmz4X2TxHOFf90nnerqksJBte9kuRbMXv4jWvMMC0ptVNaBJLZkixv4zm0rFCyqN11rSA5-fcSelPeOk1vTcl0LZoRB9IARxoU3cBmaRXo0YmCS2Y/s400/faktoria_brama.JPG" width="400" /></a></div>
Palisada i brama z wieżą strażniczą osady handlowej. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6g9BRJlYdiBYFFY6-JfRG0x4SLR38FsXvH4sa_6c9DaptxsmtjvN3YjHfZwhlonq26hwsnfgmFKllONYDNtjhuBC1cyl4YH7dTtUopLvNpRfd6aBYqABDNYehpK2VutBFi4J3dAfFoS4/s1600/faktoria_domostwo.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6g9BRJlYdiBYFFY6-JfRG0x4SLR38FsXvH4sa_6c9DaptxsmtjvN3YjHfZwhlonq26hwsnfgmFKllONYDNtjhuBC1cyl4YH7dTtUopLvNpRfd6aBYqABDNYehpK2VutBFi4J3dAfFoS4/s400/faktoria_domostwo.JPG" width="400" /></a></div>
Chata Bursztyniarza i Kowala, to zbudowane na podstawie wiedzy archeologów rekonstrukcje domów z warsztatami, z okresu wpływów rzymskich. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp2WNIVsjcCdVClUOYfbal41LYobJE2OBn0qks7ItkI1AEtBJA5FBOx4jXA2Dyc0agNBqgqNDgH8iYIIF25aDrl5ERC2nBO6gozAed_BgD1x8bZXwtqWjIPSDW0XwF_MZPjNQ7fxWrXR8/s1600/faktoria_zagroda.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhp2WNIVsjcCdVClUOYfbal41LYobJE2OBn0qks7ItkI1AEtBJA5FBOx4jXA2Dyc0agNBqgqNDgH8iYIIF25aDrl5ERC2nBO6gozAed_BgD1x8bZXwtqWjIPSDW0XwF_MZPjNQ7fxWrXR8/s400/faktoria_zagroda.JPG" width="400" /></a></div>
Jak to w dawnych czasach bywało, swoje miejsce z osadzie handlowej ma również zagroda ze zwierzętami.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLrKV-buoX1jfoOu1w0fY9JVWMM6KwQb90YhEPIBKZ_mZ3NRN-M-FmnzhG4_Swup5JFkzzpMU-lIyIzppB7oPB0lnPWh8C3ivg0FXdSi1zpepLV3ikRUa2QVu-UQyRtFEKqBU4b9lQhyw/s1600/faktoria-pokrycie_dachu.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLrKV-buoX1jfoOu1w0fY9JVWMM6KwQb90YhEPIBKZ_mZ3NRN-M-FmnzhG4_Swup5JFkzzpMU-lIyIzppB7oPB0lnPWh8C3ivg0FXdSi1zpepLV3ikRUa2QVu-UQyRtFEKqBU4b9lQhyw/s400/faktoria-pokrycie_dachu.JPG" width="400" /></a></div>
Szczegóły pokrycia dachu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCVarKt3t6KWJdK6OwRDnntmeKYJRrDsB4WaCCSaU5ZC3K0-9U6SCQl0iPiDFeSX3NPbJ86HXIG7uw1c1UIwk5DLkGJ8GRCeq_41YYVfBiUbbQPlEtpnniYJeK-WnLQjoMjk4KVYh_yjk/s1600/faktoria_altana.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCVarKt3t6KWJdK6OwRDnntmeKYJRrDsB4WaCCSaU5ZC3K0-9U6SCQl0iPiDFeSX3NPbJ86HXIG7uw1c1UIwk5DLkGJ8GRCeq_41YYVfBiUbbQPlEtpnniYJeK-WnLQjoMjk4KVYh_yjk/s400/faktoria_altana.JPG" width="400" /></a></div>
Zwiedzającym Faktorię umilają pobyt przygotowane przez rekonstruktorów atrakcje, takie jak: strzelanie z łuku, nauka lepienia garnków, nauka obróbki bursztynu czy wytopu dziegciu oraz degustacja ryby uwędzonej w pradziejowej wędzarni.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhwRctZckQZ7rsGgO_bv3kKj4q83ZuZR4kMGsKWSJMNb0OgMvoVqliSo9Jdy2elvCKQtO5eSKJbr52nlo7yoSoTsorxqaDsgQquiCJgxWO4TwwPequqQ7n1wlSalfaIWb5fUuvrfu-XLw/s1600/images.png" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="201" data-original-width="251" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhwRctZckQZ7rsGgO_bv3kKj4q83ZuZR4kMGsKWSJMNb0OgMvoVqliSo9Jdy2elvCKQtO5eSKJbr52nlo7yoSoTsorxqaDsgQquiCJgxWO4TwwPequqQ7n1wlSalfaIWb5fUuvrfu-XLw/s200/images.png" width="200" /></a></div>
<br />
<br />
Dział Rekonstrukcji Historycznych<br />
Centrum Kultury i Sportu<br />
Pruszcz Gdańskimirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-71498916207036887452016-09-13T11:33:00.001-07:002017-02-12T09:13:39.332-08:00Jubileuszowa galeria<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/07/gdansk.html"><b>Gdańsk</b></a><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-1nbqNNqd6a4/V9g042zK3QI/AAAAAAAAJGs/93oYJTq7rXQAoGGhZvB5t7SPUzAj0P1iACLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bdziadek%2BBamberka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-1nbqNNqd6a4/V9g042zK3QI/AAAAAAAAJGs/93oYJTq7rXQAoGGhZvB5t7SPUzAj0P1iACLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bdziadek%2BBamberka.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Śródmieście, ulica Rajska </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/07/hel.html"><b>Hel</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-K3wSUUTm-js/V9g1V66kCmI/AAAAAAAAJGw/7yxn2JWWmPo0Fd9X8y4R3W-dq7xvqaiEwCLcB/s1600/Hel%252C%2BOdkurzacze%2Bz%2BMorza.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-K3wSUUTm-js/V9g1V66kCmI/AAAAAAAAJGw/7yxn2JWWmPo0Fd9X8y4R3W-dq7xvqaiEwCLcB/s400/Hel%252C%2BOdkurzacze%2Bz%2BMorza.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ulica Portowa, ogrodzenie Fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;">"Plastikowy paradoks</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;">Celem projektu „Odkurzacze z Morza” (ang. Vac from the Sea), który zainicjowała firma Elektrolux, jest zwrócenie uwagi na plastikowy paradoks. Na lądzie brakuje przetworzonego plastiku do produkcji przemysłowej. Tymczasem hałdy plastikowych śmieci niszczą morza i oceany. Niesione falami, lądują na plażach lub gromadzą się na powierzchni, tworząc gigantyczne wyspy – wysypiska. Śmieci te z powodzeniem mogłyby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane do produkcji opakowań czy chociażby odkurzaczy z ekologicznej linii Electrolux Green Range. Pod warunkiem jednak, że nigdy nie znalazły się w wodzie! Na razie technologia, która pozwalałaby na ponowne wykorzystanie plastiku wyłowionego z morza, jest zbyt droga.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;">Nie wyrzucajmy śmieci do morza!"</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zMrv04xc3ag/V9g4h5E5QKI/AAAAAAAAJG8/g7PVGqN8M3U9Q3C7CpB3ZQNisT4s182FwCLcB/s1600/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej%2Bz%2Bbulwaru%2BNadmorskiego.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-zMrv04xc3ag/V9g4h5E5QKI/AAAAAAAAJG8/g7PVGqN8M3U9Q3C7CpB3ZQNisT4s182FwCLcB/s400/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej%2Bz%2Bbulwaru%2BNadmorskiego.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Budowla widoczna z bulwaru o nazwie Nadmorski</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Tan0pVJCckc/V9g5ELJppwI/AAAAAAAAJHA/H3qTlyA4Uz8N1eroNb4rYv8p6j0wiweEQCLcB/s1600/Hel%252C%2BPort%2BMorski.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-Tan0pVJCckc/V9g5ELJppwI/AAAAAAAAJHA/H3qTlyA4Uz8N1eroNb4rYv8p6j0wiweEQCLcB/s400/Hel%252C%2BPort%2BMorski.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W Porcie Morskim</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-qrp5JBhJXnw/V9g6Nzb16dI/AAAAAAAAJHI/NT3ylKKffNowz4PgDYZuLvF4mJZ9vkzBgCLcB/s1600/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-qrp5JBhJXnw/V9g6Nzb16dI/AAAAAAAAJHI/NT3ylKKffNowz4PgDYZuLvF4mJZ9vkzBgCLcB/s400/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Robiąc bliższe zdjęcie, nie wiedziałam jeszcze co to za obiekt</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VofCm-9k3UM/V9g6-cYs_eI/AAAAAAAAJHM/m6FEBhG9_acytsZXBh3ztr5tMg5pIfTUQCLcB/s1600/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej%2Bi%2Bwsp%25C3%25B3%25C5%2582czesny%2Bstateczek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-VofCm-9k3UM/V9g6-cYs_eI/AAAAAAAAJHM/m6FEBhG9_acytsZXBh3ztr5tMg5pIfTUQCLcB/s400/Hel%252C%2BPort%2BMarynarki%2BWojennej%2Bi%2Bwsp%25C3%25B3%25C5%2582czesny%2Bstateczek.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Port Marynarki Wojennej (po poszperaniu na stronach internetowych) </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YCMt_1bhSpY/V9g8qrl9RII/AAAAAAAAJHY/VeuE_KEFDtwfNRNEBBH2_-Gbd2W4HeyCACLcB/s1600/Hel%252C%2BDom%2Bmor%25C5%259Bwina.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-YCMt_1bhSpY/V9g8qrl9RII/AAAAAAAAJHY/VeuE_KEFDtwfNRNEBBH2_-Gbd2W4HeyCACLcB/s400/Hel%252C%2BDom%2Bmor%25C5%259Bwina.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Przed Domem Morświna </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/08/wadysawowo.html"><b>Chłapowo</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-Zmmoks60GLs/V9g9uzN5k0I/AAAAAAAAJHg/wzRcrkmBs7YszuHIU3BzJgT4UxLxJrBjQCLcB/s1600/Rezerwat%2Bprzyrody%2BDolina%2BCh%25C5%2582apowska.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-Zmmoks60GLs/V9g9uzN5k0I/AAAAAAAAJHg/wzRcrkmBs7YszuHIU3BzJgT4UxLxJrBjQCLcB/s400/Rezerwat%2Bprzyrody%2BDolina%2BCh%25C5%2582apowska.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wejście na teren Nadmorskiego Parku Krajobrazowego</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-q3Z8cXpb_gA/V9g-qR7Rb4I/AAAAAAAAJHk/6luttqwdADM12QefiLUqG1oswsXupTRjACLcB/s1600/Ch%25C5%2582apowo%252C%2Brajobrazowy%2Brezerwat%2Bprzyrody.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-q3Z8cXpb_gA/V9g-qR7Rb4I/AAAAAAAAJHk/6luttqwdADM12QefiLUqG1oswsXupTRjACLcB/s400/Ch%25C5%2582apowo%252C%2Brajobrazowy%2Brezerwat%2Bprzyrody.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krajobrazowy rezerwat przyrody, gdzie znajdują się gatunki roślin objęte ochroną, </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
np.: żarnowiec miotlasty (na zdjęciu)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/08/sopot-skansen-archeologiczny.html"><b>Sopot</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-bx-VSphqVsg/V9hC5ZanFlI/AAAAAAAAJHw/kaemZNDvBVM9Mlyfd7SqusA1_CtwbplzgCLcB/s1600/Grodzisko%2Bw%2BSopocie%252C%2Bbrama%2Bi%2Bogrodzenie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-bx-VSphqVsg/V9hC5ZanFlI/AAAAAAAAJHw/kaemZNDvBVM9Mlyfd7SqusA1_CtwbplzgCLcB/s400/Grodzisko%2Bw%2BSopocie%252C%2Bbrama%2Bi%2Bogrodzenie.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Skansen archeologiczny, brama grodziska z widocznym wałem o konstrukcji przekładkowej (rusztowej)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-jkJecDUZKvU/V9hDR6ksKXI/AAAAAAAAJH0/N97d5cdzFWk0j6oY5UdoATfEOtUHTwOigCLcB/s1600/Grodzisko%2Bw%2BSopocie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-jkJecDUZKvU/V9hDR6ksKXI/AAAAAAAAJH0/N97d5cdzFWk0j6oY5UdoATfEOtUHTwOigCLcB/s400/Grodzisko%2Bw%2BSopocie.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Otoczenie grodu obronnego i palisada</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/08/skowronki-przebrno-krynica-morska.html"><b>Mierzeja Wiślana, Mikoszewo, Świbno</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
W czasach handlu bursztynem, korzystano z komunikacji po Zalewie Wiślanym, który miał połączenia z morzem. Spływała do niego Wisła a jego obszar był wtedy znacznie większy. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<b><br /></b></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-VD8MdaKW_L0/V9hFZ8Ag78I/AAAAAAAAJIA/tZQhq0lzp48tQiI9VRgeQ404iiw4M_CWgCLcB/s1600/Mierzeja%2BWi%25C5%259Blana.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-VD8MdaKW_L0/V9hFZ8Ag78I/AAAAAAAAJIA/tZQhq0lzp48tQiI9VRgeQ404iiw4M_CWgCLcB/s400/Mierzeja%2BWi%25C5%259Blana.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Park Krajobrazowy "Mierzeja Wiślana" na odcinku: Skowronki - Przebrno</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-sB9BrvWdW3U/V9hGtTsl2TI/AAAAAAAAJIM/Hxihf9EInagYPU4-uxnRM9DOlk8DTCBOwCLcB/s1600/Mikoszewo%252C%2Bprzysta%25C5%2584%2Bpromowa.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-sB9BrvWdW3U/V9hGtTsl2TI/AAAAAAAAJIM/Hxihf9EInagYPU4-uxnRM9DOlk8DTCBOwCLcB/s400/Mikoszewo%252C%2Bprzysta%25C5%2584%2Bpromowa.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Płynący prom "Świbno" do przystani w Mikoszewie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-QWBxzqoTDYc/V9hHiEiMG2I/AAAAAAAAJIQ/7VXro96GNb4_F1M0Q-XeAFX7CIsztr2rACLcB/s1600/%25C5%259Awibno.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-QWBxzqoTDYc/V9hHiEiMG2I/AAAAAAAAJIQ/7VXro96GNb4_F1M0Q-XeAFX7CIsztr2rACLcB/s400/%25C5%259Awibno.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Statek-holownik i prom linowy w całej okazałości na przystani w Gdańsku-Świbnie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/08/gdansk-morze-i-miasto.html"><b>Gdańsk</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-NddCMk6d-Gg/V9hKKoA7oyI/AAAAAAAAJIY/Ja7XZKezPNgP3ceGz94QLO6Zjo-zjAqzQCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2BPotok%2BOliwski.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-NddCMk6d-Gg/V9hKKoA7oyI/AAAAAAAAJIY/Ja7XZKezPNgP3ceGz94QLO6Zjo-zjAqzQCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2BPotok%2BOliwski.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Potok Oliwski w Jelitkowie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-iJgQ74Qlkss/V9hLsiWKRiI/AAAAAAAAJIg/hwlX3DhHfs0Nfkm5suFSe68CB9_9WrZ1QCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bwifi.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-iJgQ74Qlkss/V9hLsiWKRiI/AAAAAAAAJIg/hwlX3DhHfs0Nfkm5suFSe68CB9_9WrZ1QCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bwifi.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Na nadmorskim deptaku bezpłatna sieć GdańskWIFI, lecz niestety, aby skorzystać z internetu trzeba się zalogować (sprawdziłam)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-zFVGqqEnC6s/V9hRqK4UN7I/AAAAAAAAJIw/_LoeBKD6w2Q1G95cACaAaKYS46Fo7aPcwCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BTkacka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-zFVGqqEnC6s/V9hRqK4UN7I/AAAAAAAAJIw/_LoeBKD6w2Q1G95cACaAaKYS46Fo7aPcwCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BTkacka.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W nawiązaniu do dróg wodnych na bursztynowym szlaku, podobne do ryciny zdobienie kamienicy od ulicy Tkackiej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-zzNG-Ujxmi0/V9hRzEPHWgI/AAAAAAAAJI0/w2Pxs4qYVGIsSCSPm0UnsLicT3_Vj6EZwCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bjarmarkowe%2Bdekoracje.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-zzNG-Ujxmi0/V9hRzEPHWgI/AAAAAAAAJI0/w2Pxs4qYVGIsSCSPm0UnsLicT3_Vj6EZwCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bjarmarkowe%2Bdekoracje.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Historia miasta Gdańska na Jarmarku św. Dominika</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-VfvuiFwboac/V9hR6kUe89I/AAAAAAAAJI4/RsAF38Q1zUcToqY6OT6P9Piye51BTHJRwCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2BRatusz%2BG%25C5%2582%25C3%25B3wnego%2BMiasta%252C%2BMuzeum%2BHistoryczne.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-VfvuiFwboac/V9hR6kUe89I/AAAAAAAAJI4/RsAF38Q1zUcToqY6OT6P9Piye51BTHJRwCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2BRatusz%2BG%25C5%2582%25C3%25B3wnego%2BMiasta%252C%2BMuzeum%2BHistoryczne.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ratusz Głównego Miasta - Muzeum Historyczne Miasta Gdańska </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-tfJExCBX0cQ/V9hSoFeQMrI/AAAAAAAAJJA/UiChUzDyI0UvYuri3oSlXIc6EgNNB61ZACLcB/s1600/Gda%25C5%2584skie%2Brzygacze%252C%2Bul.%2BChlebnicka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-tfJExCBX0cQ/V9hSoFeQMrI/AAAAAAAAJJA/UiChUzDyI0UvYuri3oSlXIc6EgNNB61ZACLcB/s400/Gda%25C5%2584skie%2Brzygacze%252C%2Bul.%2BChlebnicka.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Pięknie odrestaurowany okaz z kolekcji gdańskich rzygaczy, ulica Chlebnicka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-nbQIE4scqd4/V9hfi1r5KbI/AAAAAAAAJJQ/_cfgLE5ztModvkht51_RTrvYLUgsgRs8QCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2BTarg%2BKaszubski.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-nbQIE4scqd4/V9hfi1r5KbI/AAAAAAAAJJQ/_cfgLE5ztModvkht51_RTrvYLUgsgRs8QCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2BTarg%2BKaszubski.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Związane z gdańskim grodem dzieje Kaszubów</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-MDjX3TW-s2o/V9hgMCsuV8I/AAAAAAAAJJY/E6lqQFZ4oWIyM97wVwEYG63UIArYBUY4wCLcB/s1600/Stocznia%2BGda%25C5%2584ska.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-MDjX3TW-s2o/V9hgMCsuV8I/AAAAAAAAJJY/E6lqQFZ4oWIyM97wVwEYG63UIArYBUY4wCLcB/s400/Stocznia%2BGda%25C5%2584ska.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Stoczniowi "dźwigowie"</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/08/gdansk-znany-i-mniej-znany.html"><b>i Gdańsk</b></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-9g6k62YpR3A/V9hii3OnvKI/AAAAAAAAJJk/X_3_Qy29wJES10yWoJ9L8DU4YNnIktUXgCLcB/s1600/Gda%25C5%2584ski%2Bzabytek%2Bhydrotechniki.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-9g6k62YpR3A/V9hii3OnvKI/AAAAAAAAJJk/X_3_Qy29wJES10yWoJ9L8DU4YNnIktUXgCLcB/s400/Gda%25C5%2584ski%2Bzabytek%2Bhydrotechniki.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Śluza Kamienna na Dolnym Mieście, wieżyczki połączone grodzą i zakończone wysepką, </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
a szczegóły techniczne w linku: <a href="http://www.rzgw.gda.pl/index.php?mod=content&path=42,73">Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-IgzWpN5oh5U/V9hiq7QO5aI/AAAAAAAAJJo/yd-NLflazGk1LI7JDcqj7m6CrFbJDr9AACLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bop%25C5%2582yw%2BMot%25C5%2582awy%2Bprzy%2B%25C5%259Bluzie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-IgzWpN5oh5U/V9hiq7QO5aI/AAAAAAAAJJo/yd-NLflazGk1LI7JDcqj7m6CrFbJDr9AACLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bop%25C5%2582yw%2BMot%25C5%2582awy%2Bprzy%2B%25C5%259Bluzie.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Opływ Motławy i Bastion Żubr (po prawej)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-scdOEOdoKvc/V9hiyYrtq4I/AAAAAAAAJJs/zZ0CuadUfpYAXGVjJwv745jB7lW_9ngwwCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2B%25C5%259Bluza%2Bprzy%2Bbastionie%2B%25C5%25BBubr%2B%25281%2529.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-scdOEOdoKvc/V9hiyYrtq4I/AAAAAAAAJJs/zZ0CuadUfpYAXGVjJwv745jB7lW_9ngwwCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2B%25C5%259Bluza%2Bprzy%2Bbastionie%2B%25C5%25BBubr%2B%25281%2529.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zabytek zarówno hydrotechniki jak i architektury obronnej, Śluza Kamienna niszczeje ...</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-duFCwKJ4RGQ/V9hi_oQYjsI/AAAAAAAAJJw/63RLoIc-OsEz9-GvRbWhLq44Dddo7YdpgCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bbaszta%2Bprzy%2Bprzystani%2Bkajakowej.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-duFCwKJ4RGQ/V9hi_oQYjsI/AAAAAAAAJJw/63RLoIc-OsEz9-GvRbWhLq44Dddo7YdpgCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bbaszta%2Bprzy%2Bprzystani%2Bkajakowej.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Między ulicą Żabi Kruk a nabrzeżem Starej Motławy, jak i w bliskim sąsiedztwie klubu wodnego stoi sobie taka oto wieża </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-4Hei_0M9arA/V9hjH8U7sMI/AAAAAAAAJJ0/O4xX70d8LcoWH0sLiaSweJV6m4boOO6KACLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bbaszta.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-4Hei_0M9arA/V9hjH8U7sMI/AAAAAAAAJJ0/O4xX70d8LcoWH0sLiaSweJV6m4boOO6KACLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bbaszta.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ze względu na wygląd dachu, po polsku nazwana została Basztą pod Zrębem</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5bywdt-BPUI/V9hjRKvXVaI/AAAAAAAAJJ4/xgdQa6G5EuIIX7r9yf-6M5xbNaCLr1bKQCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2BBaszta%2Bpod%2BZr%25C4%2599bem.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-5bywdt-BPUI/V9hjRKvXVaI/AAAAAAAAJJ4/xgdQa6G5EuIIX7r9yf-6M5xbNaCLr1bKQCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2BBaszta%2Bpod%2BZr%25C4%2599bem.JPG" width="300" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Fotografowana z takiej perspektywy, wydaje się być prawie w stanie nienaruszonym</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-pjf-G89AZmM/V9hjpZDEOEI/AAAAAAAAJJ8/lo8nar172ro-tePb3SHUdv-5tqA0WCMBACLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BRze%25C5%25BAnicka%252C%2Bzameczek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-pjf-G89AZmM/V9hjpZDEOEI/AAAAAAAAJJ8/lo8nar172ro-tePb3SHUdv-5tqA0WCMBACLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BRze%25C5%25BAnicka%252C%2Bzameczek.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Filigranowe elementy architektoniczne na ulicy Rzeźnickiej</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-p5quwKKUktw/V9hjyfXZqQI/AAAAAAAAJKA/Zo3jicXYC40sAmKhAMLTdvmEBlHy8h5WgCLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BRze%25C5%25BAnicka%252C%2Bwie%25C5%25BCyczki%2Bi%2Bblanki.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-p5quwKKUktw/V9hjyfXZqQI/AAAAAAAAJKA/Zo3jicXYC40sAmKhAMLTdvmEBlHy8h5WgCLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2Bul.%2BRze%25C5%25BAnicka%252C%2Bwie%25C5%25BCyczki%2Bi%2Bblanki.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Blanki i kunsztownie wykonane baszty</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-AfrEK43Ethk/V9hj-fMZqHI/AAAAAAAAJKE/YZ4NsPvRdUEO4UTS80h-BUeClJlvmjp4ACLcB/s1600/Gda%25C5%2584sk%252C%2BStogi.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-AfrEK43Ethk/V9hj-fMZqHI/AAAAAAAAJKE/YZ4NsPvRdUEO4UTS80h-BUeClJlvmjp4ACLcB/s400/Gda%25C5%2584sk%252C%2BStogi.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Gdańsk-Stogi, widok na terminal kontenerowy i Port Północny</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-83150672054458981082016-08-05T09:38:00.001-07:002016-11-11T12:50:03.690-08:00Jubileusz: Gdańsk znany i mniej znany<br />
W podziękowaniu za kibicowanie, pozwolę sobie opowiedzieć o Gdańsku w jeszcze jednym jubileuszowym poście. Najpierw jadę do centrum, spaceruję starymi uliczkami i posilam się pajdą chleba ze smalcem. A że pogoda deszczowa, robię zdjęcia pod dachem zabytkowego Żurawia. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-FfLqQQuTc18/V6S6iC_hw8I/AAAAAAAAI80/8eiElEGJX6MEfUdBgWDlcbfSI5eFCe5cQCLcB/s1600/gdansk_muzeum_soldek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-FfLqQQuTc18/V6S6iC_hw8I/AAAAAAAAI80/8eiElEGJX6MEfUdBgWDlcbfSI5eFCe5cQCLcB/s400/gdansk_muzeum_soldek.JPG" width="400" /></a></div>
Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku, statek pełnomorski "Sołdek".<br />
<br />
Żuraw Wielki (zespół dwóch dźwigów) podlega również pod to samo muzeum. Ja chcę pokazać ten słynny obiekt bardziej od strony technicznej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-5XKEVJk_52E/V6S_bz50B5I/AAAAAAAAI9M/_6qEsoY7gk4PQTZz7pLdMm7waaGcpJmLwCLcB/s1600/gdansk_zuraw.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-5XKEVJk_52E/V6S_bz50B5I/AAAAAAAAI9M/_6qEsoY7gk4PQTZz7pLdMm7waaGcpJmLwCLcB/s400/gdansk_zuraw.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/--CezBWWllzY/V6S_e8FE3YI/AAAAAAAAI9Q/4YJO3eqEoOIS_rDyQZGHZ1RGxCXWdyxIgCLcB/s1600/gdansk_zuraw_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/--CezBWWllzY/V6S_e8FE3YI/AAAAAAAAI9Q/4YJO3eqEoOIS_rDyQZGHZ1RGxCXWdyxIgCLcB/s400/gdansk_zuraw_1.JPG" width="400" /></a></div>
"Żuraw pełnił funkcję głównego dźwigu w porcie gdańskim od XV – XVIII W. <br />
Urządzenia dźwigowe tworzyły dwa zespoły połączonych kół. Dźwigi uruchamiali pracownicy portowi, postępujący po stopniach drewnianych umocowanych od wewnętrznej strony obwodu kół. Na obracający się walec łączący parę kół, nawijała się lina konopna podnosząca na umocowanym haku ładunek ze statku, bądź stawiająca maszty na jednostkach morskich i wiślanych. Jeden zespół kół mógł podnieść ciężar o wadze do 2000 kg."<br />
<br />
Kontynuując spacer po zabytkowych uliczkach, przechodzę mostem przez Starą Motławę na Wyspę Spichrzów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-B51Ofio11_c/V6TIVS_xI7I/AAAAAAAAI9k/XMKBWr027scUOe2T6Uw_uxmAfyujJCFMgCLcB/s1600/gdansk_brama_stagiewna.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://3.bp.blogspot.com/-B51Ofio11_c/V6TIVS_xI7I/AAAAAAAAI9k/XMKBWr027scUOe2T6Uw_uxmAfyujJCFMgCLcB/s400/gdansk_brama_stagiewna.JPG" width="300" /></a></div>
Baszta nazywana Stągwią w zespole Bramy Stągiewnej.<br />
<br />
A oto fotorelacja z głównego celu, mojego dzisiejszego spaceru po Gdańsku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-c10qBKFuNEU/V6TUkMxZewI/AAAAAAAAI90/0FeumP6tUuAHq4i2tFOw2CiL_uTx4OmrgCLcB/s1600/gdansk_sluza.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-c10qBKFuNEU/V6TUkMxZewI/AAAAAAAAI90/0FeumP6tUuAHq4i2tFOw2CiL_uTx4OmrgCLcB/s400/gdansk_sluza.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-55TpgsoyRis/V6TUnzSejVI/AAAAAAAAI94/npJ54HdPlhYwZYarKyf2eqnwIbcz9EWEACLcB/s1600/gdansk_sluza_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-55TpgsoyRis/V6TUnzSejVI/AAAAAAAAI94/npJ54HdPlhYwZYarKyf2eqnwIbcz9EWEACLcB/s400/gdansk_sluza_1.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-szywlr1N0x4/V6TUrTeAkhI/AAAAAAAAI98/A1QHOdKAYbcCtheIa-RAF66t7j9imzC3QCLcB/s1600/gdansk_sluza_2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-szywlr1N0x4/V6TUrTeAkhI/AAAAAAAAI98/A1QHOdKAYbcCtheIa-RAF66t7j9imzC3QCLcB/s400/gdansk_sluza_2.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-HU8oOdunWas/V6TUt4eXvxI/AAAAAAAAI-A/lWy7hC26KqATjDgz8504U34cLfWRiGM8QCLcB/s1600/gdansk_sluza_3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-HU8oOdunWas/V6TUt4eXvxI/AAAAAAAAI-A/lWy7hC26KqATjDgz8504U34cLfWRiGM8QCLcB/s400/gdansk_sluza_3.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-vmsJusdoxTo/V6TUv4Lx6rI/AAAAAAAAI-E/DWaBKeQ-VioImUU0axVzW8UEUM1tOqN1wCLcB/s1600/gdansk_sluza_4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-vmsJusdoxTo/V6TUv4Lx6rI/AAAAAAAAI-E/DWaBKeQ-VioImUU0axVzW8UEUM1tOqN1wCLcB/s400/gdansk_sluza_4.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-KbKFQ6BtR9k/V6TUy9tVjXI/AAAAAAAAI-I/WcBWMPZnjAEOGkX04IwJ_PHBIXEU-OsowCLcB/s1600/gdansk_sluza_5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-KbKFQ6BtR9k/V6TUy9tVjXI/AAAAAAAAI-I/WcBWMPZnjAEOGkX04IwJ_PHBIXEU-OsowCLcB/s400/gdansk_sluza_5.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-JR0Far7Dt7w/V6TU1UrltVI/AAAAAAAAI-M/JsxQ4kTEKvYpJyxs8bDU0s8RPh-rVrWMACLcB/s1600/gdansk_sluza_6.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-JR0Far7Dt7w/V6TU1UrltVI/AAAAAAAAI-M/JsxQ4kTEKvYpJyxs8bDU0s8RPh-rVrWMACLcB/s400/gdansk_sluza_6.JPG" width="400" /></a></div>
Śluza Kamienna na Motławie.<br />
"Śluza była zaopatrzona również w cztery pary wrót, które regulując poziom wody w fosach, w zależności od zapotrzebowania mogły zabezpieczyć miasto od zalania lub mogły spowodować zalanie terenów Żuław, aby ochronić je przed atakiem wroga nadciągającego od tej strony."<br />
By nie kopiować całego tekstu ze strony z której pochodzi cytat, podaję link do opowieści o tym zabytku techniki: <a href="http://www.opowiadaczehistorii.pl/sluza-kamienna/">http://www.opowiadaczehistorii.pl/sluza-kamienna/</a><br />
<br />
Przemierzam jeszcze ulice Dolnego Miasta w poszukiwaniu zameczku z blankami (jak mi się wydawało). <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-UKbT35lsMtE/V6TcXRYYapI/AAAAAAAAI_A/kTd9wV11dLg8TxP7dAolz9KIWvxxH1tyQCLcB/s1600/gdansk_rzeznicka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-UKbT35lsMtE/V6TcXRYYapI/AAAAAAAAI_A/kTd9wV11dLg8TxP7dAolz9KIWvxxH1tyQCLcB/s400/gdansk_rzeznicka.JPG" width="400" /></a></div>
Jest, nazwałam ten budynek pałacykiem, a stoi na ulicy Rzeźnickiej.<br />
<br />
Po odnalezieniu "skarbu" pomaszerowałam do Śródmieścia, skąd pojechałam tramwajem na Stogi. Jak zwykle w planie była ryba.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-fFyC7mTvpcI/V6TdGY0KtvI/AAAAAAAAI_E/gsjx2Zz6kWAR1z2udLTPLLZeQl9lJPzSQCLcB/s1600/info_stogi.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-fFyC7mTvpcI/V6TdGY0KtvI/AAAAAAAAI_E/gsjx2Zz6kWAR1z2udLTPLLZeQl9lJPzSQCLcB/s400/info_stogi.JPG" width="400" /></a></div>
Przy wyjściu na plażę: czytelna tablica edukacyjna Urzędu Morskiego w Gdyni.<br />
"Chroniąc brzegi, Urząd Morski buduje oraz utrzymuje wydmy i zalesienia. Wydmy będące naturalnym wałem zabezpieczającym przed powodzią od strony morza umacnia się sposobami biologicznymi i technicznymi. Głównymi sprzymierzeńcami naturalnej ochrony brzegu, dzięki swym systemom korzeniowym, są stabilizujące wydmę rośliny, dlatego chroń roślinność wydmową."<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-XKqWoqZY0UU/V6TeMqCG2YI/AAAAAAAAI_U/OCFRX5MtBBcw3jFcc81iP0b9neVEtCY2wCLcB/s1600/stogi_morze.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-XKqWoqZY0UU/V6TeMqCG2YI/AAAAAAAAI_U/OCFRX5MtBBcw3jFcc81iP0b9neVEtCY2wCLcB/s400/stogi_morze.JPG" width="400" /></a></div>
Nasze polskie morze :)mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-61320234149505039772016-08-04T11:21:00.001-07:002016-11-07T09:05:29.950-08:00Jubileusz: Gdańsk (morze i miasto)<br />
Pomimo, że plan został wykonany, wybrałam się dzisiaj nad morze i w miasto. A oto efekt moich łowów, będzie mniej gadania więcej zdjęć. Wycieczka tramwajem do Jelitkowa i pomimo że jest tłoczno, podróż ciekawa bowiem na monitorze reklamowym przed kolejnym przystankiem, wyświetlają się ciekawostki np.: Park Oliwski.<br />
<br />
Nad morzem<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-VYFlQCuijPg/V6N8UV6oW2I/AAAAAAAAI58/bCSj_P5p-IkXvRHdJlEZsJ8m-i6mu0WpQCLcB/s1600/gdansk_morze.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-VYFlQCuijPg/V6N8UV6oW2I/AAAAAAAAI58/bCSj_P5p-IkXvRHdJlEZsJ8m-i6mu0WpQCLcB/s400/gdansk_morze.JPG" width="400" /></a></div>
Morze z ulicy Jantarowej w Gdańsku, czyli nadmorskiego deptaka.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-OCDjuKti-vY/V6OBYru_KfI/AAAAAAAAI6M/71nfJ5tfIYkpa45WHN5rMK9pP75gQWcUwCLcB/s1600/gdansk_latarnia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-OCDjuKti-vY/V6OBYru_KfI/AAAAAAAAI6M/71nfJ5tfIYkpa45WHN5rMK9pP75gQWcUwCLcB/s400/gdansk_latarnia.JPG" width="400" /></a></div>
Latarnia na falochronie wschodnim przy Nowym Porcie, ujęta z molo w Brzeźnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-pzYA5AZjCZM/V6ODc6x0cpI/AAAAAAAAI6Y/uW2S9FGq-yEb4o9XIsKOXHvji7O4U-HXwCLcB/s1600/gdynia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-pzYA5AZjCZM/V6ODc6x0cpI/AAAAAAAAI6Y/uW2S9FGq-yEb4o9XIsKOXHvji7O4U-HXwCLcB/s400/gdynia.JPG" width="400" /></a></div>
W oddali Gdynia, również z mola w Brzeźnie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-dvOB9sZUWHk/V6OETIG1jOI/AAAAAAAAI6c/MjlLD7P0mYEeNmOo78EsiwjEOEVZ6v5KgCLcB/s1600/na_przystanku.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-dvOB9sZUWHk/V6OETIG1jOI/AAAAAAAAI6c/MjlLD7P0mYEeNmOo78EsiwjEOEVZ6v5KgCLcB/s400/na_przystanku.JPG" width="400" /></a></div>
Owoce jarzębiny na przystanku ... Wczasy w Brzeźnie.<br />
<br />
Gdańskie Śródmieście<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-_bR_Wc9icTI/V6OJK0Dv0sI/AAAAAAAAI6w/Wk19JpCmkL0UpsuJ9tSSt3Z--HGym58WgCLcB/s1600/firura_sw._jerzego.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-_bR_Wc9icTI/V6OJK0Dv0sI/AAAAAAAAI6w/Wk19JpCmkL0UpsuJ9tSSt3Z--HGym58WgCLcB/s400/firura_sw._jerzego.JPG" width="300" /></a></div>
Dwór Bractwa Św. Jerzego i figura św. Jerzego na szczycie dachu tegoż zabytkowego budynku.<br />
<br />
Galeria a może kolekcja gdańskich rzygaczy, znajdujących się przy ulicach: Piwnej, Kołodziejskiej, <a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2016/09/jubileuszowa-galeria.html">Chlebnickiej</a>, Mariackiej i Świętego Ducha.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-rDaSecz7Wow/V6OMyYz7myI/AAAAAAAAI7M/53gYk_zkQOQniErtAZOQsi2xLPA7649CgCLcB/s1600/gdansk_rzygacz.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-rDaSecz7Wow/V6OMyYz7myI/AAAAAAAAI7M/53gYk_zkQOQniErtAZOQsi2xLPA7649CgCLcB/s400/gdansk_rzygacz.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-peRV4C_uPbg/V6OM2VtRZtI/AAAAAAAAI7Q/vCSKF2ri_ygnVkRQYgd_ccvJR0fPu4IGgCLcB/s1600/gdansk_rzygacz_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-peRV4C_uPbg/V6OM2VtRZtI/AAAAAAAAI7Q/vCSKF2ri_ygnVkRQYgd_ccvJR0fPu4IGgCLcB/s400/gdansk_rzygacz_1.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-uILcF0nmXWw/V6OM64tbUCI/AAAAAAAAI7U/XggRJ1SeOwgeNd1ZGsJ-SXlHo446_wFQACLcB/s1600/gdansk_rzygacz_2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-uILcF0nmXWw/V6OM64tbUCI/AAAAAAAAI7U/XggRJ1SeOwgeNd1ZGsJ-SXlHo446_wFQACLcB/s400/gdansk_rzygacz_2.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-lRTjLjBaxrU/V6OM_iPYBAI/AAAAAAAAI7Y/0fZRX0rI2sMdj_VhLSrhWTCZrjLvj_tZACLcB/s1600/gdansk_rzygacz_3.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-lRTjLjBaxrU/V6OM_iPYBAI/AAAAAAAAI7Y/0fZRX0rI2sMdj_VhLSrhWTCZrjLvj_tZACLcB/s400/gdansk_rzygacz_3.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-vAJ_v7lMFwI/V6ONDYug7yI/AAAAAAAAI7c/mIwdoAXkH88uzAWHIliyWPbxb-koPR8NgCLcB/s1600/gdansk_rzygacz_4.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-vAJ_v7lMFwI/V6ONDYug7yI/AAAAAAAAI7c/mIwdoAXkH88uzAWHIliyWPbxb-koPR8NgCLcB/s400/gdansk_rzygacz_4.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-Y5oDsgkp1yQ/V6ONGqABGJI/AAAAAAAAI7g/m_tgp3kR57Yr26yjF9yQ1YwJUHfb9_sfQCLcB/s1600/gdansk_rzygacz_5.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-Y5oDsgkp1yQ/V6ONGqABGJI/AAAAAAAAI7g/m_tgp3kR57Yr26yjF9yQ1YwJUHfb9_sfQCLcB/s400/gdansk_rzygacz_5.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Spacerując jak większość turystów między straganami pełnymi wszelkiego dobra, przechodzę obok strzelistej wieży.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-YCTrzP3VkUs/V6ORGjNk5oI/AAAAAAAAI7s/FpKV3jTvHfIB6vq4E4JR3hViQNjzkO3fQCLcB/s1600/baszta_jacek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-YCTrzP3VkUs/V6ORGjNk5oI/AAAAAAAAI7s/FpKV3jTvHfIB6vq4E4JR3hViQNjzkO3fQCLcB/s400/baszta_jacek.JPG" width="300" /></a></div>
Baszta Jacek, fotografowana z ulubionej przeze mnie perspektywy.<br />
<br />
Kilkakrotnie jadąc kolejką SKM, chciałam wysiąść na przystanku Gdańsk Stocznia i zrobić zdjęcie tym kolosom.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-eFZoOgxw30U/V6OYER1no7I/AAAAAAAAI8Q/3E4-MF0G88A1fRDuYgk1vVdJ22tCAQeqACLcB/s1600/stocznia_gdanska.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-eFZoOgxw30U/V6OYER1no7I/AAAAAAAAI8Q/3E4-MF0G88A1fRDuYgk1vVdJ22tCAQeqACLcB/s400/stocznia_gdanska.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2hkE5fHtc6E/V6OYJZxAorI/AAAAAAAAI8U/6JLopi04xKo9cXtbOR4lwNmj_gjaeCpFQCLcB/s1600/stocznia_gdanska_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-2hkE5fHtc6E/V6OYJZxAorI/AAAAAAAAI8U/6JLopi04xKo9cXtbOR4lwNmj_gjaeCpFQCLcB/s400/stocznia_gdanska_1.JPG" width="400" /></a></div>
A z jakiego miejsca najlepiej fotografować dźwigi stoczniowe, podpowiedział mi Pan czekający na peronie.mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-65082209702364297292016-08-03T11:10:00.003-07:002022-09-28T10:12:50.893-07:00Jubileusz: Skowronki - Przebrno, Krynica Morska, Mikoszewo, Gdańsk<br />
Jak wiadomo planuje się wykonanie przekopu Mierzei Wiślanej i w związku z tym chciałam przejść po suchym lądzie w miejscu, gdzie będzie zbudowany jeden z dwóch zwodzonych mostów. Ale od początku. Wycieczka zaczęła się, delikatnie pisząc: szokiem, czyli gdańskim dworcem autobusowym. Jedyne okienko w którym ktoś siedział, to kiosk warzywno-owocowy i jak powiedział Pan z okienka, kasy są czynne od godziny 8.30. Dalej dopytuję Pana kierowcę zmierzającego do swojego autobusu, z którego peronu jest odjazd do Krynicy. A że na wskazanym peronie (daszek z blachy falistej z przerwami, na słupkach) wszystko się zgadzało, pojechałam do Skowronek i ruszyłam na piechotę do miejscowości Przebrno.<br />
Telefon komórkowy, który głównie służy mi do rozmów, jest bez internetu i nie posiada odbiornika GPS. A chcąc się całkowicie upewnić, że przemierzam teren, na którym planuje się budowę drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną, pytam napotkanego rowerzystę czy może ma GPS, odpowiada że nie. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-bZ_tlKUu8JU/V6ItkVO-R-I/AAAAAAAAI4k/7iLW2YJjgv0KmRRaMXl0k0ElsM5pR2bnQCLcB/s1600/skowronki_przebrno.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-bZ_tlKUu8JU/V6ItkVO-R-I/AAAAAAAAI4k/7iLW2YJjgv0KmRRaMXl0k0ElsM5pR2bnQCLcB/s400/skowronki_przebrno.JPG" width="400" /></a></div>
W tym miejscu ma przechodzić kanał żeglugowy łączący Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Droga lądowa z dwoma mostami (zwodzonymi), będzie opasywać śluzę z konstrukcją zamknięć.<br />
<br />
Widząc pieszego idącego poboczem szosy, rzadko ktoś zwalnia, wyjątkiem jest samochód turystyczny na niemieckich numerach, którego kierowca nie tylko zwalnia, ale prawie się zatrzymuje. Co do śmieci wyrzucanych do lasu przy drodze, to gdzieniegdzie są plastikowe butelki czy kartoniki, choć w porównaniu z moją marszrutę szlakiem bursztynowym, jest ich mniej. Nadal jest to dla mnie niezrozumiałe, bowiem kierowcy czy pasażerowie nie muszą tego dźwigać, wystarczy spakować do jakiejś siatki i wyrzucić tam gdzie są kubły.<br />
<br />
A ja docieram do Przebrna i za jakąś chwilę podjeżdża autobus, którym udaję się do Krynicy Morskiej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-cxdSaG_nDlg/V6IxxFQDVaI/AAAAAAAAI4w/co7d_I2FIYg8O7183MZuQZWawtCCt0OAQCLcB/s1600/zalew_i_mierzeja.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-cxdSaG_nDlg/V6IxxFQDVaI/AAAAAAAAI4w/co7d_I2FIYg8O7183MZuQZWawtCCt0OAQCLcB/s400/zalew_i_mierzeja.JPG" width="400" /></a></div>
Widok z krynickiego portu na Mierzeję Wiślaną w kierunku Obwodu Kaliningradzkiego, gdzie na klifowe wybrzeże Półwyspu Sambijskiego, bursztynowi kupcy zapuszczali się po złoto Północy.<br />
<br />
Po posileniu się, oczywiście rybką, poprzez tablet podładowałam trochę baterię aparatu i tak sobie umyśliłam, aby wracając do Gdańska wysiąść w Mikoszowie, by przeprawić się promem na drugi brzeg Wisły.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-DGfpEejwxCU/V6I0OqZABiI/AAAAAAAAI48/Th9SSuzciNciQeHDFZrKQPJV6TTGrATLgCLcB/s1600/szlak_mikoszewo.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-DGfpEejwxCU/V6I0OqZABiI/AAAAAAAAI48/Th9SSuzciNciQeHDFZrKQPJV6TTGrATLgCLcB/s400/szlak_mikoszewo.JPG" width="400" /></a></div>
I proszę, czy chcę czy nie, zmierzam do przeprawy szlakiem bursztynowym.<br />
<br />
Prom "Świbno", kursuje między Wyspą Sobieszewską a Mikoszewem. Przesuwa się na linie, której końce zamocowane są po obu stronach rzeki. Siłą napędową jest statek-holownik.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-exf2glJJ8Ok/V6I7vw6dp7I/AAAAAAAAI5M/z2GW2dXphYw0UowRrMXvtravd-XDnF6pgCLcB/s1600/prom_swibno.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-exf2glJJ8Ok/V6I7vw6dp7I/AAAAAAAAI5M/z2GW2dXphYw0UowRrMXvtravd-XDnF6pgCLcB/s400/prom_swibno.JPG" width="400" /></a></div>
Prom na przystani w Mikoszewie.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-U8xslCUuwsg/V6I-lzORFuI/AAAAAAAAI5Y/2a5P4j8TSOkN3ju1kLLkYCvvBA00i1e9ACLcB/s1600/holownik_promu.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-U8xslCUuwsg/V6I-lzORFuI/AAAAAAAAI5Y/2a5P4j8TSOkN3ju1kLLkYCvvBA00i1e9ACLcB/s400/holownik_promu.JPG" width="400" /></a></div>
Statek holujący prom<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-hDbKZC365yk/V6I_a7JzH7I/AAAAAAAAI5g/4LCnL0QIFRo4iZN-MIdyuG0bOKVUu5n0wCLcB/s1600/holownik_i_ujscie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-hDbKZC365yk/V6I_a7JzH7I/AAAAAAAAI5g/4LCnL0QIFRo4iZN-MIdyuG0bOKVUu5n0wCLcB/s400/holownik_i_ujscie.JPG" width="400" /></a></div>
Holownik, a w oddali ujście rzeki Wisły do Morza Bałtyckiego.<br />
<br />
Wracając autobusem ze Świbna do centrum Gdańska, jechałam z przesiadką, by na przystanku osiedla Błonia uchwycić ten most.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-RweYWb4rXds/V6JBQI3H0TI/AAAAAAAAI5s/iI5G5zN2p3cPpxZ1lR62OtxhemRJjchHQCLcB/s1600/most_gdansk_blonia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-RweYWb4rXds/V6JBQI3H0TI/AAAAAAAAI5s/iI5G5zN2p3cPpxZ1lR62OtxhemRJjchHQCLcB/s400/most_gdansk_blonia.JPG" width="400" /></a></div>
Zdjęcie to okupione jest zadeptaniem dwóch ślimaków w trawie.mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-86837391409476675952016-08-02T06:59:00.000-07:002016-09-06T07:59:58.968-07:00Jubileusz: Sopot, skansen archeologiczny<br />
Wtorek, więc czynne są muzea, dlatego pojechałam autobusem do skansenu archeologicznego, gdzie zrekonstruowany jest wczesnośredniowieczny gród (IX-X w.). Nie wiem czy to dobre drogi miejskie czy lepszy tabor, ale podczas jazdy, w odróżnieniu od poznańskich, gdański autobus nie podskakiwał na wybojach. W Sopocie zanim udałam się na teren samego grodziska, w Pawilonie Wystawienniczo-Edukacyjnym przez który wchodzi się do skansenu, obejrzałam wystawę "Gry planszowe - świadectwo cywilizacji".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-7SH1qVVXRzQ/V6Cqm0JRQ6I/AAAAAAAAI3Y/SKfiGvmgrjAtjZLw9NQtKWTQtIK4JFlXgCLcB/s1600/sopot_wystawa_gry_planszowe.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-7SH1qVVXRzQ/V6Cqm0JRQ6I/AAAAAAAAI3Y/SKfiGvmgrjAtjZLw9NQtKWTQtIK4JFlXgCLcB/s400/sopot_wystawa_gry_planszowe.JPG" width="400" /></a></div>
Może ze względu na kolorowe kurki zainteresowała mnie ta ekspozycja. Są to oryginalne żetony do gry z okresu kultury łużyckiej w Polsce, a kurki jak się później okazało są współczesne i występują tutaj w roli dekoracji.<br />
<br />
Skansen Archeologiczny - Grodzisko w Sopocie<br />
Elementy grodu zrekonstruowane są w miejscach, gdzie archeolodzy znaleźli autentyczne pozostałości jego zabudowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-MGCIq9IjxUM/V6C4a7ZWJ6I/AAAAAAAAI3o/MCwLlBeJy7gMhZahATQDkNt6VEZxTFVIwCLcB/s1600/sopot_skansen_wejscie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-MGCIq9IjxUM/V6C4a7ZWJ6I/AAAAAAAAI3o/MCwLlBeJy7gMhZahATQDkNt6VEZxTFVIwCLcB/s400/sopot_skansen_wejscie.JPG" width="400" /></a></div>
Wejście - brama osady obronnej<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-nBn2NxtNZ1M/V6C7vPTg51I/AAAAAAAAI30/oMBe1kRvjeICOUYFvEI6qMrSccXMz9m5QCLcB/s1600/sopot_skansen_chata.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-nBn2NxtNZ1M/V6C7vPTg51I/AAAAAAAAI30/oMBe1kRvjeICOUYFvEI6qMrSccXMz9m5QCLcB/s400/sopot_skansen_chata.JPG" width="400" /></a></div>
Chaty budowane były bez użycia gwoździ, ze względu na to, że żelazo w tamtych czasach było drogie.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-UzWXzQs0cvk/V6C77lT640I/AAAAAAAAI34/fsE5YaOzwJ0-2UlQSJhr7sRQRESWvCL6QCLcB/s1600/sopot_skansen_palisada.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-UzWXzQs0cvk/V6C77lT640I/AAAAAAAAI34/fsE5YaOzwJ0-2UlQSJhr7sRQRESWvCL6QCLcB/s400/sopot_skansen_palisada.JPG" width="400" /></a></div>
Palisada - ogrodzenie z drewnianych pali. Grodzisko otoczone było wałem o wysokości sześciu metrów. By je zbudować wycinano drzewa, a potem odkryty teren zwiększał widoczność na okolicę (lepsza obrona).<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-a47C1phavmk/V6DB36HoXNI/AAAAAAAAI4Q/cdaPHCe_vDAZUaLslA87XF6tU9PPj-KfACLcB/s1600/sopot_skansen_kozy.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-a47C1phavmk/V6DB36HoXNI/AAAAAAAAI4Q/cdaPHCe_vDAZUaLslA87XF6tU9PPj-KfACLcB/s400/sopot_skansen_kozy.JPG" width="400" /></a></div>
Mieszkańcy sopockiego skansenu. Oprócz kóz jest jeszcze kot, który dzisiaj po drzemce wyjął (dosłownie) sobie kanapkę z plecaka małego turysty, gdy cała grupa kolonistów uczestniczyła w strzelaniu z łuku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-GiprDsnxYTk/V6C_ip7WDoI/AAAAAAAAI4E/aogMer7gt6AiGKVWiRxol1_KPVHpInYFACLcB/s1600/sopot_skansen_dach_chaty.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-GiprDsnxYTk/V6C_ip7WDoI/AAAAAAAAI4E/aogMer7gt6AiGKVWiRxol1_KPVHpInYFACLcB/s400/sopot_skansen_dach_chaty.JPG" width="400" /></a></div>
Szczegóły pokrycia chaty.<br />
<br />
Sopot to taki mały powrót do przeszłości, takie kilka w jednym. Bowiem w pobliżu, przy potoku Swelinia, górskimi ścieżkami przemierzałam szlak bursztynowy. A kupując bilety w kiosku za Krzywym Domkiem, Pani na moje pytanie czy są, odpowiedziała "jo" (i po sekundzie "tak"). To "jo" przypomniało mi takie samo "jo" w rozmowie dwóch Panów na ulicy w Tczewie, gdy biegałam za noclegiem i Pani, która wyszła z pieskami na spacer, po chwili rozmowy zaproponowała nocleg w swoim domu.mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-19410080951159398922016-08-01T12:34:00.000-07:002016-09-06T07:50:25.797-07:00Jubileusz: Władysławowo, Chłapowo<br />
Dzisiaj udałam się do Chłapowa, które wchodzi w skład gminy Władysławowo, by spróbować bursztynniczego rzemiosła. Ale najpierw cytuję rozmowę z Panem konduktorem, który mimo, iż pisał coś służbowego, po zadaniu przeze mnie dziwnego pytania, uprzejmie odpowiadał: <br />
- Czy jedzie do Władysławowa ? - pytam o pociąg<br />
- A gdzie chce Pani jechać ? - Pan konduktor<br />
- Do Władysławowa - ja<br />
- Tak, proszę wsiadać, to jest właściwy pociąg. - Pan konduktor <br />
Jest fajnie bo jadę piętrusem na górnym pokładzie, z tym, że są stare wagony i konduktor na więcej pracy, bo na każdej stacji: krzyczy "proszę zamykać drzwi". Skąd starsze wagony ? Dopisuję, czego dowiedziałam się w autobusie, jadąc następnego dnia do Sopotu: bowiem więcej pociągów potrzebnych było na Światowe Dni Młodzieży.<br />
Od dworca PKP Władysławowo do Chłapowa idzie się niecałą godzinę, a na głównej ulicy spacerują tłumy wczasowiczów. Do pokazu bursztynniczego było jeszcze trochę czasu, więc wybrałam się nad morze, ścieżką prowadzącą przez rezerwat przyrody "Dolina Chłapowska".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-zDgCgQ26kdQ/V5-ldDiIFBI/AAAAAAAAI2Y/ssfQHlbYrVQRUb4JXUczJy4QBCrpXRufACLcB/s1600/rezerwat_chlapowo.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-zDgCgQ26kdQ/V5-ldDiIFBI/AAAAAAAAI2Y/ssfQHlbYrVQRUb4JXUczJy4QBCrpXRufACLcB/s400/rezerwat_chlapowo.JPG" width="400" /></a></div>
Nadmorski Park Krajobrazowy<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-x5twSmMOp6Y/V5-m6_4HL-I/AAAAAAAAI2k/23c-Mfb3eEc9v39V0d3zl3Ksw9rgFOALQCLcB/s1600/szlak_rezerwat_chlapowo.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-x5twSmMOp6Y/V5-m6_4HL-I/AAAAAAAAI2k/23c-Mfb3eEc9v39V0d3zl3Ksw9rgFOALQCLcB/s400/szlak_rezerwat_chlapowo.JPG" width="400" /></a></div>
Polna ścieżka bez budynków i przewodów elektrycznych, tak czysta w krajobrazie, że wydaje się być podobna do starożytnego szlaku bursztynowego. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-oLWNVmFiJrw/V5-o9LaXCqI/AAAAAAAAI2w/zNnm5T3bDugh37qhqFF-DZHWU-eRdC-cQCLcB/s1600/flora_rezerwat_chlapowo.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-oLWNVmFiJrw/V5-o9LaXCqI/AAAAAAAAI2w/zNnm5T3bDugh37qhqFF-DZHWU-eRdC-cQCLcB/s400/flora_rezerwat_chlapowo.JPG" width="400" /></a></div>
Nad morze idzie się około kilometra, ale wynagradza to, taka oto bujna flora parku. <br />
<br />
Po spacerze, wracam na ulicę Władysławowską i w pracowni Pana Mariana Zawadzkiego, przyglądam się, jak obrabia się bursztyn. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-AJ_ijpTFlak/V5-tuxoX81I/AAAAAAAAI28/UC2b2l_vMUATaYL2VMDTdqHO0DhvXmoUwCLcB/s1600/pracownia_bursztynnika.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-AJ_ijpTFlak/V5-tuxoX81I/AAAAAAAAI28/UC2b2l_vMUATaYL2VMDTdqHO0DhvXmoUwCLcB/s400/pracownia_bursztynnika.JPG" width="400" /></a></div>
Warsztat bursztynnika: mierzenie bursztynu przed dalszą obróbką, w celu sprawdzenia czy kawałek surowca jest odpowiedniej wielkości.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-zPkotn_ARSk/V5-w-Jt1m9I/AAAAAAAAI3I/SY084hwa_PUwhlk19bOgc2nhhZP1ehAGwCLcB/s1600/bursztyn_pracownia.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-zPkotn_ARSk/V5-w-Jt1m9I/AAAAAAAAI3I/SY084hwa_PUwhlk19bOgc2nhhZP1ehAGwCLcB/s400/bursztyn_pracownia.JPG" width="400" /></a></div>
Półprodukty, czyli bursztyn nawiercony i częściowo oszlifowany.mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-69107722860287415702016-07-31T11:21:00.000-07:002016-11-11T12:10:04.209-08:00Jubileusz: Hel<br />
W ramach relaksu wybrałam się na Hel i najpierw posiliłam się smażoną flądrą. Gdybym pisała poradnik dla turystów lubiących jeść takie frykasy palcami, to radziłabym mieć w niezbędniku nawilżany papier toaletowy. Ktoś spyta, a nie wystarczą chusteczki nawilżane ? Odpowiadam: wydaje mi się, że nie wszystkie chusteczki są biodegradowalne, bowiem niektórzy producenci nie podają z czego są same chusteczki, tylko czym są nawilżane. A papier to papier, jest kompostowalny.<br />
Ruszam dalej wzdłuż nabrzeża, i przechodzę obok Fokarium Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Na całej długości ogrodzenia tej placówki, znajdują się zdjęcia oraz informacje edukacyjne na temat śmieci, które trafiają na plaże i do Bałtyku, stając się zagrożeniem dla zwierząt.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-COGKutqbgBU/V55DtYJ9mTI/AAAAAAAAI1s/-lAwXTzVJJoCcA8R36v-9yQvo0KjQieNQCLcB/s1600/hel_fokarium.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-COGKutqbgBU/V55DtYJ9mTI/AAAAAAAAI1s/-lAwXTzVJJoCcA8R36v-9yQvo0KjQieNQCLcB/s400/hel_fokarium.JPG" width="400" /></a></div>
Nie zaśmiecaj Bałtyku<br />
"Tylko 15% morskich śmieci znajduje się na brzegu. Pozostałe 15% pływa w wodzie, a aż 70% leży na dnie. Wszystkie stanowią zagrożenie dla życia organizmów morskich, a zagubione sieci nylonowe są niebezpieczne dla ssaków morskich, rybaków, nurków oraz plażowiczów.<br />
Jeśli nie przestaniemy traktować morza jak wielkiego śmietniska, za jakiś czas możemy już nie mieć możliwości wypoczynku na plaży, czy jedzenia smacznych ryb." <br />
(Cytat z projektu: "Odkurzacze z morza")<br />
<br />
Podobnie jak inni turyści, człapię sobie po falochronie od strony wód Zatoki Gdańskiej. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-rWTM5pA7ofY/V55P1JargJI/AAAAAAAAI18/vu7njrUlbXUfgP1gsPe1fYGrHmzx5_QIgCLcB/s1600/hel_port_morski.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-rWTM5pA7ofY/V55P1JargJI/AAAAAAAAI18/vu7njrUlbXUfgP1gsPe1fYGrHmzx5_QIgCLcB/s400/hel_port_morski.JPG" width="400" /></a></div>
Port Morski w Helu<br />
<br />
Spacerując nadmorskim deptakiem, zaciekawiła mnie wielka ryba. Po podejściu bliżej, okazało się, że wykonano ją z plastikowych butelek na Dzień Ryby w Helu.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-yMUuuyxnaag/V55SmYkS_tI/AAAAAAAAI2I/1dCUyRBCXLsByx9KDT9MgUJr7nTIvANcgCLcB/s1600/hel_ryba_z_butelek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-yMUuuyxnaag/V55SmYkS_tI/AAAAAAAAI2I/1dCUyRBCXLsByx9KDT9MgUJr7nTIvANcgCLcB/s400/hel_ryba_z_butelek.JPG" width="400" /></a></div>
"Plastik, który znajdzie się w wodzie, stanowi poważne zagrożenie. Rozcierany falami o plażowy piasek, kamienie i skały, zamienia się w pył połykany przez wszystkie stworzenia morskie, w tym ryby. W takiej formie trafia potem na nasze stoły." (Odkurzacze z morza)<br />
<br />
Powrót do hotelu, oczywiście z przebojami. W Gdyni kupiłam bilet na SKM i wsiadając do kolejki rozglądam się za kasownikiem, ale nie ma ! Od pasażerów dowiaduję się, że bilet odbija się w przejściu na perony. Jedna z pasażerek podpowiada, uwaga: że na niektórych stacjach kasowniki są na peronie, i jak pociąg staje, to drzwi wagonu są nieraz akurat na wprost kasowników. Doradza dalej, żeby szybko wysiąść, odbić bilet i wsiąść z powrotem. Jechałam w stresie (mandat), ale przyznaję się, choć na jednej czy dwóch stacjach były te kasowniki niedaleko otwartych drzwi kolejki, nie odważyłam się tego zrobić i Państwu również nie radzę, bo jest to na pograniczu kaskaderstwa. Lecz nie tylko ja byłam niezorientowanym w trójmiejskiej komunikacji turystą, bo na jednej z kolejnych stacji wsiedli Państwo jadący do Gdańska i zrobiło się wesoło, bo też rozglądali się za kasownikiem. <br />
Informacja dla turystów: już w Poznaniu zadzwoniłam do firmy PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście Sp. z o.o., pytając czy może planują zamontować kasowniki w wagonach. Pracujący tam Pan odpowiedział, że nic mu o tym nie wiadomo, że kasowniki są dobrze oznakowane i tak jest od kilku lat. mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-8395322351753451472016-07-30T13:02:00.000-07:002020-06-05T12:32:13.591-07:00Jubileusz: Gdańsk (jarmark, muzeum, miasto)<br />
Z okazji jubileuszu 10-lecia rozpoczęcia mojego przedsięwzięcia, pieszej wyprawy szlakiem bursztynowym postanowiłam pojechać do Gdańska, miasta szczycącego się mianem Światowej Stolicy Bursztynu. Rezerwując hotel chciałam by był możliwie blisko SKM i tramwaju, żeby mieć dobrą bazę do podróżowania po okolicy. Po przyjeździe i małej bieganinie z szukaniem ulicy, dotarłam do hotelowej recepcji, gdzie zostawiłam plecak, i ruszyłam w miasto. <br />
<br />
Jako że trwa Jarmark św. Dominika, poszukiwałam dzisiaj gdańskich kogutów. Próbowałam upolować pierwszego, lecz aparat nie zadziałał a mój tablet ma kamerkę z przodu, więc musiałam naprędce zakupić nowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-rL4Y30c3tUw/V5z-aXIm6wI/AAAAAAAAI0Q/Uya4aIRmId81zyHtWs2sq52oMfmrwiGfQCLcB/s1600/gdansk_%2Bkogut_industrialny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-rL4Y30c3tUw/V5z-aXIm6wI/AAAAAAAAI0Q/Uya4aIRmId81zyHtWs2sq52oMfmrwiGfQCLcB/s400/gdansk_%2Bkogut_industrialny.JPG" width="300" /></a></div>
Kogut industrialny<br />
<br />
Między tłumami gości oraz gdańszczan i wśród licznych kupieckich straganów, kieruję się do Muzeum Archeologicznego, mieszczącego się w reprezentacyjnej kamienicy znanej jako Dom Przyrodników.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-GPmmIpmKfYs/V50CS1RwHmI/AAAAAAAAI0c/S4BhPhbolS4heQYBYTAb0ClEcfFAydCQQCLcB/s1600/gdansk_brama_mariacka.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-GPmmIpmKfYs/V50CS1RwHmI/AAAAAAAAI0c/S4BhPhbolS4heQYBYTAb0ClEcfFAydCQQCLcB/s400/gdansk_brama_mariacka.JPG" width="400" /></a></div>
Muzeum znajduje się obok Bramy Mariackiej z herbem miasta Gdańska, trzymanym przez lwy.<br />
<br />
Wystawy (stałe) opowiadają o najdawniejszych dziejach Pomorza Gdańskiego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-51RBsPqxKuY/V50DwNA2PGI/AAAAAAAAI0o/t4JsRSpUeuw9f3TOziJxdm_96jHBC1-GwCLcB/s1600/gdansk_wystawa_slowianie.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-51RBsPqxKuY/V50DwNA2PGI/AAAAAAAAI0o/t4JsRSpUeuw9f3TOziJxdm_96jHBC1-GwCLcB/s400/gdansk_wystawa_slowianie.JPG" width="400" /></a></div>
Przodkowie pomorskich Słowian. Malowidło jest wizją artystyczną całych pradziejów i ilustruje ekspozycję na I piętrze muzeum, w ramach wystawy "Pradzieje Pomorza Gdańskiego".<br />
<br />
»Wzmianki o bursztynie z źródłach starożytnych«<br />
„Zdaniem Pyteasza (IV w. przed Chr.) … jest wyspa Abalos (u zachodnich wybrzeży Jutlandii), na nią właśnie fale przynoszą wiosną bursztyn, wytwór zamarzniętego morza. Tubylcy używają go jako opału zamiast drewna lub sprzedają go Teutonom.”<br />
<i>Pliniusz (23-79 r. po nar. Chr.), Historia naturalna, Ks. XXXVII, 35.</i> <br />
<br />
„Z całą pewnością bursztyn powstaje na wyspach Oceanu Północnego … z wypływającego miąższu drzew z gatunku sosny… Dowodem na to, że pochodzi on z gatunku sosny, jest sosnowy zapach przy potarciu oraz to, że zapalony płonie, jak sosnowa pochodnia i tak też pachnie. … Przewożą go Germanie przede wszystkim do prowincji Pannonii, a stąd Wenetowie, zwani przez Greków Enetami, jako pierwsi przyczynili się do jego rozpowszechnienia bo i są najbliższymi sąsiadami Pannonii i mieszkają wokoło Adriatyku”.<br />
<i>Pliniusz, Ks. XXXVII, 42- 43.</i> <br />
<br />
W kontaktach wymiennych, między północnym Adriatykiem i południowym
Bałtykiem, główne strefy wymiany pozostawały w rękach Celtów. W miarę
postępującej ekspansji rzymskiej i po założeniu w 183 r. przed Chr.,
kolonii rzymskiej w Aquilei, Celtowie odgrywali coraz mniejszą rolę. W
Aquilei powstał rzymski port w pobliżu ujścia rzeki Natisone do
Adriatyku. Usytuowany na skrzyżowaniu dróg wiodących z Italii do ziem
północnych i wschodnich, stanowił bazę rzymskiej ekspansji politycznej i
gospodarczej. Powstało tam miasto i ważny ośrodek
rzemieślniczo-handlowy, do którego dostarczano ogromne ilości surowca
bursztynowego, co sprzyjało rozwojowi manufaktur bursztynniczych.
Aquileia była punktem wyjściowym dwóch szlaków bursztynowych. Jeden,
starszy, wiódł przez Virunum w prowincji Noricum, do Lentii (przeprawy na Dunaju) i dalej w kierunku Bałtyku. W I
w. pojawił się drugi szlak wiodący z Aquilei, przez Emonę (dziś.
Ljubljana), Celeię, Poetovio, Savarię (Szombathely), Scarbantię (Sopron)
prowadzący do Carnuntum i Vindobony, a dalej na północ, na bursztynowe wybrzeża.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-YlGIsu2jD_Q/XtjdTBi82ZI/AAAAAAAAM2I/UYYo0Ikv2WQVfjskyhfkbCsDdeUiY3mrQCLcBGAsYHQ/s1600/drogi_i_szlaki_handlu_rzymskiego_ku_ziemiom_slowianskim.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1583" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-YlGIsu2jD_Q/XtjdTBi82ZI/AAAAAAAAM2I/UYYo0Ikv2WQVfjskyhfkbCsDdeUiY3mrQCLcBGAsYHQ/s400/drogi_i_szlaki_handlu_rzymskiego_ku_ziemiom_slowianskim.JPG" width="395" /></a></div>
Jedna z kilku map prezentowanych w gdańskim muzeum, przedstawia drogi i szlaki handlu rzymskiego ku ziemiom słowiańskim.<br />
<br />
W drugiej połowie I w. przed Chr. ekspansja rzymska została uwieńczona zajęciem obszarów nad Renem i Dunajem, co przybliżyło Rzymowi bursztynodajne tereny. Siłą rzeczy, w końcu I w. przed Chr., załamała się dominacja Celtów na „szlakach bursztynowych”.<br />
Starożytni mieszkańcy Italii znali bursztyn od dawna i wiedzę o nim przekazywali z pokolenia na pokolenie. Sprowadzany z krańców świata starożytnego ten niezwykły dar natury, miał ogromną wartość, był bardzo drogi. Wyroby z tego surowca stały się ulubionym symbolem luksusu i świadczyły o pozycji społecznej i majątkowej właściciela. Najdobitniej o wartości bursztynu pisze Pliniusz: „Wśród przedmiotów zbytku osiąga taką wartość, że figurka ludzka z bursztynu, dowolnie mała, kosztuje znacznie więcej niż w pełni sił mężczyźni (niewolnicy) …<br />
Podoba nam się jedynie dlatego, że zaspakaja nasze pragnienie posiadania przedmiotów zbytku.”<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-393RsPyM9tY/V50Em9GUdmI/AAAAAAAAI0w/KbBaZyauq4kMSz7Dhrt5jJGesgW2u9LtgCLcB/s1600/gdansk_archeologia_ozdoby.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-393RsPyM9tY/V50Em9GUdmI/AAAAAAAAI0w/KbBaZyauq4kMSz7Dhrt5jJGesgW2u9LtgCLcB/s400/gdansk_archeologia_ozdoby.JPG" width="300" /></a></div>
Ozdoby z okresu wpływów rzymskich (I - III w. n. e.). Paciorki szklane to importy, a bursztynowe były wytworami miejscowymi.
Podobnie wisior z bursztynem to produkt lokalny (fragment
planszy na sali wystawowej na II piętrze, poświęconej m.in. okresowi
wpływów rzymskich).<br />
<br />
<i>(tekst: Muzeum Archeologiczne w Gdańsku)</i><br />
<br />
Kilka migawek z Długiego i Rybackiego Pobrzeża:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-k595HFI_Gck/V50Pe67WsyI/AAAAAAAAI1M/iAPUMgdwoCQDuw81DzCylgTAIc7Pyy7QQCLcB/s1600/gdansk.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-k595HFI_Gck/V50Pe67WsyI/AAAAAAAAI1M/iAPUMgdwoCQDuw81DzCylgTAIc7Pyy7QQCLcB/s400/gdansk.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-vK37C-4eq8A/V50Pn0_qZOI/AAAAAAAAI1Q/6Af09so9MNk1UpucVq9HpzQtKAmNlMbHACLcB/s1600/gdansk_1.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-vK37C-4eq8A/V50Pn0_qZOI/AAAAAAAAI1Q/6Af09so9MNk1UpucVq9HpzQtKAmNlMbHACLcB/s400/gdansk_1.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://3.bp.blogspot.com/-4tuGM_FdAL0/V50P0EqEXKI/AAAAAAAAI1U/WhlXZ8QxnzES9Py60I7RY7-YEfyuwICRwCLcB/s1600/gdansk_2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-4tuGM_FdAL0/V50P0EqEXKI/AAAAAAAAI1U/WhlXZ8QxnzES9Py60I7RY7-YEfyuwICRwCLcB/s400/gdansk_2.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
I jeszcze jedno kogucisko, stojące przy punkcie informacyjnym jarmarku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-zpUIVV8p_hY/V50HGV0MeII/AAAAAAAAI08/ly48srAD3NQ3y9vF2mSZlaAxf-e06XWtwCLcB/s1600/DSCN0026.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://4.bp.blogspot.com/-zpUIVV8p_hY/V50HGV0MeII/AAAAAAAAI08/ly48srAD3NQ3y9vF2mSZlaAxf-e06XWtwCLcB/s400/DSCN0026.JPG" width="300" /></a></div>
Kogut hanzeatycki<br />
<br />
Ale to nie koniec gdańskich ciekawostek. Wracam do hotelowej recepcji i po załatwieniu formalności, idę do innego budynku w którym mam zarezerwowany pokój, a po drodze już rozplanowuję co będę robić. Wchodzę do pokoju, i może dlatego że ociągałam się z wyborem mojej gdańskiej bazy, z niewielu możliwych cenowo ofert wybrałam taki …<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/lys6iSygd_M/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/lys6iSygd_M?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />
Proszę sobie wyobrazić moją minę, choć na stronie rezerwacyjnej są zdjęcia z drabiną (może do szafy ?). Pisząc ten tekst jeszcze raz je przeglądam i dziwię się sobie, że nie zwróciłam uwagi na to, że łazienka i sypialnia są na oddzielnych piętrach, gdzie wchodzi się po drabinie :)mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-7301856523913213532014-02-05T10:02:00.000-08:002018-10-25T23:42:09.848-07:00Moje "odkrycia", foto-post<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Hb69Yw3DEWI/S9cQhoS6API/AAAAAAAAAqs/7FlACFCxEmA/s1600/204.+%25E2%2580%259EPraskie%25E2%2580%259D+safari.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-Hb69Yw3DEWI/S9cQhoS6API/AAAAAAAAAqs/7FlACFCxEmA/s1600/204.+%25E2%2580%259EPraskie%25E2%2580%259D+safari.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-pqELDnK6hWY/S9cQiNaCcqI/AAAAAAAAAqw/PQP9edaAAGQ/s1600/205.+Z%25C3%25A1vist.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-pqELDnK6hWY/S9cQiNaCcqI/AAAAAAAAAqw/PQP9edaAAGQ/s1600/205.+Z%25C3%25A1vist.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-XCyBr1rx2Xo/S9cVgN5aw1I/AAAAAAAAAr0/DdtddZlQtC8/s1600/219.+Recyclingowe+%25E2%2580%259Ecudo%25E2%2580%259D.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-XCyBr1rx2Xo/S9cVgN5aw1I/AAAAAAAAAr0/DdtddZlQtC8/s1600/219.+Recyclingowe+%25E2%2580%259Ecudo%25E2%2580%259D.JPG" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-NwDwwaHt_sA/S9cVgZHtX9I/AAAAAAAAAr4/bz-pDmHX2yU/s1600/220.+P%25C3%25ADsek.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-NwDwwaHt_sA/S9cVgZHtX9I/AAAAAAAAAr4/bz-pDmHX2yU/s1600/220.+P%25C3%25ADsek.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-wlFNSwXsH5U/S9cYkxrbwiI/AAAAAAAAAsg/bPrEmXTtTfQ/s1600/226.+Przy+trasie+z+Hlubok%25C3%25A1+nad+Vltavou.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-wlFNSwXsH5U/S9cYkxrbwiI/AAAAAAAAAsg/bPrEmXTtTfQ/s1600/226.+Przy+trasie+z+Hlubok%25C3%25A1+nad+Vltavou.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-OSOgv0a6Ce0/S9ccRXNUAGI/AAAAAAAAAt8/VNBaEzS7qxA/s1600/245.+Kunstmuseum+Artemons.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-OSOgv0a6Ce0/S9ccRXNUAGI/AAAAAAAAAt8/VNBaEzS7qxA/s1600/245.+Kunstmuseum+Artemons.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-sKidZMNnfDY/TIeJvwjk_vI/AAAAAAAABU8/-HkfooiTfUk/s1600/100_2954.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-sKidZMNnfDY/TIeJvwjk_vI/AAAAAAAABU8/-HkfooiTfUk/s1600/100_2954.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-oChig1oRWv0/UvJ4tkMvXQI/AAAAAAAAGho/K04PxVVMBXQ/s1600/sankt_johann_am_tauern.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://2.bp.blogspot.com/-oChig1oRWv0/UvJ4tkMvXQI/AAAAAAAAGho/K04PxVVMBXQ/s1600/sankt_johann_am_tauern.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-hZkXFDIm7B4/UvJ6N2ahZ9I/AAAAAAAAGh0/xEqRRZU6bhg/s1600/scheifling.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-hZkXFDIm7B4/UvJ6N2ahZ9I/AAAAAAAAGh0/xEqRRZU6bhg/s1600/scheifling.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-Dk32Ymdt5Cc/UvJ69dBfGRI/AAAAAAAAGh8/An4vy0SdAbA/s1600/hochosterwitz.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://3.bp.blogspot.com/-Dk32Ymdt5Cc/UvJ69dBfGRI/AAAAAAAAGh8/An4vy0SdAbA/s1600/hochosterwitz.JPG" width="400" /></a></div>
mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-29995742237923870682013-12-30T10:37:00.002-08:002021-01-30T06:42:08.741-08:00Śladami kupców rzymskich z Wiednia do KlosterneuburgW ramach XXII Dni Kultury Polskiej w Austrii, zaproponowałam spacer odcinkiem drogi limesowej (Limesstraße) nad Dunajem, który odbył się w dniu się 8 września. Wcześniej, w ramach treningu, od 3 do 7 września, wędrowałam po historycznych miejscowościach rozlokowanych nad Dunajem, które tworzyły system umocnień lub stanowiły centra komunikacyjne na północnej granicy Cesarstwa Rzymskiego z <i>Barbaricum</i>. W pobliżu tych miejsc postojowych (punkty etapowe), kupcy zmierzający z bursztynem do Aquileia, przeprawiali się przez rzekę.<br />
Granica (łac. limes) wzdłuż Dunaju w Austrii, była innego rodzaju niż pozostałe granice Cesarstwa, gdyż sama rzeka stanowiła naturalną przeszkodę. W ciągu kilku wieków ruchu granicznego, północną granicę imperium rzymskiego monitorowały jednostki wojskowe i odziały pomocnicze, stacjonujące w 3 obozach legionowych, 16 fortach i wieżach strażniczych. Prowadziły stąd połączenia komunikacyjne do ośrodków administracyjnych, takich jak np. miasta <i>Aelium Cetium</i> / Sankt Pölten i <i>Ovilava</i> / Wels.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-x6MWweRjNqQ/XFE3LshE9_I/AAAAAAAAL2A/IGflvGgHKQkZuGK8mDV9O9WUGhLnr1vOACKgBGAs/s1600/cannabiaca_oesterreichischen_donaulimes.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="484" data-original-width="780" height="245" src="https://2.bp.blogspot.com/-x6MWweRjNqQ/XFE3LshE9_I/AAAAAAAAL2A/IGflvGgHKQkZuGK8mDV9O9WUGhLnr1vOACKgBGAs/s400/cannabiaca_oesterreichischen_donaulimes.jpg" width="400" /></a></div>
Mapka przedstawiająca przebieg limesu dunajskiego (dzisiejsza Austria).<br />
<br />
Rano z Michaelerplatz, miejsca, gdzie w dawnej Vindobonie, krzyżowały się główne drogi komunikacyjne, ruszyłam śladami rzymskich kupców w kierunku Klosterneuburg. W czasach gdy przez Europę transportowano bursztyn, znajdował się tam fort <i>Arrianis</i>, wchodzący w skład systemu obronnego naddunajskiej granicy (Donaulimes), prowincji <i>Pannonia</i> oraz <i>Noricum</i>. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyRLiSs61PCdhMNACdauA4SsZGMexXAXG7LTlrUeGxIbOJXuSbFm9uJkweY9Nhlc6ZxK7jkPHViF2mFohwFcYQNqucTf6D8Kl72Vj-S55wnB6M2M8J13sMg4VDd9lkXXtR0khq267tuK8/s1600/votivkirche_wien.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyRLiSs61PCdhMNACdauA4SsZGMexXAXG7LTlrUeGxIbOJXuSbFm9uJkweY9Nhlc6ZxK7jkPHViF2mFohwFcYQNqucTf6D8Kl72Vj-S55wnB6M2M8J13sMg4VDd9lkXXtR0khq267tuK8/s1600/votivkirche_wien.JPG" width="240" /></a></div>
<span id="goog_986930726"></span><span id="goog_986930727"></span><br />
<br />
<br />
Ażurowe wieże Votivkirche,<br />
przy Währinger Straße.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc3lWoVBFyRT1_N93XkL_I_Fw5BT3Ruxng11u1Rjqfmy42jUMKwPGrw3p0L3K2xFA9YhtUiqJw6vVGpm590jpLmzYHj8Aqxn5UOGn7Xmtc74A6TgoBcbduhXc9sYfKkZqjvGSdE1oi4Pk/s1600/kahlenberger_strasse.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc3lWoVBFyRT1_N93XkL_I_Fw5BT3Ruxng11u1Rjqfmy42jUMKwPGrw3p0L3K2xFA9YhtUiqJw6vVGpm590jpLmzYHj8Aqxn5UOGn7Xmtc74A6TgoBcbduhXc9sYfKkZqjvGSdE1oi4Pk/s1600/kahlenberger_strasse.JPG" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jak wiadomo, na Kahlenberg trzeba się "wdrapać", i spacer jest trochę
męczący, więc z przyjemnością można trochę odsapnąć, robiąc zdjęcia
takiej roślinności. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHQWj3CPZeGKuTzR05eCIRU9vgMj06oeGsrOVHdlJUGfvwcpFtBQMf_G9t_YVmDf4JLqLxTIQl0jpSYfArkqQpKoQhRJwkqkn51G7qtsQ_YqoD7g_rPpxn4-5iQiyFbbTQzGxOrwX9aOk/s1600/wino_i_wien.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHQWj3CPZeGKuTzR05eCIRU9vgMj06oeGsrOVHdlJUGfvwcpFtBQMf_G9t_YVmDf4JLqLxTIQl0jpSYfArkqQpKoQhRJwkqkn51G7qtsQ_YqoD7g_rPpxn4-5iQiyFbbTQzGxOrwX9aOk/s1600/wino_i_wien.JPG" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
W oddali Wiedeń, a na pierwszym planie, prawie już dojrzałe winorośle.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGu0Yl2Vdkf9TLwliD4c1gF72p_pq_lpfHQrzLuTalUkcpL3bi4bv7nkTZdDSuWPvKzWroR805iDs4nTHIFXLJvm-1X6Hdr8Tj0Ds-tyMLA_ylqgPtNweyF3mJ2AmG2mljcWrhYhNc9WQ/s1600/weinrundwanderweg.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGu0Yl2Vdkf9TLwliD4c1gF72p_pq_lpfHQrzLuTalUkcpL3bi4bv7nkTZdDSuWPvKzWroR805iDs4nTHIFXLJvm-1X6Hdr8Tj0Ds-tyMLA_ylqgPtNweyF3mJ2AmG2mljcWrhYhNc9WQ/s1600/weinrundwanderweg.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Piękna informacja z mapką,<br />
o szlaku winnym miejscowości rejonu Kahlenberg.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaPBV0OB4deXnA9tZiIo9x1687U5VUC63ZDQoEm3xQEeMvgdJ1mYZCsp5j5bOSy7i8PZkDLbo9PvOEY7S97U-CP-t8oVcyf32nhfeuasP91yR75twlFQji92pnaDYZxDgWB5XsD-pL3FU/s1600/klosterneuburg.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaPBV0OB4deXnA9tZiIo9x1687U5VUC63ZDQoEm3xQEeMvgdJ1mYZCsp5j5bOSy7i8PZkDLbo9PvOEY7S97U-CP-t8oVcyf32nhfeuasP91yR75twlFQji92pnaDYZxDgWB5XsD-pL3FU/s320/klosterneuburg.JPG" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Klosterneuburg, widok ze wzgórza Kahlenberg - Łysej Góry. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjynoghY-X4xSUUQwUjuy70ndXhXU6i3J5eK44WZyPawHtF-T4u2z9bY0r0IXEfU8HAeCL6M1RBkS9UGSMP_rNb5VWPCuOPigukDp1xgQoIdgMupTZDiYUqAT-oYaq20Gu-UQwZJl26qWk/s1600/grusza.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjynoghY-X4xSUUQwUjuy70ndXhXU6i3J5eK44WZyPawHtF-T4u2z9bY0r0IXEfU8HAeCL6M1RBkS9UGSMP_rNb5VWPCuOPigukDp1xgQoIdgMupTZDiYUqAT-oYaq20Gu-UQwZJl26qWk/s1600/grusza.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Uff, wreszcie z górki<br />
i grusza z dorodnymi owocami na Sachsengasse.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-GVFjPCU29mE/XFFRTzbbmBI/AAAAAAAAL2M/YRfJ4ZFKbugOJ6tEYtNryVmQtZWa6PE3wCKgBGAs/s1600/stift_klosterneuburg.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://2.bp.blogspot.com/-GVFjPCU29mE/XFFRTzbbmBI/AAAAAAAAL2M/YRfJ4ZFKbugOJ6tEYtNryVmQtZWa6PE3wCKgBGAs/s320/stift_klosterneuburg.JPG" width="320" /></a></div>
Klosterneuburg, jako zespół architektoniczny z kolekcją dzieł sztuki, to atrakcja turystyczna.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi35mVNUdnmxiO_3oCOkFreYddysTHS-Ui3p0enlzMfrK8gCpmVuZti7jlwjP25cDORnggYpzizAOB5adIHXaDUUZyhoVy9E1VVpfdRkQqgtMWqZ3G1FwO7qd_r7V9awOQ6EoYTVzuTUGA/s1600/klosterneuburg_1.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi35mVNUdnmxiO_3oCOkFreYddysTHS-Ui3p0enlzMfrK8gCpmVuZti7jlwjP25cDORnggYpzizAOB5adIHXaDUUZyhoVy9E1VVpfdRkQqgtMWqZ3G1FwO7qd_r7V9awOQ6EoYTVzuTUGA/s1600/klosterneuburg_1.JPG" width="320" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
A mnie zauroczył ten obrazek w uliczce Hundskehle.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaJOHOx5U74RtDu6GgG07LRuEd1PVRdTykrGI8JFNm8uico06llHRagOGT8_m4E-eaNDDcUj0NIXEUPWnaM6iqWLyhUvR5zBV6TKx2xD_XadXFC_KuAyYn5PnaxZLFCZToYW3hcjfJ4F8/s1600/na_dachu.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaJOHOx5U74RtDu6GgG07LRuEd1PVRdTykrGI8JFNm8uico06llHRagOGT8_m4E-eaNDDcUj0NIXEUPWnaM6iqWLyhUvR5zBV6TKx2xD_XadXFC_KuAyYn5PnaxZLFCZToYW3hcjfJ4F8/s1600/na_dachu.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wracając z eskapady, podjechałam tramwajem przystanek dalej, by uchwycić na fotce takie dziwo, które "wylądowało" na jednym z hoteli w Wiedniu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOJukQS959xX3YOPDAmPLxOJeZ436nKaA_E7rwaJeJNWot7TbbnWZHM6nLXjcSeK07Jg1E5ONy_WF80XyKFzdAqv8bq6mpqBbH80nfWoj27ZlsKRr3mXXT5M571muxHF6GUNYOOiM5SBg/s1600/winogrona.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOJukQS959xX3YOPDAmPLxOJeZ436nKaA_E7rwaJeJNWot7TbbnWZHM6nLXjcSeK07Jg1E5ONy_WF80XyKFzdAqv8bq6mpqBbH80nfWoj27ZlsKRr3mXXT5M571muxHF6GUNYOOiM5SBg/s1600/winogrona.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Choć tym razem nie było handlu wymiennego za bursztyn, to można
powiedzieć, że wyprawa była owocna. Wróciłam z "łupem", w postaci
winogron, zakupionych oczywiście, na Kahlenbergu, na festynie z okazji 330 rocznicy Odsieczy Wiedeńskiej.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<iframe height="235" src="https://www.google.com/maps/d/embed?mid=18HoHlDvl9cpIWiEslaX7hE09a38&hl=pl" width="314"></iframe> </div>
<br />mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-64769291083725676362013-12-27T02:54:00.004-08:002021-05-24T04:12:58.164-07:00Muzeum Miejskie Leonding, w wieży<p>W prowincji Noricum na granicy Cesarstwa Rzymskiego Dunaj stanowił naturalną przeszkodę, którą dodatkowo zabezpieczały wieże strażnicze, forty a od końca II wieku również obóz legionowy w <i>Lauriacum</i>/Enns. Najbliższa większa jednostka stacjonowała w forcie <i>Lentia</i>/Linz. Pomiędzy łańcuchem strażnic i obozami wojskowymi można było komunikować się używając sygnałów ogniowych. W skrócie ujmując, ten sposób sygnalizowania polegał na tym, że stosowano trzy sygnały nadawane za pomocą ognia a daną literę oznaczała ilość uniesienia pochodni. "Opis takiej techniki znajdujemy u Sekstusa Juliusza Afrykańskiego, w
jego dziele encyklopedycznym <i>Kestoi </i>(„Hafty”) z ok. 230 roku. Jest to
jedyny autor opisujący technikę nadawania sygnałów ogniowych. Ponieważ
posługiwał się językiem greckim, wspomniany sposób sygnalizowania opisał
na przykładzie alfabetu greckiego. Podał, że najpierw Rzymianie
decydowali się na odpowiednie miejsce, z którego nadawali sygnał.
Następnie mieli do wyboru trzy sygnały ogniowe: z lewej strony nadawali
sygnały oznaczające litery od <i>alpha</i> do t<i>heta</i>, centralnie od <i>iota</i> do <i>pi</i>,
<i>rho</i> do <i>omega</i> zaś ze strony prawej. Sygnalizowanie litery <i>alpha</i> odbywało
się przez jednorazowe uniesienie pochodni, litery <i>beta</i> dwukrotnie,
litery <i>gamma</i> trzykrotnie <i>etc</i>. Odbiorcy sygnału mogli go w ten sposób łatwo
zdekodować i przekazać następnemu posterunkowi." Cytat: Peter Kos (Ljubljana), <i>Claustra Alpium Iuliarum</i> - system obronny rzymskiej Italii w okresie późnego antyku (publikacja wydana przez UAM w Poznaniu)
</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcW7x5UCukfa7xuPwjjdQZQBxuCYK4tr-pvUi5-vXugNCskdikqkhs8GaMQyUwT7vqwXEy2-0XzlhAiQcbAu4B6VBt3cBbeilLYH03GpJcpUqDMhNQbT1-8UMsy09C4zGZgd7B4fjDhwQ/s1600/wachturm+.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcW7x5UCukfa7xuPwjjdQZQBxuCYK4tr-pvUi5-vXugNCskdikqkhs8GaMQyUwT7vqwXEy2-0XzlhAiQcbAu4B6VBt3cBbeilLYH03GpJcpUqDMhNQbT1-8UMsy09C4zGZgd7B4fjDhwQ/s400/wachturm+.JPG" width="293" /></a></div>
<br />
<br />
Tak mogła wyglądać strażnica w pobliżu Hirschleitenbach między Linz a Wilhering.<br />
Usytuowanie wieży strażniczej na Kürnbergu w lokalizacji blisko Dunaju, wskazuje na
duże znaczenie tego obszaru w czasach rzymskich.<br />
Pierwsza wieża została zbudowana około drugiej połowy II wieku i u podstawy (fundament) miała 6 na 6 metrów. Na podstawie cegły z odciśniętym stemplem wiadomo, że pod koniec IV wieku większa wieża o obrysie prawie 10 x 10 m zastąpiła starszą. <br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Podstawą sprawnie działającej administracji państwa rzymskiego była doskonała sieć komunikacyjna (drogi lądowe i wodne). Większe ruchy wojsk były łatwiejsze w zarządzaniu a szybki przepływ informacji był gwarantowany przez dopracowany system pocztowy (<i>cursus publicus</i>), co oczywiste przynosiło korzyści również gospodarce. Szczególne znaczenie przywiązywano do wód żeglownych. Dunaj odegrał kluczową rolę jako długi korytarz wschód-zachód, ale również mogły być wykorzystywane większe rzeki zasilające (przynajmniej sezonowo). Ponadto, dzisiejsza Górna Austria rozwijała się już w czasach rzymskich dzięki trzem głównym drogom. Jedno połączenie wschód-zachód z <i>Carnuntum</i> prowadziło przez <i>Lauriacum</i>/Enns i <i>Ovilavis</i>/Wels do <i>Iuvavum</i>/Salzburg. W <i>Ovilavis</i> spotykało się z tak zwaną <i>via Norica</i> norycką drogą główną, która łączyła północ z południem prowincji Noricum i przebiegała przez Przełęcz Pyrneńską. Na początku III wieku zmodernizowano drogę nadbrzeżną nad Dunajem do <i>Boiodurum</i>/Passau, co wskazuje na militarne znaczenie tego połączenia.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj04Y8qEoCqrH5N1kwsR96DjDimXTk4ZplYiPtH7w0-wjrjvL8z_MPyIknCozROVuCwgt83FEXepOiRwkqvve5O1tpxR31exU80OwS1kYifuVSiTH2s9pZLoJZ0IjPOQPj8EMRvFv5dVyk/s1600/leonding_romischen_wagen.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj04Y8qEoCqrH5N1kwsR96DjDimXTk4ZplYiPtH7w0-wjrjvL8z_MPyIknCozROVuCwgt83FEXepOiRwkqvve5O1tpxR31exU80OwS1kYifuVSiTH2s9pZLoJZ0IjPOQPj8EMRvFv5dVyk/s400/leonding_romischen_wagen.JPG" width="400" /></a></div>
Rekonstrukcja wozu podróżnego z czasów rzymskich. Po ulicach większość ludzi zapewne przemieszczała się pieszo, na wierzchowcach bądź podobnymi jak na zdjęciu pojazdami, chociaż te zarezerwowane były dla zamożniejszych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-v1Ofeq8C9tA/XYcpeHAOLJI/AAAAAAAAMts/v-Seb3nn9pojQQfmTzIKa_JViTH7n8rBACKgBGAsYHg/s1600/stadtmuseum_leonding.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-v1Ofeq8C9tA/XYcpeHAOLJI/AAAAAAAAMts/v-Seb3nn9pojQQfmTzIKa_JViTH7n8rBACKgBGAsYHg/s400/stadtmuseum_leonding.JPG" width="400" /></a></div>
Siedziba muzeum miejskiego w Leonding znajduje się w jednej z "wież maksymiliańskich", tworzących dawne fortyfikacje wokół miasta Linz.<br />
<br />mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-22625628637416673402013-09-15T07:12:00.006-07:002021-05-15T00:03:07.905-07:00EnnsDzięki dogodnemu położeniu nad Dunajem i ujściem rzeki Enns, w miejscu gdzie przecinały się ważne szlaki komunikacyjne, już na początku I stulecia powstaje niewielka osada Lauriacum*. Mieści siedzibę handlarza i przypuszczalnie mały posterunek wojskowy. A pod koniec II wieku, po konfliktach zbrojnych z Markomanami, legion <i>legio II Italica</i> zostaje przeniesiony z pobliskiego Albing na zachodni brzeg rzeki Enns i nieco na północ od tej cywilnej osady, od której bierze swoją nazwę, w sile 6 tysięcy żołnierzy piechoty wznosi nowy obóz. <span style="color: #660000;"><b>Lauriacum </b></span>staje się najważniejszą rzymską bazą wojskową między Castra Regina (Ratyzbona) i Vindobona<i> </i>(Wiedeń). Wyposażone w rozbudowaną infrastrukturę wojskową i cywilną, Lauriacum jest siedzibą dowódcy legionu oraz tymczasową siedzibą namiestnika prowincji Noricum stanowiąc ważny ośrodek administracyjny. <br />
*Lauriacum - nazwa wskazuje na celtyckie <i>oppidum </i>(ufortyfikowana osada), które znajdowało się w obszarze Enns, w pobliżu głównych przepraw przez Dunaj i szlaku handlowego, po którym podróżował bursztyn. Był to teren królestwa noryckiego, które łączył z Rzymem układ o wzajemnej przyjaźni, przez co zostało ono anektowane przez Cesarstwo Rzymskie bez walki.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-x4PCaYe6MVs/XSWx1d4Zp1I/AAAAAAAAMqU/tIFA5_W36VQJWAVAJJGsCXAjTktF2zGqQCKgBGAs/s1600/albing1.png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="568" data-original-width="678" height="335" src="https://1.bp.blogspot.com/-x4PCaYe6MVs/XSWx1d4Zp1I/AAAAAAAAMqU/tIFA5_W36VQJWAVAJJGsCXAjTktF2zGqQCKgBGAs/s400/albing1.png" width="400" /></a></div>
Albing, zarys zabudowań pierwszego obozu legionistów widoczny w Mapach Google.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGIasTup-PpY2w7nrr2Lo5TUPC42iaB4t3HbOyUNXtBaDo07xdOBYPsRIdvvRgWifOjLPkd5IAdawj8IOVEPFPFPIlx4dQnLDDNC5S_cTlMeYhRvy6qEcHr-qJRva2tQF8wYu2c8Z8rBQ/s1600/lauriacum_domus_romana.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGIasTup-PpY2w7nrr2Lo5TUPC42iaB4t3HbOyUNXtBaDo07xdOBYPsRIdvvRgWifOjLPkd5IAdawj8IOVEPFPFPIlx4dQnLDDNC5S_cTlMeYhRvy6qEcHr-qJRva2tQF8wYu2c8Z8rBQ/s400/lauriacum_domus_romana.JPG" width="400" /></a></div>
Mury domu rzymskiego (II - III wiek) przy bazylice św. Wawrzyńca. Pod bazyliką zachowały się pozostałości obiektów architektonicznych z czasów rzymskich. Miejska ścieżka edukacyjna wiedzie przez historyczne obszary Enns. Poczynając od miasta cywilnego, poprzez teren na którym znajdował się obóz legionowy, gdzie widoczny jest obrys jego umocnień i miasto średniowieczne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: black;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuY6CUW_SUKnOzk0CqBe2FL8dfKbBNlmQCPsOOAM4tqQBDobJgOS9UKXI1ilaH4hVSUikhCPI_vCJx-TGEFa_hMAtlIe5St0B6EQ4OplKK0XjqcbGT835ATa3G8HyptI9qxtJZ9Cvmmnk/s1600/enns.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuY6CUW_SUKnOzk0CqBe2FL8dfKbBNlmQCPsOOAM4tqQBDobJgOS9UKXI1ilaH4hVSUikhCPI_vCJx-TGEFa_hMAtlIe5St0B6EQ4OplKK0XjqcbGT835ATa3G8HyptI9qxtJZ9Cvmmnk/s400/enns.JPG" width="300" /></a></span></div>
Być może, podobne okazy jak ten przy współczesnej ulicy Enns, miasta "Cittàslow", rosły w starożytnym Lauriacum.<br />
Na dużym osiedlu cywilnym (łac. canabae legionis), które rozciągało się na północ od obozu legionowego, w ogrzewanych budynkach o konstrukcji szachulcowej (luźna zabudowa) mieszkali rzemieślnicy i kupcy. Wzdłuż ulic stały stragany i mieszkania, a z tyłu znajdowały się zadaszone warsztaty. O luksusie świadczy znalezisko naczyń ze srebra. <br />
Równocześnie z budową obozu, na zachód od niego powstała duża planowana osada cywilna. Układ budynków z dziedzińcami i arkadami na prostokątnej sieci ulic pozwalał mówić o "mieście cywilnym". Zamożni obywatele zajmowali przestronne i wygodne mieszkania (<i>insulae</i>), które posiadały ogrzewanie i były dekorowane freskami. Natomiast dzielnica rzemieślników licząca ponad 100 warsztatów z piecami do wypalania znajdowała się poza murem, co miało zapobiegać niebezpieczeństwu pożaru. W pracowniach garncarskich wytwarzano naczynia ceramiczne, w kuźniach przetapiano metale, odlewano i poddawano obróbce.<br />
Wyrosłe obok obozu legionowego miasto Lauriacum, któremu w 212 roku zostały nadane rzymskie prawa miejskie, rozwija się w duży ośrodek handlowy na noryckiej naddunajskiej granicy. W Lauriacum, osiadła między innymi firma handlowa z Aquileia, która eksportowała sól, żelazo i metale szlachetne z Noricum.<br />
<br />
Museum Lauriacum - Museum der Stadt Enns<br />
<br />
Muzeum mieści się w starym ratuszu z barokową fasadą przy głównym placu w Enns. Począwszy od znalezisk z terenu obozu legionowego, znajdują się tutaj jedne z najobszerniejszych zbiorów archeologicznych z okresu rzymskiego w Austrii. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: #660000;"><a href="https://1.bp.blogspot.com/-BhKkT43QX6s/XT87yMpH0hI/AAAAAAAAMrI/59r8yAsB7oMilyj1BIlGaadrmCUYMQN4ACKgBGAs/s1600/museum_der_stadt_enns.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-BhKkT43QX6s/XT87yMpH0hI/AAAAAAAAMrI/59r8yAsB7oMilyj1BIlGaadrmCUYMQN4ACKgBGAs/s400/museum_der_stadt_enns.JPG" width="300" /></a></span></div>
Kopia strony z Notitia Dignitatum, w drugim rzędzie, pierwsza od lewej strony: tarcza lekkiej piechoty <i>Lanciarii</i> w <i>Lauriacenses</i>.<br />
Żołnierzom legionu powierzano obowiązki straży granicznej a ich podoficerowie sprawowali różne funkcje w urzędach administracji prowincji. Legioniści wykonywali prace budowlane jak budowa i rozbudowa obiektów wojskowych i innych obiektach użyteczności publicznej. Budowali drogi, pracowali w kamieniołomach, zajmowali się transportem i produkcją materiałów budowlanych np. cegieł. Wojsku podlegały cegielnie, z których wyroby oznaczano odciśnięciem stempla odpowiedniej jednostki. Stemple na cegłach są zatem ważnymi źródłami i mają istotne znaczenie dla historii wojskowości w prowincjach rzymskich. Cegły ze stemplem II legionu włoskiego stacjonującego w Lauriacum znaleziono również w Pöchlarn, gdzie usytuowany był jeden z obozów wojsk pomocniczych Arelape.<br />
W niebezpiecznych czasach późnej starożytności, ludność cywilna przeniosła się do ufortyfikowanego obozu legionowego, podobnie jak to się działo w innych rzymskich fortach rozlokowanych wzdłuż limesu dunajskiego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: black;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAxUl-dQNtIkxHWbb4OZoTK1pFOgBrPPIy24rzORDV56K3B_MfDMtuy2ogqyezuZQz9h4vvJW5oQXchJDyzgpPm8gWlyDJI_We1jjKUCYj-qBlDqAWgSsqgjxbHyDct5xBqbLyqsZCLSk/s1600/lauriacum_terra_sigillata.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAxUl-dQNtIkxHWbb4OZoTK1pFOgBrPPIy24rzORDV56K3B_MfDMtuy2ogqyezuZQz9h4vvJW5oQXchJDyzgpPm8gWlyDJI_We1jjKUCYj-qBlDqAWgSsqgjxbHyDct5xBqbLyqsZCLSk/s400/lauriacum_terra_sigillata.JPG" width="400" /></a></span></div>
Naczynia terra sigillata z II i III wieku.<br />
Wyroby te obok prostych, gładkich, niezdobionych naczyń Terra Sigillata, były dekorowane w najróżniejszy sposób. Wczesne naczynia były zdobione w drobne wzory lub techniką barbotino, inne za pomocą kółka zębatego lub wzorem szewronowym (jodełka, zygzak). Młodsze duże misy z motywami reliefowymi wykonywano w matrycach. Warsztaty garncarskie i garncarze oznaczali swoje wyroby stemplami firmowymi i imiennymi wytwórcy, również swoim "podpisem" oznaczano matryce.<br />
W III wieku po zaprzestaniu produkcji ceramiki w sąsiedniej Recji, skończył się import terra sigillata do Lauriacum. Jeszcze tylko niewielkie ilości napływały z Afryki Północnej przez Alpy, a nieliczne naczynia docierały również do Lauriacum. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-M8giQrfy1JI/XUXBhzQpd_I/AAAAAAAAMrk/5ME0F5PIek8RKcAOpQDS0TGacer-GGfMACKgBGAs/s1600/lauriacum_unterflurheizung.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-M8giQrfy1JI/XUXBhzQpd_I/AAAAAAAAMrk/5ME0F5PIek8RKcAOpQDS0TGacer-GGfMACKgBGAs/s400/lauriacum_unterflurheizung.JPG" width="300" /></a></div>
Model ogrzewania podłogowo-ściennego Hypocaustum, kryty dachówką.<br />
Podłoga oparta była na słupkach (filarach) z cegły lub kamienia, połączonych łukami z cegły klinowej lub dużych płytek ceglanych. Gorące powietrze wychodziło z pomieszczenia gdzie znajdowało się palenisko i przechodziło między słupkami pod podłogą. Następnie prowadzone było w ścianach poprzez kanały w pustakach lub osobne gliniane rury. Ogrzewając ścianę, przez ujścia kanałów na dachu wychodziło na zewnątrz budynku. <br />
Większość dachów w Lauriacum w średnim i późnym okresie imperium było pokrytych dachówką. Stosowano dwa rodzaje dachówek ceglanych: płaska z lekko podwyższonymi brzegami (Tegula) i półokrągła czapka (Imbrex). Ponadto stosowano również pokrycia dachowe ze słomy i trzciny oraz wykonane z gontu, czego potwierdzeniem jest narzędzie do rozłupywania drewna. Rzemieślnika pokrywającego dachy gontami nazywano Scandularius. <br />
<br />
Ozdoby dachowe (elementy dekoracyjne) z III wieku:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: black;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGhaG1U1yFu8rVkeH6JbprkrMYK1G_NupEgBBOTBFdLy4Xh7BvnYS9-w8BoUf9oVuIuAWN7gmi4yCuZqvSBCrWaY916HpglZ6j9leGQesfV38qZgugn17N7Lw_mmZ_lXJrRgoy3VLgurQ/s1600/lauriacum_dachschmuck.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGhaG1U1yFu8rVkeH6JbprkrMYK1G_NupEgBBOTBFdLy4Xh7BvnYS9-w8BoUf9oVuIuAWN7gmi4yCuZqvSBCrWaY916HpglZ6j9leGQesfV38qZgugn17N7Lw_mmZ_lXJrRgoy3VLgurQ/s400/lauriacum_dachschmuck.JPG" width="300" /></a></span></div>
nasada kominowa,<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: black;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtaTeYKTOY6AYq96CDGBjyH5XIYvcXBSsH6Nw4qcBis6nzVcmP4w0oXcSDnM96oMKRfUxvZl9I5xhGqKORRxIj6Cs0xCommO-httXWB-AKZHQAUd5IjVU17miQ4bR73yCyKNpmC7XRe04/s1600/lauriacum_dachschmuck_1.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtaTeYKTOY6AYq96CDGBjyH5XIYvcXBSsH6Nw4qcBis6nzVcmP4w0oXcSDnM96oMKRfUxvZl9I5xhGqKORRxIj6Cs0xCommO-httXWB-AKZHQAUd5IjVU17miQ4bR73yCyKNpmC7XRe04/s400/lauriacum_dachschmuck_1.JPG" width="400" /></a></span></div>
gąsior dachowy z maską (dachówka).mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-11138230834091726042013-09-12T10:31:00.004-07:002021-05-08T09:23:16.471-07:00Pöchlarn<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-3oIkyw6VCt8/XQkOPCU_wXI/AAAAAAAAMoc/sfgftdBB7QULj06CK6Smsp56CwCIneKQQCKgBGAs/s1600/klein_pochlarn.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-3oIkyw6VCt8/XQkOPCU_wXI/AAAAAAAAMoc/sfgftdBB7QULj06CK6Smsp56CwCIneKQQCKgBGAs/s400/klein_pochlarn.JPG" width="400" /></a></div>
Zamek przy trasie, który dosłownie i w przenośni odzwierciedla przedrostek w nazwie miejscowości Klein-Pöchlarn, gdzie nocowałam w prywatnym pensjonacie i z której rankiem wyruszyłam do Pöchlarn. Jest gorąco, więc po przeprawieniu się przez most na Dunaju wypatruję wododajni, czyli jakiegoś sklepu, chociaż wiem, że w Austrii można bezpiecznie pić wodę z kranu. Wreszcie docieram do muzeum, ale najpierw zwiedzam miejski ratusz, bowiem tutaj znajdują się klucze i pracuje osoba, która sprawuje pieczę nad muzeum.<br />
<br />
Wystawa w Stadtmuseum Arelape-Bechelaren-Pöchlarn <br />
<br />
Na początku I wieku austriacki odcinek Dunaju był północną granicą Imperium Rzymskiego. W celu zabezpieczenia granic cesarstwa, w strategicznie ważnych punktach powstały fortyfikacje dla legionów i oddziałów pomocniczych. W tym samym stuleciu Rzymianie zbudowali obóz określany mianem <span style="color: #660000;"><b>Arelape</b></span>. Pierwsze baraki żołnierzy, zorientowane na osi wschód-zachód postawiono z drewna, chronił je wał obronny, prawdopodobnie o konstrukcji drewniano-ziemnej. Pod koniec I i na początku II wieku w miejscu poprzednich, wzniesiono dla załogi nowe drewniane baraki. Koszary ufortyfikowano, za ochronę służył mur z kamienia wzmocniony od wewnątrz kwadratową wieżą. W ciągu II wieku baraki ponownie rozebrano i zastąpiono budynkami na fundamentach kamiennych. Zmieniono jednakże ich usytuowanie i konstrukcję drewnianych ścian. Na przełomie III i IV wieku, budynki w których kwaterowano żołnierzy zostały gruntownie przebudowane. Równolegle do muru obronnego obozu zbudowano drugi i jeszcze bardziej wzmocniono obwarowania poprzez postawienie wież na planie podkowy i wachlarza (narożne). Ponadto dwa starsze rowy otaczające obóz zastąpiono znacznie większym i głębszym. Pierwotnie zbudowany w konstrukcji drewniano-ziemnej, później wielokrotnie przebudowywany murowany fort zabezpieczał północną granicę imperium od I do V wieku. <br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpzEE7EDXR0UebcND7RBHAdIZYbNluLSJlwWnsCLGXztFkYyoI_PQxa5Fs7ZK0wc5oZa9LFmyUgf8ARvvbzlfljJEhEJ5nhpgRa-tDaUBHTncUN3CpQ0mo1kSc5pMYZ_HHIGtLF2CwJGY/s1600/kastell_arelape.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpzEE7EDXR0UebcND7RBHAdIZYbNluLSJlwWnsCLGXztFkYyoI_PQxa5Fs7ZK0wc5oZa9LFmyUgf8ARvvbzlfljJEhEJ5nhpgRa-tDaUBHTncUN3CpQ0mo1kSc5pMYZ_HHIGtLF2CwJGY/s400/kastell_arelape.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="DE" style="mso-ansi-language: DE;"><span class="tlid-translation translation" lang="pl">Rekonstrukcja 3D</span> murów rzymskiego fortu Arelape. Fort miał około 155 x 155 m, co odpowiada powierzchni 2,4 ha.</span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvTqi23JDgFsL57WZ9Hr1hh9cA4KmtjxIRPpwi-RNhieYN166gzwO-5rH9wXhfoZgoqokelRsacT0zdT5_QUHZisfmHaEYtVER5zTzNQBXFpkAlHpxWcJJKTzf3dPUTbo1pZnbRgGVu-Q/s1600/liburna.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvTqi23JDgFsL57WZ9Hr1hh9cA4KmtjxIRPpwi-RNhieYN166gzwO-5rH9wXhfoZgoqokelRsacT0zdT5_QUHZisfmHaEYtVER5zTzNQBXFpkAlHpxWcJJKTzf3dPUTbo1pZnbRgGVu-Q/s400/liburna.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="DE" style="mso-ansi-language: DE;">Model okrętu (liburna), szybka, zwrotna galera rzymskiej floty wojennej z żaglem i taranem na dziobie. W późnej starożytności Pöchlarn był siedzibą dowódcy dunajskiej flotylli. </span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-tytWWjMImBM/XQkOfbCM_II/AAAAAAAAMok/p5d5NRziVV0IDIesttHTba992EoOPdJeACKgBGAs/s1600/arelape_zivilsiedlung.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-tytWWjMImBM/XQkOfbCM_II/AAAAAAAAMok/p5d5NRziVV0IDIesttHTba992EoOPdJeACKgBGAs/s400/arelape_zivilsiedlung.JPG" width="400" /></a></div>
Osada cywilna rozciągała się na południe i wschód od rzymskiego obozu. Zasięg ten jak dotąd został opracowany wyłącznie na podstawie pojedynczych i przypadkowych znalezisk archeologicznych. W dawnym parku zamkowym odkryto łaźnię jak i również budynki mieszkalne.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-BA9_vwjNEbk/XQkOoRPHDXI/AAAAAAAAMoo/ZIVIg6L2ClcoJK4b13wbi1DC7RIXiWj1wCKgBGAs/s1600/stadtmuseum_arelape.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1143" data-original-width="1600" height="285" src="https://1.bp.blogspot.com/-BA9_vwjNEbk/XQkOoRPHDXI/AAAAAAAAMoo/ZIVIg6L2ClcoJK4b13wbi1DC7RIXiWj1wCKgBGAs/s400/stadtmuseum_arelape.JPG" width="400" /></a></div>
Fort Arelape o którym podają starożytne źródła, był jednym z obozów wojsk pomocniczych na limesie dunajskim w prowincji Noricum. Stacjonował tutaj oddział <i>cohors I Flavia Brittonum</i>, który około 130 roku był przeniesiony z Dalmacji do Arelape. Do późnej starożytności fort zajmowany był przez formację kawalerzystów <i>equites Dalmatae</i> jak i bazę flotylli.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-HwzxTCbSaYM/XQkOyIJMPuI/AAAAAAAAMos/NGcFhRZva8M0j5zZC5P1NoR8eXuneIdAwCKgBGAs/s1600/welserturn_pochlarn.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-HwzxTCbSaYM/XQkOyIJMPuI/AAAAAAAAMos/NGcFhRZva8M0j5zZC5P1NoR8eXuneIdAwCKgBGAs/s400/welserturn_pochlarn.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Wyróżniająca się budowla postawiona<br />
w XV wieku, która niegdyś tworzyła północno-zachodni róg średniowiecznych fortyfikacji miejskich <span lang="DE" style="mso-ansi-language: DE;">Pöchlarn</span>, a obecnie mieści muzeum Arelape.</div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="DE" style="mso-ansi-language: DE;"> </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZmT2ftbMXUm-qjoLkTsXZLfmKvKV80Rq7kjgxlPl9MGjf31HNw8Pad13zQieuQAsW_6C5gDxeQB8cQ-1XHN77pSO5wxEiO5ntgdKtu9xK7P0ddo_cKOUZRt9xm5wqr6h-A97mliAbPT8/s1600/donau.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZmT2ftbMXUm-qjoLkTsXZLfmKvKV80Rq7kjgxlPl9MGjf31HNw8Pad13zQieuQAsW_6C5gDxeQB8cQ-1XHN77pSO5wxEiO5ntgdKtu9xK7P0ddo_cKOUZRt9xm5wqr6h-A97mliAbPT8/s400/donau.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="DE" style="mso-ansi-language: DE;">Jak widać na załączonym "obrazku", w kwestii transportu rzecznego niewiele się zmieniło od czasów rzymskich.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-mWtYIjWVMRY/UugMbtsl5EI/AAAAAAAAGeU/V1J8TrZqK_Q/s1600/jajkomat.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://2.bp.blogspot.com/-mWtYIjWVMRY/UugMbtsl5EI/AAAAAAAAGeU/V1J8TrZqK_Q/s400/jajkomat.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Może nie zabytkowy, ale za to praktyczny jajcomat, stoi w pobliżu Urzędu Miejskiego w Pöchlarn.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Następnym punktem w planowanej eskapadzie miała być miejscowość Albing, gdzie znajdował się kolejny obóz legionowy. Jednak po sprawdzeniu połączeń komunikacyjnych oraz podjechaniu bliżej okazało się, że od szosy trzeba iść parę kilometrów przez pola uprawne. Nie było też w pobliżu hotelu, ani innej rady jak powrót do miejsca przesiadkowego czyli miasta Sankt Valentin i "upolowanie" noclegu.<br />
<br /></div>
mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-37605161205345314192013-09-10T12:28:00.000-07:002019-10-23T02:11:15.146-07:00Mautern an der Donau<span style="color: #660000;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;">Na uczęszczanym już od czasów prehistorycznych połączeniu północ-południe, biegnącym równolegle do przebiegu szlaku bursztynowego, rzymski fort</span> </span></span><b><span style="color: #660000;">Favianis</span></b><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"> kontrolował ważne przejście przez Dunaj. Był jednym z obozów wojskowych, </span></span><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;">określanych mianem <i>castellum</i>, które dodatkowo </span></span></span></span><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;">chroniły </span></span></span></span>tą naturalną granicę wzdłuż umocnionej linii obronnej Rzymian </span></span></span></span><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"><span style="color: #660000;"><span style="color: black;"> (łac. limes) </span></span></span></span>przed ludami germańskimi.</span></span><br />Pochodzenie nazwy "Favianis" nie jest dostatecznie jasne, ale możliwe, że nawiązuje do stacjonującego tu w I wieku naszej ery oddziału żołnierzy <i>cohors faviana</i>. </span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyC5JyQ1wU1jtFLXw_BYd51wANv_A0GB0kSnlpa3FEhP3LuMCbl7f4PMbK8UGWfe7aDjXUdoESJXSSWRlbKniAf0JwJ3dsi3bWuXzYzLhHSvxKlt1J1k3dnVPuLGGLvAhczrHVIuXbQ0k/s1600/favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyC5JyQ1wU1jtFLXw_BYd51wANv_A0GB0kSnlpa3FEhP3LuMCbl7f4PMbK8UGWfe7aDjXUdoESJXSSWRlbKniAf0JwJ3dsi3bWuXzYzLhHSvxKlt1J1k3dnVPuLGGLvAhczrHVIuXbQ0k/s400/favianis.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
Pierwotnie zbudowany w konstrukcji drewniano-ziemnej, a następnie postawiony z kamienia fort, w drugim i trzecim stuleciu kilka razy był przebudowywany. Prace przeprowadzane były przez 1000-osobową jednostkę żołnierzy <i>cohors I Aelia Brittonum</i>. Z kolei od roku 300 n.e. część żołnierzy z jednostki <i>legio I Noricorum</i> strzegącej granicy na Dunaju, miała za zadanie zajmowania się pracami budowlanymi, między innymi produkcją cegieł stemplowanych.<br />
Fort miał około 150 metrów szerokości w kierunku północ-południe i około 200 metrów długości ze wschodu na zachód, co stanowi obszar, który dziś odpowiadałby około dziesięciu boiskom piłkarskim. W pobliżu fortu powstawały osiedla cywilne. Mieszkały tam rodziny żołnierzy jak też lokalni dostawcy, kupcy i rzemieślnicy, którzy wytwarzali przedmioty codziennego użytku. W starożytnym Favianis mieszkało kilka tysięcy osób. Dla porównania: dzisiejszy Mautern na znacznie większym obszarze ma ponad 3000 mieszkańców.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9WLbrUyVOpEt1SXi1PQwOVFBicJKTsFGa5InRd7VGe62EP8MR_nMxjD-yW10RsvQVUmdZpEGBmYlmBOem8IhPKemPo7EiL_3z3jkSQ391mK95o2SQq7n0vNqamSpigGEnLtIZerHLAqs/s1600/mautern_an_der_donau.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9WLbrUyVOpEt1SXi1PQwOVFBicJKTsFGa5InRd7VGe62EP8MR_nMxjD-yW10RsvQVUmdZpEGBmYlmBOem8IhPKemPo7EiL_3z3jkSQ391mK95o2SQq7n0vNqamSpigGEnLtIZerHLAqs/s400/mautern_an_der_donau.JPG" width="400" /></a></div>
We współczesnym Mautern nad Dunajem w pobliżu murów rzymskich (po lewej) znajduje się szkoła i na placu zabaw bawią się dzieci, po prostu bajka.<br />
<br />
W forcie, który w okresie późnej starożytności wzmocniono w narożne wieże wachlarzowate oraz rozbudowano w kierunku północnym, stacjonowały: część legionu <i>legio I Noricorum</i> i prefekt (wysoki urzędnik wojskowy) dunajskiej floty Noricum. W tym czasie Dunaj był najważniejszym, chronionym szlakiem handlowym, którym transportowano nie tylko zboża i materiały budowlane, ale i luksusową ceramikę i szkło, np. z Pannonii.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-2rgZtWzbpnY/XPtWQZbqVZI/AAAAAAAAMl0/55GL6Fnh1f04gv-enQsIyBQaxO6Fm-SsQCKgBGAs/s1600/facherturm_kastell_favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-2rgZtWzbpnY/XPtWQZbqVZI/AAAAAAAAMl0/55GL6Fnh1f04gv-enQsIyBQaxO6Fm-SsQCKgBGAs/s400/facherturm_kastell_favianis.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
Na zdjęciach późnoantyczna wieża wachlarzowata, znajdująca się na południowym krańcu muru, której nazwa pochodzi od budowli na planie wachlarza.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-ekRPxTI3YjI/XOqJX7FODfI/AAAAAAAAMkc/Gya3cgrvT_UE6SWUtlMkeIG_Tpf86E7xQCKgBGAs/s1600/eckturm_kastell_favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://1.bp.blogspot.com/-ekRPxTI3YjI/XOqJX7FODfI/AAAAAAAAMkc/Gya3cgrvT_UE6SWUtlMkeIG_Tpf86E7xQCKgBGAs/s400/eckturm_kastell_favianis.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
Od połowy IV wieku masywne fortyfikacje zapewniały ochronę nie tylko jednostkom wojskowym, ale i ludności cywilnej. Badania archeologiczne dowodzą, że w sytuacji nadciągającego zagrożenia, w murach fortu przebywały również kobiety. Niebezpieczeństwo ataku było szczególnie duże w czasie żniw, gdy wszyscy w tym również żołnierze byli potrzebni do pracy przy zbiorach, a im większe uprawy i plony, tym bardziej przyciągały wrogów.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-th9IZpO70Fc/XPtWXuSj2xI/AAAAAAAAMl4/Xeti0NO83ZM5ca0LGYzDkgM9xXa1loc6ACKgBGAs/s1600/kastell_favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-th9IZpO70Fc/XPtWXuSj2xI/AAAAAAAAMl4/Xeti0NO83ZM5ca0LGYzDkgM9xXa1loc6ACKgBGAs/s400/kastell_favianis.JPG" width="400" /></a></div>
"Rzymska wieża" o obrysie murów w kształcie podkowy widoczna jest z daleka przed murami twierdzy. Solidna murowana ściana zachowała się aż do trzeciego piętra. Co do wysokości kondygnacji można się zorientować na podstawie umiejscowienia otworów po belkach stropowych, które są również widoczne w przestrzeni klatki schodowej wieży. Wieża nie była dostawiona do muru, ale z nim zintegrowana. Stąd fundament wieży musiał być poszerzony o właściwą grubość muru. Górne otwory okienne od strony zachodniej zachowały się w ich pierwotnej formie a na powierzchni muru nadal rozpoznawalna jest technika rzymskiego rzemiosła murarskiego. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-6kRsraZ9PZs/XOqJjpmNNOI/AAAAAAAAMkg/RgksI8JE_igZB7tUt9uWh2JJuvwK9dvKwCKgBGAs/s1600/hufeisenturm_kastell_favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-6kRsraZ9PZs/XOqJjpmNNOI/AAAAAAAAMkg/RgksI8JE_igZB7tUt9uWh2JJuvwK9dvKwCKgBGAs/s400/hufeisenturm_kastell_favianis.JPG" width="400" /></a></div>
W wieży na planie podkowy stacjonowała rzymska załoga obserwatorów. Żołnierze mieli za zadanie zabezpieczenie dostępu do wieży i fortu, jak i meldowaniu o zbliżającym się nieprzyjacielu. Mur miał grubość do 2,5 metra i posiadał prostokątne wnęki, które umożliwiały
prowadzenie obrony z bezpiecznej osłoniętej pozycji. Dodatkowym zabezpieczeniem,
chroniącym obóz przed intruzami były otaczające budowlę rowy. Wieża, która była większa niż porównywalne wieże w okresie późnej starożytności, służyła do obrony, ale i również jako brama. Wewnętrzna klatka schodowa prowadziła do furty bramnej, wąskiego, niskiego przejścia, przez które można się było "przemknąć".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-nVLxNcBWjwI/UugG0O-KE_I/AAAAAAAAGd0/QLUC8LH6oVM/s1600/museum_favianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-nVLxNcBWjwI/UugG0O-KE_I/AAAAAAAAGd0/QLUC8LH6oVM/s400/museum_favianis.JPG" width="400" /></a></div>
Północny front obozu znajdował się prawdopodobnie między Dunajem a tzw. Hufeisenturm (Wieża Podkowa), natomiast południowy front znajdował się pomiędzy ulicami Frauenhofgasse i Alte Friedhofstraße. Częściowo zachowany mur zamykał dawny fort od strony zachodniej (na zdjęciu). Jest to jeden z najbardziej imponujących zabytków na północ od Alp i architektury rzymskiej w Austrii. Do budowy użyto prawdopodobnie kamieni i materiałów z pobliskich kamieniołomów. Idealne datowanie muru nie jest jednak możliwe, ponieważ ten sam materiał został później zastosowany do rozbudowy i remontów. Mur osiągnął wysokość kilku metrów w paru etapach prac budowlanych. Można to stwierdzić na podstawie otworów po belkach, które niezbędne były do budowy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://1.bp.blogspot.com/-aFlRK8WG_8I/XOqJpGVTduI/AAAAAAAAMkk/O0rYoWYhMFU8MZS1qFlJ3cxYieLfHPaZgCKgBGAs/s1600/mautern_romerhalle.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://1.bp.blogspot.com/-aFlRK8WG_8I/XOqJpGVTduI/AAAAAAAAMkk/O0rYoWYhMFU8MZS1qFlJ3cxYieLfHPaZgCKgBGAs/s400/mautern_romerhalle.JPG" width="400" /></a></div>
Römerhalle, od strony Dunaju.<br />
<br />
Pogoda dopisuje, a ja ruszam dalej w kierunku Pöchlarn. Siedząc na przystanku autobusowym rozmyślam o tym, że przydałby się rower lub hulajnoga i jak będzie z noclegiem. Po prawie dwóch godzinach czekania jadę autobusem wzdłuż Dunaju, za oknem dominują uprawy winorośli a widoki tak oczarowują, że zmęczenie powoli mija. <br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-64935133087216470612013-09-08T11:08:00.002-07:002019-10-18T07:18:37.993-07:00Sankt Pölten i TraismauerNocleg w Sankt Pölten, więc obyło się bez "biegów przez płotki" do centrum. Jest słonecznie i przed otwarciem muzeum przysiadłam sobie nawet na placu ratuszowym, przy stoliku nieczynnej jeszcze restauracji. A w muzeum: zwrotne skrytki bagażowe czyli luksus zwiedzania bez plecaka. <br />
<br />
Aelium Cetium
w Stadtmuseum Sankt Pölten<br />
<br />
Municipium <b><span style="color: #660000;">Aelium Cetium</span></b> powstało na skrzyżowaniu głównej drogi rzymskiej idącej z Ovilava na
wschód, ze szlakiem handlowym biegnącym wzdłuż rzeki Traisen na północ,
lub przez Alpy na południe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyrwKI8oA4argh8dhhSm4HtsmuhFS4ygQptxgn9zfWBDj2rnUREZveL0WPF5rP6UDxHhOcVOfp5t3BqMvWoYJoEMRhObmXoe48Q35fHG-3Y4WexOx19VWE3sfPhHAhf0fQD6pLpMSOyVg/s1600/sankt_polten_ceramika.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyrwKI8oA4argh8dhhSm4HtsmuhFS4ygQptxgn9zfWBDj2rnUREZveL0WPF5rP6UDxHhOcVOfp5t3BqMvWoYJoEMRhObmXoe48Q35fHG-3Y4WexOx19VWE3sfPhHAhf0fQD6pLpMSOyVg/s400/sankt_polten_ceramika.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
Ceramika z III wieku znaleziona podczas prac archeologicznych w pobliżu Miejskiego Ratusza<span class="hps">. W składzie znajdowało się co najmniej 250 naczyń, z których połowę stanowiła zastawa stołowa terra sigillata z najnowszej serii produkcyjnej. </span>
<br />
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbpuqAfqEnzdrmfygu7eqXTszy32HDbmgGsZZyGsVvP7KmLXVA4OlwiNx_fRrrnqcy1shkLwbZnL1RpCIUuCM9a-fgNIVePIgFwKYNZCb9y7bk4LmS8elGwp6ZZFsMGW7Ui4z12iCAfQ4/s1600/sankt_polten_streitwagen.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbpuqAfqEnzdrmfygu7eqXTszy32HDbmgGsZZyGsVvP7KmLXVA4OlwiNx_fRrrnqcy1shkLwbZnL1RpCIUuCM9a-fgNIVePIgFwKYNZCb9y7bk4LmS8elGwp6ZZFsMGW7Ui4z12iCAfQ4/s400/sankt_polten_streitwagen.JPG" width="400" /></a></div>
Rydwan prowadzony był przez woźnicę. Wojownik zeskakiwał i walczył pieszo, a powożący pojazdem czekał w gotowości do odwrotu. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihxhlXgBWWXDF1oI4su8WXi2gccYZCDEcB_kPHl2nWSsjgNNlgGNhPBgEMdfeHS7jJUev6yPq50-NtDFC5wJ3bCs5kMtUkyMeEq8sIdmblrsosFSAMnF4QN0_lbR3pOiSQVJ1olgwHiRg/s1600/sankt_polten_achsnagel.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihxhlXgBWWXDF1oI4su8WXi2gccYZCDEcB_kPHl2nWSsjgNNlgGNhPBgEMdfeHS7jJUev6yPq50-NtDFC5wJ3bCs5kMtUkyMeEq8sIdmblrsosFSAMnF4QN0_lbR3pOiSQVJ1olgwHiRg/s400/sankt_polten_achsnagel.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Zatyczka zabezpieczająca koło na osi, pochodząca z celtyckiego rydwanu (kultura lateńska). Materiałem jest żelazo, a ozdobna główka wykonana jest z brązu. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYE8YxuYwq6gLyAsQXUT2pr8x-h78Cv_VG6X5BGi8J9hEjiKVxYhyphenhyphenw_yBouEjLJyyZ0OPump314lCh5RdDF3P8i3iouqSW7u_yID50GVCSmYwulBrUEjcpvMjZDiB3xCP7yGtHMjEe-sg/s1600/sankt_polten.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYE8YxuYwq6gLyAsQXUT2pr8x-h78Cv_VG6X5BGi8J9hEjiKVxYhyphenhyphenw_yBouEjLJyyZ0OPump314lCh5RdDF3P8i3iouqSW7u_yID50GVCSmYwulBrUEjcpvMjZDiB3xCP7yGtHMjEe-sg/s400/sankt_polten.JPG" width="400" /></a></div>
Po wyjściu z muzeum, między budynkami na Rathausgasse scenografia?, czy może gościł w mieście Spider-Man?<br />
<br />
Ale wracając do rzymskich umocnień, w dogodnej lokalizacji przy trasie z Aelium Cetium na północ znajdował się fort <span style="color: #660000;"><b>Augustianis</b></span>. Podobnie jak w pozostałych fortach wzdłuż limesu dunajskiego stacjonowała tu jednostka wojskowa monitorująca granicę imperium rzymskiego.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxvHJxpkm9-DsaaNsLH5i7Qqr1WB0CEBJEy7eR_cEEOLSyiD2S4O3UZAPzwAquQ9GMqi5koqi7uCEtFExRP6UvQztTZ5-wfp_2amqYKevgTKF0gZU-WUISRlXCXqiMVj581aFtXFrx7Sg/s1600/traismauer_romertor.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxvHJxpkm9-DsaaNsLH5i7Qqr1WB0CEBJEy7eR_cEEOLSyiD2S4O3UZAPzwAquQ9GMqi5koqi7uCEtFExRP6UvQztTZ5-wfp_2amqYKevgTKF0gZU-WUISRlXCXqiMVj581aFtXFrx7Sg/s400/traismauer_romertor.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Brama rzymska "Römertor" w Traismauer jest jedną z najstarszych budowli w
Austrii. Wieże obronne na planie w kształcie podkowy stoją od około
1700 lat. Później mieściły pomieszczenia wartownicze dla strażników
bramnych i nocnych.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixjtyPb_we9htu6oEYXkcdITQof3pNTapEZ1To0u5ANoWpT-lzZvZN8HpqRAczz0DwFU-iKQYb6v5LEdhxmKD2ZneN_B-Xs3IvdxxRWK_RupJA2SmdTsGU_qZfAG4IsCeQCX9PUNZW2e0/s1600/traismauer_augustianis.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixjtyPb_we9htu6oEYXkcdITQof3pNTapEZ1To0u5ANoWpT-lzZvZN8HpqRAczz0DwFU-iKQYb6v5LEdhxmKD2ZneN_B-Xs3IvdxxRWK_RupJA2SmdTsGU_qZfAG4IsCeQCX9PUNZW2e0/s400/traismauer_augustianis.JPG" width="400" /> </a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
I w całej okazałości: porta principalis dextra fortu kawalerii Augustianis. </div>
</div>
mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-91672723549954546692013-09-07T04:23:00.004-07:002022-07-08T04:25:44.097-07:00Zeiselmauer i Tulln an der DonauPrzygotowując się do kilkunastokilometrowej marszruty w ramach Dni Kultury Polskiej w Austrii, w dniach od 3 do 7 września, pozwiedzałam niektóre miejscowości rozlokowane wzdłuż rzeki Dunaj, stanowiące obiekty architektury wojskowej z czasów Cesarstwa Rzymskiego. Wtedy to Dunaj tworzył północną granicę obronną zarówno dla prowincji Noricum jak i Pannonii, przeciw ludom germańskim zamieszkującym Barbaricum. Na tej granicy od I wieku stacjonowały legiony i oddziały pomocnicze w warownych obozach, połączone drogą limesową. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0-oms1x_NpcZCVu9Pjt2S1_g8yyepFgwGxfwo3gXnW5Vzc-iluvokQnfav7sMlbZ0hLCkDUHKQpvUc9cC9qB7msUTHFt9TBDlQ44Pfg_f0PVs5Ctol3z41c5XHePgGFHLE1aa7OOFPSI/s1600/greifenstein.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0-oms1x_NpcZCVu9Pjt2S1_g8yyepFgwGxfwo3gXnW5Vzc-iluvokQnfav7sMlbZ0hLCkDUHKQpvUc9cC9qB7msUTHFt9TBDlQ44Pfg_f0PVs5Ctol3z41c5XHePgGFHLE1aa7OOFPSI/s400/greifenstein.JPG" width="400" /></a></div>
Greifenstein, gdzie możliwe, że znajdował się posterunek wartowniczy - wieża strażnicza (Wachtturm). W tej miejscowości zarezerwowałam sobie hotel, pierwszy na trasie planowanej eskapady. Szukając noclegów, nauczona doświadczeniem, staram się wybierać hotel z całodobową recepcją. Ale w małych miejscowościach nie zawsze jest to możliwe. I tu jak zwykle, było trochę ambarasu z ulokowaniem się w pokoju, bowiem musiałam dzwonić do właściciela hotelu, na austriacki numer widniejący przy wejściu. Ale już rankiem następnego dnia, oczywiście po śniadaniu ruszam na dworzec. Czekam na pociąg na peronie odpowiednim w kierunku jazdy do Zeiselmauer i ... zaskoczenie bo pociąg jedzie drugim czyli lewym torem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT5hyzBOQBHlRHl_Ijtkc0mr4QqSiipDfaisLSlVxtBeXV0Negpq0pTkxD5Rv9ozNChqmHasitdieM4T5EEFjjfx9G04g_SSV-gD9xbVQ04NqzMMRQCU3KL_bDLpdjF-L0RUYsGvHXd88/s1600/remiza_zeiselmauer.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT5hyzBOQBHlRHl_Ijtkc0mr4QqSiipDfaisLSlVxtBeXV0Negpq0pTkxD5Rv9ozNChqmHasitdieM4T5EEFjjfx9G04g_SSV-gD9xbVQ04NqzMMRQCU3KL_bDLpdjF-L0RUYsGvHXd88/s400/remiza_zeiselmauer.JPG" width="400" /></a></div>
W Zeiselmauer, od dworca idę ulicą Bahnstraße i jak zwykle, nie mogę się opanować, by nie uchwycić remizy strażackiej i autka w jednym z moich ulubionych kolorów. Miasto zwiedzam z dwoma plecakami, bowiem nie ma tutaj przechowalni bagażu.<br />
<br />
Rzymski fort <b><span style="color: #660000;">Cannabiaca</span></b> w Zeiselmauer był jedną z wysuniętych na
północ fortyfikacji, wchodzących w skład łańcucha obozów na granicy
Dunaju (Donaulimes). Kontrolowały one tereny na
północnym brzegu Dunaju, gęsto zaludnione przez ludy germańskie. Fort znajdował się przy granicy prowincji Noricum z prowincją Pannonia (<i>Pannonia superior</i>), biegnącej wzdłuż skraju grzbietu górskiego Lasu Wiedeńskiego (Wienerwald). Stąd przez Hagen i Kierlingtal droga wiodła do sąsiedniego, już panońskiego fortu w Klosterneuburgu.<br />
Obóz wojskowy Cannabiaca, zbudowany został pod koniec I wieku, dla 500 -
osobowej załogi składającej się z oddziałów pomocniczych mieszanych: konnych i piechoty (cohors equitata). I te pierwsze zabudowania wewnątrz umocnień, wykonane z
drewna strawił ogień. Fortyfikacje odbudowano na początku II wieku dla stacjonującego tu
oddziału trackiej kawalerii (łac. equitatus), przeniesionego z Brytanii. Jako materiału budowlanego użyto kamienia. Żołnierze i cywile wykorzystywali miejscowy piaskowiec łatwy w obróbce, wydobywany z kamieniołomów terenu Wienerwald. W pobliżu fortu znajdowały się osiedla cywilne (domy, warsztaty, sklepy). Potwierdzają to znalezione np. podczas prac polowych przedmioty, pochodzące z gospodarstw domowych. Na
początku IV wieku, wojsko wzmocniło twierdzę w wachlarzowate wieże
narożne (Fächerturm). Co doskonale widać na jednym z zachowanych fragmentów ściany wieży od strony północno-wschodniej fortu. Również w piwnicach kościoła, jego środkowej części, znajdują się dobrze zachowane fragmenty budynku komendy (łac. principia). Budynek usytuowany był na skrzyżowaniu głównych dróg (nawierzchnia z pokruszonego kamienia), w obrębie murów fortu.<br />
Spacerując po miasteczku Zeiselmauer można zapoznać się z imponująca, częściowo zachowaną późnoantyczną architekturą wojskową. Wszystkie zabytki na szlaku prowadzącym po skansenie są opisane na panelach informacyjnych oraz modelach fortu. Tym sposobem, można sobie wyobrazić rozmiar fortu granicznego Cannabiaca, który przez 400 lat, w obrębie murów utrzymany był w kwadracie o powierzchni 2 hektarów.<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjOucGoecBDXYQ1LQxz6YZ55E38U8YQPWDirUQmQAQ2h_hhxUO6zbeP04EWmBMPZGpLyHmWcDdOVMfxXdJTX1j30MFEZsFwl9K-cfmG3dUA_m1ZklBbOq3bNQkJzGKtcdECGNO8TkgAsI/s1600/burgus_fortress_cannabiaca.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjOucGoecBDXYQ1LQxz6YZ55E38U8YQPWDirUQmQAQ2h_hhxUO6zbeP04EWmBMPZGpLyHmWcDdOVMfxXdJTX1j30MFEZsFwl9K-cfmG3dUA_m1ZklBbOq3bNQkJzGKtcdECGNO8TkgAsI/s400/burgus_fortress_cannabiaca.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span class="hps">Mała kwadratowa wieża narożna (Das Klein- bzw. Restkastell) w obrysie 20 na 21 metrów mieściła mniej liczny oddział graniczny (łac. limitanei) lub germańskich najemników. W trzypiętrowym budynku z oknami łukowymi znajdowały się pomieszczenia na zapasy i broń. Mieszkania i pokoje pomocnicze rozmieszczone były wokół dziedzińca. </span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqmaWZImkUACtT_t0pUN8I1NSLqr2kSKrwMs_XPrbLC_MXY94cRblUC4Tul0NIUFj_R5nT6EdAqybYTbaUBujSHQUJgXRqf3hd-QbthQ2lhxuoLj9_AxRh1EKSHVVoHpxTN_-Bet7zKsA/s1600/lagertor_gate_cannabiaca.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqmaWZImkUACtT_t0pUN8I1NSLqr2kSKrwMs_XPrbLC_MXY94cRblUC4Tul0NIUFj_R5nT6EdAqybYTbaUBujSHQUJgXRqf3hd-QbthQ2lhxuoLj9_AxRh1EKSHVVoHpxTN_-Bet7zKsA/s400/lagertor_gate_cannabiaca.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span class="hps">Magazyn zboża (Körnerkasten) - późnoantyczna czworokątna wieża stoi na terenie wschodniej bramy fortu. Budynek jest dobrze zachowany dzięki właścicielom (herb), którzy używali go jako magazynu. </span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span class="hps"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-VEOIkJQ7AOA/UuVhPzG4rHI/AAAAAAAAGdI/9qYvr0pQ2uE/s1600/lagertor_gate_cannabiaca_1.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-VEOIkJQ7AOA/UuVhPzG4rHI/AAAAAAAAGdI/9qYvr0pQ2uE/s400/lagertor_gate_cannabiaca_1.JPG" width="400" /></a></span></div>
<span class="hps">Oryginalna brama miała wysokość 4 metrów, a obecny horyzont jest o 2 metry wyżej od poziomu z czasów rzymskich, co widać na załączonym "obrazku". </span><br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6D2tT3EC5KIx_xvbsZL4Io-fAyBbZ4RekctPA6ZqXtMmo7JA-T5RqlgAxjJ3QSBiZnfA6kjS_XxKreiB_RM6jj3wVTtRG4QDJvf2ZK6RNn_NebFpRIwBvioXF6Joc468QBDZm5Psyu30/s1600/zeiselmauer.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6D2tT3EC5KIx_xvbsZL4Io-fAyBbZ4RekctPA6ZqXtMmo7JA-T5RqlgAxjJ3QSBiZnfA6kjS_XxKreiB_RM6jj3wVTtRG4QDJvf2ZK6RNn_NebFpRIwBvioXF6Joc468QBDZm5Psyu30/s400/zeiselmauer.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<span class="hps">Mury rzymskie na posesji przy domu, coś co robi wrażenie i chciałoby się tak mieszkać ...,</span><br />
<span class="hps">ale wracam do opisu Fächerturm</span><br />
<span class="hps">Narożniki ściany wieży </span><span class="hps">na planie wachlarza, wysunięte do przodu poza zewnętrzne mury twierdzy były charakterystyczne dla późnoantycznej architektury wojskowej na linii granicznej Dunaju. Pozwalały one na lepszą obronę w atakach na mury twierdzy.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span class="hps"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></span><br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu3JG8gv3rbk56Oa61hibYcE3EQqv_9l85xkYjUySkE1DMICqhO6v30JVkSeYx07LU8QTWiR9ihGbVMP7D9olulNamuBQFYnoYzXK3SHVSWvLR-V2wLNZQoWYhL5Yc2TWZALxJc30tt2U/s1600/facherturm_fans-haped_tower_cannabiaca.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu3JG8gv3rbk56Oa61hibYcE3EQqv_9l85xkYjUySkE1DMICqhO6v30JVkSeYx07LU8QTWiR9ihGbVMP7D9olulNamuBQFYnoYzXK3SHVSWvLR-V2wLNZQoWYhL5Yc2TWZALxJc30tt2U/s400/facherturm_fans-haped_tower_cannabiaca.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<span class="hps">Mury wież wachlarzowatych postawiono z kamieni, które
połączono zaprawą wapienną zmieszaną z piaskiem, żwirem i pokruszoną
cegłą (gruz). Na zewnątrz murów widoczne są drewniane rusztowania, a
wewnątrz zachowane wsporniki belek stropowych.</span><br />
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm71w2uSiSfFK-0vIh-G1Jj6lAYye9Xqs8wFnVIUaVJ1l-JP3LtIV4x5-Hv9zP5tDFNe4oJxe90NZdKA-8qlZaP6NCk84YvXPencEQpjg5NkwVf9zco67wQ5M5jBOy8Ie3mRFY5LkNFGk/s1600/infotafel_zeiselmauer.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjm71w2uSiSfFK-0vIh-G1Jj6lAYye9Xqs8wFnVIUaVJ1l-JP3LtIV4x5-Hv9zP5tDFNe4oJxe90NZdKA-8qlZaP6NCk84YvXPencEQpjg5NkwVf9zco67wQ5M5jBOy8Ie3mRFY5LkNFGk/s400/infotafel_zeiselmauer.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span class="hps">Model fortu, w który pięknie wkomponował się słonecznik, albo jak kto woli odwrotnie.</span><br />
<div class="MsoNormal">
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"><br /></span>
<span class="hps"> </span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<span class="hps">Kolejnym miastem w tym samym dniu jest Tulln an der Donau i tym co zadziwia w mieście, jest na każdym rondzie fontanna. I choć tutaj też nie ma przechowalni bagażu i "targam" plecak po mieście, to z przyjemnością jako przerywnik prezentuję pokaz fontanelli. </span>
<br />
<span class="hps"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLgZUAqhouuEzQcEsWHp7JvjpCXEaLmf9GBhfTMw-9J9hjEJX5uXuKFh3T71TE27y_0yw8EfjgROUNln8u9ZneqAF4dSxs3HH0xE11forOl_9pkoQBFl2UJ8O4ERBbE5wsSbiKRDCDLgg/s1600/tulln.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLgZUAqhouuEzQcEsWHp7JvjpCXEaLmf9GBhfTMw-9J9hjEJX5uXuKFh3T71TE27y_0yw8EfjgROUNln8u9ZneqAF4dSxs3HH0xE11forOl_9pkoQBFl2UJ8O4ERBbE5wsSbiKRDCDLgg/s400/tulln.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVxt0-lr4gYTSf4_37uTZitTJtc5P8Q9ys9l-Br0aQfnQh-3O1bcvR2W-dgg-hrPfBt_7Nn4Qt-1g86_aZySeByFtozdztxNujhLMiRs2jL23y1xPf8ECSYdZgmfwtF5SXhnNWEuvNQaw/s1600/tulln_1.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVxt0-lr4gYTSf4_37uTZitTJtc5P8Q9ys9l-Br0aQfnQh-3O1bcvR2W-dgg-hrPfBt_7Nn4Qt-1g86_aZySeByFtozdztxNujhLMiRs2jL23y1xPf8ECSYdZgmfwtF5SXhnNWEuvNQaw/s400/tulln_1.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<span style="color: #660000;"><span style="color: black;">Fort </span><b>Comagenis</b></span> w Tulln wchodził w skład łańcucha fortów rzymskich w Kotlinie Tullneńskiej, do którego należały też inne umocnienia: fortyfikacje wojskowe w Traismauer, Maria Ponsee, Zwentendorf i Zeiselmauer.<br />
W północno-wschodniej części starego miasta Tulnn znajdują się starsze obiekty fortyfikacji, które postawiono już w I wieku i obwarowano murem z suszonej cegły, względnie w połączeniu z drewnianą palisadą. Inskrypcja z początku II wieku opowiada o jednostce łuczników konnych przeniesionej z Kommageny (obecnie wschodnia Turcja) nad dunajską granicę. Kawalerzyści zbudowali część fortu z kamienia i nazwali Comagenis. <br />
Za murami fortu na południu i zachodzie znajdowały się osiedla cywilne. W IV wieku, podobnie jak pobliski fort Cannabiaca, fortyfikacje zostały wzmocnione. Postawiono masywne wieże na planie w kształcie litery "U". Rzymska wieża, chroniąca fort kawalerzystów od strony zachodniej, to jeden z najlepiej zachowanych zabytków limesu dunajskiego w Austrii i znajduje się przy ulicy Donaulände. Natomiast odrestaurowane i zadaszone zostały pozostałości bramy fortu od strony wschodniej (łac. porta principalis dextra). <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqnHqQOtHTjdlO5svklQLxR5jUtJLfW9uPqbWAM5aaS86-YMdMPuB4Xbs0GhwKCEeglZG-TX6-zqVbaozvmonFJVokyxvtQyxcO04DQmatbvErQ-OudsPfTM54QYDVrb4kp2bUya8Og2s/s1600/salzturm_tulln.JPG" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqnHqQOtHTjdlO5svklQLxR5jUtJLfW9uPqbWAM5aaS86-YMdMPuB4Xbs0GhwKCEeglZG-TX6-zqVbaozvmonFJVokyxvtQyxcO04DQmatbvErQ-OudsPfTM54QYDVrb4kp2bUya8Og2s/s400/salzturm_tulln.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<span class="hps">Niestety muzeum było zamknięte, </span><br />
<span class="hps">więc ruszyłam w teren. </span><br />
<span class="hps">Słynna </span><span class="hps">Römerturm, która w średniowieczu pełniła rolę arsenału do przechowywania broni i prochu w celu obrony miasta (wieża prochowa), a w XIX wieku był tu skład soli, stąd znana jest również jako Salzturm. </span></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq5SyIAWa0OQokpkWfdETbo75lewk1vVJ_xFT8F2n-osiLmY4E2D1bhQN_QC5SvNrcrVCowsDQcbA1cgkqlaore1pFOtl6VCSDnEBq2qJNAZsBVVZE4mKg3FgbWJ3NENFQHrHu9fkWkPA/s1600/salzturm_tulln_1.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiq5SyIAWa0OQokpkWfdETbo75lewk1vVJ_xFT8F2n-osiLmY4E2D1bhQN_QC5SvNrcrVCowsDQcbA1cgkqlaore1pFOtl6VCSDnEBq2qJNAZsBVVZE4mKg3FgbWJ3NENFQHrHu9fkWkPA/s400/salzturm_tulln_1.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGaVuOCSc254Wk-P5tRq7xf-Q1iUOvAJC-mRL5uKMp5TxkcLfnVs4Uw9vYSzXHyjIsAXATkjkqAzONVH1gitzcnMjpL4oulz7UGV77NOsD32IADQZjNEwWOhuB_Pi1Yiad78EEROvukZc/s1600/salzturm_tulln_2.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGaVuOCSc254Wk-P5tRq7xf-Q1iUOvAJC-mRL5uKMp5TxkcLfnVs4Uw9vYSzXHyjIsAXATkjkqAzONVH1gitzcnMjpL4oulz7UGV77NOsD32IADQZjNEwWOhuB_Pi1Yiad78EEROvukZc/s400/salzturm_tulln_2.JPG" width="400" /></a></div>
I detale architektoniczne budowli charakterystyczne dla późnorzymskiej architektury obronnej.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvPyymtin7Io4WFG0UphrroGOCTQb7DVUVr7C0sYwwN1WLgl_uZyUE1ITsRcW-xtbZ9FtW1MUtivB-X9PzTimPxaj-ExbNOsGq9tNCSheWj9WclcdJGt2_jpBGQIz3fF212mxGRN4vdfM/s1600/marcus_aurelius_tulln.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvPyymtin7Io4WFG0UphrroGOCTQb7DVUVr7C0sYwwN1WLgl_uZyUE1ITsRcW-xtbZ9FtW1MUtivB-X9PzTimPxaj-ExbNOsGq9tNCSheWj9WclcdJGt2_jpBGQIz3fF212mxGRN4vdfM/s400/marcus_aurelius_tulln.JPG" width="400" /></a></div>
W bliskiej odległości od masywnej wieży, nad brzegiem Dunaju stoi posąg przedstawiający cesarza Marka Aureliusza na koniu. Jest to kopia oryginału znajdującego się na Kapitolu w Rzymie i upamiętnia rzymską historię miasta Tulln, stacjonującą tu kawalerię rzymskiego obozu Comagena.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj8rZCO-i3g3gdkNfbUUZ-6gSxdIlucHn1jjIdMG09Y2O1OuI-QN8Z3YKT3RHCbLRyZiHfJnGn44InpDWQI6e_gtGquxrbMCXEVC16qKUUScMTLvUyfFWpFCuxS27dcrJlqDqbMvJEjQE/s1600/tulln_museen.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhj8rZCO-i3g3gdkNfbUUZ-6gSxdIlucHn1jjIdMG09Y2O1OuI-QN8Z3YKT3RHCbLRyZiHfJnGn44InpDWQI6e_gtGquxrbMCXEVC16qKUUScMTLvUyfFWpFCuxS27dcrJlqDqbMvJEjQE/s400/tulln_museen.JPG" width="400" /></a></div>
Takie ławeczki stoją w Tulln przy Römermuseum.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNtXY1-0qHH7ZHcq572uVfbqVXAdeff735LKkxKPvnUbbYhPgNg_3EnMgWE721R0jOy_ifWwlEVfmGpl534aLHVzCyYu22pnS10OksFbtJqePydb_v4R5W6mbxRdHF8NLDDtxsGjzlwGA/s1600/tulln_2.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNtXY1-0qHH7ZHcq572uVfbqVXAdeff735LKkxKPvnUbbYhPgNg_3EnMgWE721R0jOy_ifWwlEVfmGpl534aLHVzCyYu22pnS10OksFbtJqePydb_v4R5W6mbxRdHF8NLDDtxsGjzlwGA/s400/tulln_2.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiowAGy7snU0aMd656H5EgMr7D8G1ceYsS2D3NO4I6blvrQh9kEdzxd_CA7qgNnMDP1GqiDPQRXv2noQ6q7ONwYsgqyQuY_TUzCXTt0-egOutB0VrCpyO5kBwxiZshJy8CJJ3m7CzMU8eA/s1600/tulln_3.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiowAGy7snU0aMd656H5EgMr7D8G1ceYsS2D3NO4I6blvrQh9kEdzxd_CA7qgNnMDP1GqiDPQRXv2noQ6q7ONwYsgqyQuY_TUzCXTt0-egOutB0VrCpyO5kBwxiZshJy8CJJ3m7CzMU8eA/s400/tulln_3.JPG" width="400" /></a></div>
I jeszcze raz pokaz fontann z Tulln. mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-783138799548192812013-05-02T11:54:00.001-07:002013-11-11T08:15:25.126-08:00Vindobona raz jeszcze<b>- pierwsza część: <a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2013/03/wieden-zima-i-rzymskie-miasto-vindobona.html">http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2013/03/wieden-zima-i-rzymskie-miasto-vindobona.html</a></b><br />
<br />
Obóz wojskowy został zbudowany na wzniesieniu płaskowyżu, by być chronionym przed powodzią.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpkZ97tnnRadVCxyF5uj1y5oXh90B65En5_bKhcQaAKiHpe9PKUwQ9-CL1UIj6hzQvTTMukZazk4GxEOwMBtVkVvIpzyC6xpzLBFQrkxoVGGpnxMrNwpJTOND7dSrz05i7Le2OHgT14EY/s1600/legionslager_vindobona_plan.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpkZ97tnnRadVCxyF5uj1y5oXh90B65En5_bKhcQaAKiHpe9PKUwQ9-CL1UIj6hzQvTTMukZazk4GxEOwMBtVkVvIpzyC6xpzLBFQrkxoVGGpnxMrNwpJTOND7dSrz05i7Le2OHgT14EY/s400/legionslager_vindobona_plan.JPG" width="400" /></a></div>
Twierdza <br />
W czasach rzymskich, koszary legionistów projektowano i budowano według podobnego kanonu, takiego samego układu. Dlatego w Wiedniu, z łatwością można dzisiaj zlokalizować najważniejsze budynki i zrekonstruować plany pięter. Obrys twierdzy, otoczonej murem z basztami i fosami, można naszkicować na mapie w obrębie ulic Tiefer Graben - Naglergasse / Graben - Rotenturmstraße. Przeciwległe bramy, wzdłuż dwóch osi, połączone były głównymi ulicami. Tutaj znajdowały się: budynek główny - siedziba dowództwa, domy oficerów i łaźnie. A na planie siatki prostokątnej, stały mieszkania dla żołnierzy, szpital, warsztaty i stajnie.<br />
<br />
Uzbrojenie i wyposażenie<br />
Rzymscy legioniści mieli regularnie płacone wynagrodzenie. W przeciwieństwie do dzisiejszych czasów rynsztunek i uzbrojenie nie było jednolite, gdyż musieli je kupować sami, lub dziedziczyli od swoich ojców lub krewnych. Broń i zbroja, zarówno dla człowieka i konia, bardzo się zmieniały. Wojskowe pasy i uprzęże, były bogato zdobione. W Wiedniu rzadkością są zachowane elementy dawnego rynsztunku legionistów, gdyż części, które były uszkodzone przetapiano i wyrabiano nowe.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Tf5x0i6xeWndsNLNU3WI6pCmmnRCjVubwIkxh7rXKAxDpFNA3rv8IEkzGUS0LC9xImcyM3sZcrHUU4IwNKphCNdwz41kikRcLkc-Tv7sm0UIlay2BqHN1VtzuijKrjcgL-15d4-nh3U/s1600/800px-LL_Vindobona.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="278" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Tf5x0i6xeWndsNLNU3WI6pCmmnRCjVubwIkxh7rXKAxDpFNA3rv8IEkzGUS0LC9xImcyM3sZcrHUU4IwNKphCNdwz41kikRcLkc-Tv7sm0UIlay2BqHN1VtzuijKrjcgL-15d4-nh3U/s400/800px-LL_Vindobona.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: xx-small;">Foto: <a href="http://de.wikipedia.org/">de.wikipedia.org</a></span></div>
Administracja i zarządzanie<br />
Miasto cywilne było zarządzane przez jego mieszkańców. Rada miasta składała się ze 100 członków, pochodzących z miejscowej klasy rządzącej - lokalna elita. Oprócz prestiżu, stanowiska te wymagały łożenia ze swoich prywatnych środków na rozbudowę miasta. Na czele całej administracji stały dwie osoby (łac. duumviri), które dobrowolnie i bezpłatnie przez rok, pracowały na rzecz społeczeństwa. A do codziennej pracy mieli personel. Handlarze i rzemieślnicy należeli do stowarzyszeń zawodowych (łac. collegia), a niektórzy z nich również do ochotniczej straży pożarnej. Choć wiadomo dzisiaj, że nie było zorganizowanego systemu usuwania odpadków, to właściciele domów odpowiedzialni byli za utrzymanie czystości przy swoich posesjach. <br />
<br />
Gospodarka<br />
Mieszkańcy cywilnej Vindobony i jej okolic, żyli z dostaw dla rzymskich żołnierzy. Szczególnie kupcy z osady miejskiej w pobliżu twierdzy, którzy nie tylko sprzedawali produkty rolne dostarczane z okolicznych osiedli, ale i handlowali importowaną egzotyczną żywnością. Również pośredniczyli w sprzedaży wyrobów wytwarzanych przez rezydujących tam rzemieślników, na przykład naczyń ceramicznych, przedmiotów z metalu i kości. W obrocie były również towary luksusowe, pochodzące z odległych regionów, a to poprzez budowę i rozbudowę dróg. Na te prace budowlane wpływ miało to, że w obszarze Vindobony znajdowała się cegielnia (Wiedeń 17, Hernals), kamieniołom (Wiedeń 19, Nußberg) i miano skąd czerpać drewno (Wienerwald).<br />
<b><i>tekst: Wien Museum Römermuseum </i></b>mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-4092666303419139372013-03-05T11:23:00.001-08:002014-01-19T04:21:35.082-08:00Wiedeń zimą i rzymskie miasto VindobonaWyprawa do Wiednia w dniach 23 i 24 lutego,<br />
Polonijna Platforma Dialogu w Austrii - II Zjazd Polonii w Austrii<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XM_SLxnzLIxjDRdgDPDX9LkVvXyRW8nUL3NmeQdvzke3nJ1hP6LfZhEH8mlFENS76cr2UUMXU__HYrCu0skgC6izpUrqswQyZODLzYpDWPXqaMIC_L7jGjV4nUUGJgsMdEyfGxVTI4A/s1600/ankeruhr.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-XM_SLxnzLIxjDRdgDPDX9LkVvXyRW8nUL3NmeQdvzke3nJ1hP6LfZhEH8mlFENS76cr2UUMXU__HYrCu0skgC6izpUrqswQyZODLzYpDWPXqaMIC_L7jGjV4nUUGJgsMdEyfGxVTI4A/s320/ankeruhr.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
Zegar Ankeruhr przyprószony śniegiem, jest jednym z najwybitniejszych dzieł secesji. Zbudowany został w latach 1911 i 1914, zgodnie z planami secesyjnego malarza Franza Matsch. Mechanizm zegara wykonał Franz Morawetz. Poruszające się figury, przedstawiają sławne postacie z historii Wiednia.<br />
W pobliżu zegara, który jest łącznikiem między dwoma budynkami przy ulicy Hohen Markt, znajduje się muzeum rzymskiego miasta Vindobona.<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimJnW9596GT3ugZVzBsYQwXbk9UcxBSJr3ZScuyoFgjI7HNv4oeI97vx04SlwQhm_tCOr9x6D_iy0QrOLpLC7g5H5jGAzAcXni9YMjJJNGsY_4hP4UoS06mf4DKute39dbVQ8N04SFn-s/s1600/roman_legionaries.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimJnW9596GT3ugZVzBsYQwXbk9UcxBSJr3ZScuyoFgjI7HNv4oeI97vx04SlwQhm_tCOr9x6D_iy0QrOLpLC7g5H5jGAzAcXni9YMjJJNGsY_4hP4UoS06mf4DKute39dbVQ8N04SFn-s/s320/roman_legionaries.JPG" height="240" width="320" /></a><b>Vindobona - Wiedeń za Rzymian</b><br />
Wiedeń (łac. Vindobona), to obszar na którym znajdował się obóz legionistów, oraz osady populacji zróżnicowanych kulturowo.<br />
W koszarach zajmujących ponad 20 hektarów, w obrębie dzisiejszej pierwszej dzielnicy Wiednia - Innere Stadt, stacjonowało 6 tysięcy legionistów. Fortyfikacje powstałe w końcu I wieku, zbudowane zostały bezpośrednio nad Dunajem, stanowiąc jeden z punktów obrony, wzdłuż naturalnej granicy (łac. limes), z niezależną Germanią. Na zewnątrz twierdzy, rozwijały się osiedla miejskie (łac. Canabae legionis). Te centra handlowe, o rozwiniętej infrastrukturze rolnej jak i leśnej, były niezależne od władzy wojskowej. Miasto cywilne w bezpośrednim sąsiedztwie koszar, to obszar dzisiejszej trzeciej dzielnicy Wiednia - Landstraße.<br />
<br />
<br />
<span style="color: blue;">Morze</span> <span style="color: blue;">Bałtyckie</span> <br />
<br />
<br />
<b>B A R B A R I C U M</b> <br />
<span style="color: blue;">~~ </span> <span style="color: red;">o</span> <b>Lentia</b> <span style="color: blue;">~~ </span><br />
<span style="color: red;"> </span><span style="color: red;"><span style="color: red;">o</span> <span style="color: black;"><b>Lauriacum</b> <span style="background-color: white;"><span style="color: blue;">~~</span> <span style="color: blue;">~~</span></span> <span style="color: red;">o</span> <b>Vindobona</b></span></span><br />
<span style="color: blue;">~~ Dunaj</span><br />
<b>N O R I C U M</b> <br />
<b>P A N N O N I A</b><br />
<span style="color: red;">o</span> <b>Virunum</b><br />
<br />
<span style="color: red;"> o</span> <b>Aquileia</b> <br />
<span style="color: blue;"> </span><br />
<span style="color: blue;">Morze</span><br />
<span style="color: blue;">Adriatyckie</span><br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUhBEiHJzHvRtV3lfr3IkwXfiZAoVQieOvZ41VSUS025XJqXEVYetUeGyRd7pKI6uY6e2l-GnjDVCloOa8vEH_ETGRCQI-q-9KHck9W6h8q8nMyKpbVsUVnSj_-AUSgl5Fz-_KltHw2y8/s1600/porta_legionslager_vindobona.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUhBEiHJzHvRtV3lfr3IkwXfiZAoVQieOvZ41VSUS025XJqXEVYetUeGyRd7pKI6uY6e2l-GnjDVCloOa8vEH_ETGRCQI-q-9KHck9W6h8q8nMyKpbVsUVnSj_-AUSgl5Fz-_KltHw2y8/s320/porta_legionslager_vindobona.JPG" height="320" width="258" /></a>Ulice fortu<br />
W centrum koszar - obozu legionistów w kształcie prostokąta, na skrzyżowaniu głównych dróg znajdował się budynek komendy (principia). Ulice szerokie na około 9 metrów, były wybrukowane i wyposażone w kanały odwadniające, przykryte chodnikami, które były zadaszone. Tak że nawet w deszczową pogodę, do licznych tawern, warsztatów, spichlerzy i małych sklepów można było przejść suchą stopą.<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkI4Q4cvcZxe0HjRt9u2Ls9TIRXGAUKKNnZ5CezdBtcRC7wik7RLg106S0avhgKzbsvGUIqzTNurDKlh5WRPyWlDPrHN__hJm70s9yDtgqwlIsDWmsY8-W7MEFEFOJWpTbvjD4xKaiSU/s1600/fortress_gate.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgkI4Q4cvcZxe0HjRt9u2Ls9TIRXGAUKKNnZ5CezdBtcRC7wik7RLg106S0avhgKzbsvGUIqzTNurDKlh5WRPyWlDPrHN__hJm70s9yDtgqwlIsDWmsY8-W7MEFEFOJWpTbvjD4xKaiSU/s320/fortress_gate.JPG" height="216" width="320" /></a><span style="color: blue;"><span style="color: black;">Bramy fortu</span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Twierdza miała cztery bramy, których nazwy pochodziły od ich lokalizacji. Po obu stronach głównej drogi - via Principalis, znajdowały się: Porta Principalis sinistra (lewa) i Porta Principalis dextra (prawa). Drogi prostopadłe do głównej, prowadziły do Porta Decumana od południa i Porta Praetoria od strony Dunaju. </span></span><br />
<br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Masywne wieże tych bram, z półkolumnami, blankami i fryzem, miały około 20 metrów wysokości, co musiało robić wrażenie na lokalnych mieszkańcach.</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjkTBjHdmuD-lZlwmW89sZEYwjXl3Dh-LrvXMNEbG322OrxDw6K9sEM0GWMmLMIMS8FVa68r-Erj361osbH9GOggZdFNzKud-7ASVInI5m7Fk5ShymAO3g6Hoxdz1slGnEDHIBp4P854/s1600/import_naczynia.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBjkTBjHdmuD-lZlwmW89sZEYwjXl3Dh-LrvXMNEbG322OrxDw6K9sEM0GWMmLMIMS8FVa68r-Erj361osbH9GOggZdFNzKud-7ASVInI5m7Fk5ShymAO3g6Hoxdz1slGnEDHIBp4P854/s320/import_naczynia.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Naczynia<br />Wykonane z delikatnej gliny naczynia, w kolorze czerwonym, czasem miały jeszcze motywy dekoracyjne. A te produkowane na terenie Pannonii, jak i w Vindobonie miały barwę czarną, z połyskiem. To odpowiadało gustom większości lokalnej ludności, która posiadała korzenie celtyckie. Przypuszcza się, że naczynia miniaturowe mogły służyć dzieciom do zabawy. </span></span><br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_DoEjC_ybYTDestgsczgRse8BYtPy-_ObbxQc6RbHls6kFV4xAJd__Ik3PF2xBExUcs9NNc-rlecEm4ty6kjMfKqKdRwEs-Ijrk1E8VhUE3RCopBmiUpgfoaXLv5MszcrNqdQRG_Obts/s1600/roemermuseum.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_DoEjC_ybYTDestgsczgRse8BYtPy-_ObbxQc6RbHls6kFV4xAJd__Ik3PF2xBExUcs9NNc-rlecEm4ty6kjMfKqKdRwEs-Ijrk1E8VhUE3RCopBmiUpgfoaXLv5MszcrNqdQRG_Obts/s320/roemermuseum.JPG" height="240" width="320" /></a><span style="color: blue;"><span style="color: black;"> </span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Wiele przedmiotów, które obecnie używamy w życiu codziennym, było używanych przez Rzymian, w innej formie. </span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: blue;"><span style="color: black;"> </span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiORE98TA2VHDT1DlbIqJNrRij2QDZI8gpcr5Au4ojFFyay_PQq_f34YYjlzrO3YcLjrMQ60zQxDofGGser9oeyoTZSqswtuq9C0yUTPnu6J8C1i6gLGnanO6moNDCO2-V7IJYZPOYsWGU/s1600/ogrzewanie_widok.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiORE98TA2VHDT1DlbIqJNrRij2QDZI8gpcr5Au4ojFFyay_PQq_f34YYjlzrO3YcLjrMQ60zQxDofGGser9oeyoTZSqswtuq9C0yUTPnu6J8C1i6gLGnanO6moNDCO2-V7IJYZPOYsWGU/s320/ogrzewanie_widok.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW4eN5L_y4reaCsT2MYD0_JwBSAd1IPzPzsnNawvSIfvwON1RonrK5QRuDU0IghPTcPaVoUGHpZw3tq4ypuraOJDl7pot5t64Bbg6nFmIi8YDDlZc_qhyphenhyphenHOG0_3kchAcfYjVIFZUbtd8I/s1600/ogrzewanie.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW4eN5L_y4reaCsT2MYD0_JwBSAd1IPzPzsnNawvSIfvwON1RonrK5QRuDU0IghPTcPaVoUGHpZw3tq4ypuraOJDl7pot5t64Bbg6nFmIi8YDDlZc_qhyphenhyphenHOG0_3kchAcfYjVIFZUbtd8I/s320/ogrzewanie.JPG" height="240" width="320" /></a><span style="color: blue;"><span style="color: black;"> </span></span><br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Ogrzewanie podłogowe<br />W większej części pomieszczeń oficerskich, znajdowało się ogrzewanie podłogowe, oraz "ścienne" (łac. hypocaustum). Pod masywną podłogą składającą się z dwóch warstw, znajdowały się słupki wysokości 1 metra, murowane z cegieł. Natomiast w ścianach, do wysokości dachu pustaki, by przez system otworów, gorące powietrze mogło przedostawać się do góry. Aby dym nie wydostawał się z systemu grzewczego, ściany były otynkowane. Kotłownia (łac. praefurnium), znajdowała się w sąsiednich pomieszczeniach lub na dziedzińcu. </span></span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaiqeG_0PUjLsNGyn98CH1hskRLSxR6Vs3SEGnmR-AvK9un26T6szb1Je14Ggxo9l7H0YmxbhZy729L-qqmqEci0d1GRiCtSBC-7PCE8QDF8nGb-nUDh-CV_EXZsZUNn_NSEDfHvrQQyU/s1600/kolumna.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaiqeG_0PUjLsNGyn98CH1hskRLSxR6Vs3SEGnmR-AvK9un26T6szb1Je14Ggxo9l7H0YmxbhZy729L-qqmqEci0d1GRiCtSBC-7PCE8QDF8nGb-nUDh-CV_EXZsZUNn_NSEDfHvrQQyU/s320/kolumna.JPG" height="320" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Głowica (kapitel) i baza (podstawa) kolumny<br />I do II wiek<br />Chodniki po obu stronach głównych ulic obozu legionistów miały zadaszenie, </span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">podparte kolumnami (łac. porticus) z piaskowca.<br />Elementy tej kolumny zostały odkryte w pobliżu starego mostu drogowego Bruecke Hohe, na ulicy Wipplingerstraße, której kierunek jest identyczny z via Principalis fortu. </span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqHDW9m3WUpmvk15frI8ZhfrMnJjKw5X8pJ1AkCruu7HJcx4w8CSaBy5ek9DqLULf_emB3bfIOCyC1G9y_QICcJUW8lTc9Up88wz6RTfhhEwBrifNBO3xvzZqDXFiMmX4c2Cz6gx92Qng/s1600/kanalizacja.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqHDW9m3WUpmvk15frI8ZhfrMnJjKw5X8pJ1AkCruu7HJcx4w8CSaBy5ek9DqLULf_emB3bfIOCyC1G9y_QICcJUW8lTc9Up88wz6RTfhhEwBrifNBO3xvzZqDXFiMmX4c2Cz6gx92Qng/s320/kanalizacja.JPG" height="320" width="240" /></a><span style="color: blue;"><span style="color: black;"> </span></span><br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Odprowadzanie ścieków i odpadów<br />Ścieki z fortu, odprowadzane były przez dobrze rozplanowany od początku, system kanalizacyjny. Rzymianie byli świadomi znaczenia higieny, w profilaktyce zapobiegania chorobom. Kanały ściekowe znajdowały się przy głównych drogach, miały głębokość 2 metrów i były wyłożone cegłą. Sprytnie wykorzystano kąt nachylenia terenu, że ścieki odprowadzane były do rowów twierdzy, a następnie dalej do Dunaju. Odpady wielkogabarytowe, prawdopodobnie były składowane na naddunajskim zboczu. W cywilnych dzielnicach nieczystości, najczęściej odprowadzane były do specjalnych studzienek i dołów. </span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">System wodociągowy i kanalizacyjny, można spokojnie prześledzić na filmie, odtwarzanym w pomieszczeniu edukacyjnym muzeum. </span></span><br />
<br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Römermuseum - muzeum opowiadające o rzymskiej Vindobonie, jest nowoczesne i dwupoziomowe. I właśnie na ścianach z jednego poziomu na drugi, na malowidłach można zobaczyć jak wyglądał obóz legionistów i miasto na granicy (Donaulimes) imperium rzymskiego. </span></span><br />
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;"><b>- druga część: <a href="http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2013/05/vindobona-raz-jeszcze.html">http://szlakiem-handlowym-foto.blogspot.com/2013/05/vindobona-raz-jeszcze.html </a></b></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtt4B4oz6StO7Aqz_DkoyyZXyDk-VI2JPurOD9WQqC9F0XeRaIEfBJ1MjvSf5tXfGypEgSpJbB-uYM_Bri9yqs0dscgQrW_GG-dxJNJqWwY07M8wHWkI_5jfe7OicIl1ZEB2mCh7WPKYk/s1600/vindobona_im_schnee.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtt4B4oz6StO7Aqz_DkoyyZXyDk-VI2JPurOD9WQqC9F0XeRaIEfBJ1MjvSf5tXfGypEgSpJbB-uYM_Bri9yqs0dscgQrW_GG-dxJNJqWwY07M8wHWkI_5jfe7OicIl1ZEB2mCh7WPKYk/s320/vindobona_im_schnee.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">A teraz jeszcze trochę współczesnego Wiednia, w zimowych klimatach. </span></span><br />
<span style="color: blue;"><span style="color: black;">Na początek pozostałości rzymskich domów cywilnych na Michaelerplatz, pod "pierzynką" ze śniegu. </span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkIjStVwFu2I9gu4p4xF7bxDvdxdhXyeMJMqUegku2zYwNWwIC3ezLvYkxkc_ceME_fsJixZqFdtlTjCTSKm9Km3a6gaQGmSu6kGeplQUbnqakNcbFZAbS5H0ZXFHvGJK7F5A6WrKQZlM/s1600/wien_im_schnee.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkIjStVwFu2I9gu4p4xF7bxDvdxdhXyeMJMqUegku2zYwNWwIC3ezLvYkxkc_ceME_fsJixZqFdtlTjCTSKm9Km3a6gaQGmSu6kGeplQUbnqakNcbFZAbS5H0ZXFHvGJK7F5A6WrKQZlM/s320/wien_im_schnee.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Gmach Muzeum Historii Naturalnej.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgykzU1xGFYQdjrQjw0dKfQuF8mL-Jn2w0lIsgqNE51TO2iGXtfGvZF-p822aWA2gxZp6yMpHK_1_PYH1loVt_pV5Q4in7aMAa8GxWlMUiTdin3_Lj3G5wp69EUjuaG2y0Jpom8y0aNf3Y/s1600/rathaus.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgykzU1xGFYQdjrQjw0dKfQuF8mL-Jn2w0lIsgqNE51TO2iGXtfGvZF-p822aWA2gxZp6yMpHK_1_PYH1loVt_pV5Q4in7aMAa8GxWlMUiTdin3_Lj3G5wp69EUjuaG2y0Jpom8y0aNf3Y/s320/rathaus.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Budynek wiedeńskiego ratusza, przy Rathausplatz.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjafjrM4F9qMt7dQcXH2zyZNFmvM5xI453cDuA39FG5BSFtkO-b6q1_7zi0-svKSrhwTZ_0QTSeRNz-FD3UWOpAboln43PoaRbvtRlTnJD9DdxOMBOAd7yP_4WjCkCFxydbAwgv0JxyW0/s1600/wien_und_schnee.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjafjrM4F9qMt7dQcXH2zyZNFmvM5xI453cDuA39FG5BSFtkO-b6q1_7zi0-svKSrhwTZ_0QTSeRNz-FD3UWOpAboln43PoaRbvtRlTnJD9DdxOMBOAd7yP_4WjCkCFxydbAwgv0JxyW0/s320/wien_und_schnee.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Museumsplatz znajdujący się w dzielnicy kulturalnej, jednej z największych na świecie.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjqroKKM8zLCqxYGwlw-48P4Harr7J2dHvNY4iEOEIiU36mQWW4jTEVNOspzn0oKFkEoSFShOVlnotzEsBd3ytdubhlt8dTJGBeui53TRZ1RhXxVxLQ0tGrXZmR6EV7SKBQzaVuZSygX0/s1600/fontanna.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjqroKKM8zLCqxYGwlw-48P4Harr7J2dHvNY4iEOEIiU36mQWW4jTEVNOspzn0oKFkEoSFShOVlnotzEsBd3ytdubhlt8dTJGBeui53TRZ1RhXxVxLQ0tGrXZmR6EV7SKBQzaVuZSygX0/s320/fontanna.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Śnieżna fontanna przy Schwarzenbergplatz.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-3x6Vo5fZLe4/UTI_ONoR_2I/AAAAAAAAF6A/Sci9D-kCtV4/s1600/pieskie_sprawy.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-3x6Vo5fZLe4/UTI_ONoR_2I/AAAAAAAAF6A/Sci9D-kCtV4/s320/pieskie_sprawy.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
Pieskie sprawy :)<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
I jeszcze, może nie na temat, choć trochę w nawiązaniu do systemu wodno - kanalizacyjnego rzymskiej Vindobony. Otóż jak wiadomo pociąg z Wiednia jedzie przez Katowice, więc na dworcu trzeba się przesiąść. Obecnie jest to bardzo nowoczesny dworzec, który nie ma porównania ze starym. Największą „atrakcją” jednak, są nowe toalety. Za bramkami, znajduje się pomieszczenie z umywalkami, gdzie stoją dwie czerwone sofy. A w kabinie WC półnagi mężczyzna … na tle bananowej plaży. Choć jest to tylko reprodukcja, robi wrażenie. Ale nic za darmo, za taką „przyjemność” trzeba zapłacić 2 złote.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-2449631550114556973.post-75489585967508576512012-05-20T05:33:00.002-07:002016-08-28T05:18:00.243-07:001020 KILOMETRÓW PIESZO, SAMA DAWNYM SZLAKIEM BURSZTYNOWYM Z PRAGI CZESKIEJ NA WYBRZEŻE BAŁTYCKIE<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-_eWASsvO3h8/T7j5izIWDYI/AAAAAAAADOY/DaXca9POzZY/s1600/fpt.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="37" src="https://4.bp.blogspot.com/-_eWASsvO3h8/T7j5izIWDYI/AAAAAAAADOY/DaXca9POzZY/s320/fpt.JPG" width="320" /></a></div>
Informacje oraz fotki, które po raz pierwszy umieszczone były na zaprzyjaźnionej stronie internetowej:
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-g__iWOY-QFI/T7kKDMXTsnI/AAAAAAAADRc/L1J4UH_LWhE/s1600/praha.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="180" src="https://3.bp.blogspot.com/-g__iWOY-QFI/T7kKDMXTsnI/AAAAAAAADRc/L1J4UH_LWhE/s320/praha.JPG" width="114" /></a></div>
Poznanianka Mirosława Stroińska, przeszła pieszo ponad 1020 kilometrów, jedną z odnóg dawnego szlaku bursztynowego, który wiódł znad Morza Adriatyckiego.
Trasa wędrówki prowadziła ze stolicy Czech, na Wybrzeże Bałtyckie, w tym również na Półwysep Sambijski. Najważniejszą rzeczą w wytyczeniu trasy na podstawie publikacji naukowej, była zgodność z dawnym szlakiem bursztynowym. W dzisiejszych warunkach terenowych, „przeszkodę” stanowiły: autostrady, zabudowania przemysłowe, a także linie kolejowe, które, zwłaszcza w górach bardzo często biegną podobnie jak drogi, którymi kiedyś wędrowali kupcy.
<br />
Kierując się krainami geograficznymi, wyprawa podzielona została na etapy:<br />
- Kotlina Czeska – Kotlina Kłodzka (Praga – Kłodzko)<br />
- Kotlina Kłodzka - środkowa Odra (Kłodzko – Wrocław)<br />
- środkowa Odra – środkowa Prosna (Wrocław – Kalisz)<br />
- środkowa Prosna – Kujawy (Kalisz – Toruń)<br />
- Kujawy – ujście Wisły (Toruń – Kwidzyn)<br />
- ujście Wisły – Sambia (Kwidzyn – [Filono])<br />
- przeprawa, okolice Pojezierza Kaszubskiego – Zatoka Gdańska (Mareza – Gdańsk)
<br />
Ze względu na ograniczone środki finansowe, podróżniczka, zamiast map używała ksero, drukowała także z czeskiego portalu turystycznego CZeCOT, oraz z polskiego portalu Szukacz. Odległości jeśli nie było ich na mapie, wyliczała tzw. metodą chałupniczą to jest mierzenia linijką według skali mapy (dobrze byłoby wyliczyć je za pomocą GPS). Często więc w terenie okazywało się, że zamiast jednej drogi, są trzy. Dlatego też, miała problemy jeśli kierowcy nie zatrzymywali się, gdy chciała spytać o drogę.
<br />
Założeniem całego przedsięwzięcia była wyłącznie wędrówka piesza, lecz z różnych powodów, parę odcinków trasy, nie zostało „przemaszerowanych”.
I tak z Jordanowa Śląskiego do Pustkowa Wilczkowskiego przed Wrocławiem, dalej z Jelonek do Elbląga, oraz z Gdańska do Starzyna. Te kilkadziesiąt kilometrów, Poznanianka przewędrowała w tym roku, docierając na rynek Starego Miasta prawobrzeżnej Pragi. Tym razem, oprócz bursztynowego naszyjnika, miała ze sobą bursztynowy wisior, który otrzymała od Stowarzyszenia Bursztynników, podczas Jarmarku św. Dominika w Gdańsku.
<br />
<a href="http://www.amber.com.pl/wiadomosci/wydarzenia/item/154-pieszo-bursztynowym-szlakiem-relacja-z-w%C4%99dr%C3%B3wki">http://www.amber.com.pl/wiadomosci/wydarzenia/item/154-pieszo-bursztynowym-szlakiem-relacja-z-wędrówki/</a>
<br />
W dalszych planach natomiast, jest przemierzenie odcinka drogi bursztynowej, wiodącego z Aguileii (Włochy), poprzez Lentię (Linz, Austria) do Pragi, tak aby była całość szlaku. Jest to jednak o wiele trudniejsze, chociażby z uwagi na bardzo dokładne mapy i względy finansowe.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-nacVI-HLaKE/T7j-Hvbm29I/AAAAAAAADOw/I34XAy7khU8/s1600/czeski.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="84" src="https://3.bp.blogspot.com/-nacVI-HLaKE/T7j-Hvbm29I/AAAAAAAADOw/I34XAy7khU8/s320/czeski.JPG" width="120" /></a></div>
<b>1020 kilometrów pieszo, szlakiem bursztynowym</b>
<br />
<i>Jest to ogromny skrót mojego przedsięwzięcia, w czasie którego niejednokrotnie borykałam się z różnymi problemami. Trasa wędrówki, prowadziła z Pragi czeskiej na Wybrzeże Bałtyckie. Jest to jedna z odnóg dawnego szlaku bursztynowego prowadzącego z Aqvileii. Dawne szlaki handlu bursztynem określone na podstawie odkryć bursztynu oraz obcych importów, wiodły ku bursztynowym złożom poza granice państwa rzymskiego, były przedłużeniem dróg bitych lub kutych w skałach na jego terytorium. Szlaki te, często uczęszczane, omijały przeszkody terenowe wiodąc wzdłuż dolin rzecznych, przełęczy górskich lub przejść między bagnami.</i>
<br />
<i>Parę lat temu, kończąc studia, zamierzałam napisać pracę magisterską o szlaku bursztynowym. To znaczy, na podstawie publikacji naukowych, oraz przemierzenia pieszo trasy dawnego szlaku prowadzącego przez Polskę.
Z powodu różnych problemów, nie udało mi się tego zrealizować i pisałam o dawnym mieście żydowskim w Pradze.
Jednak fascynacja bursztynem pozostała, i postanowiłam zrealizować to przedsięwzięcie.
<br />
Wybrałam odnogę dawnego szlaku bursztynowego wiodącego przez Pragę czeską na Wybrzeże Bałtyckie. Od 30 lipca do 13 września, przeszłam ponad 1020 kilometrów. Wyruszyłam z wschodniej dzielnicy stolicy Czech, Vysočan.
Już w pierwszym dniu wędrówki, zamiast planowanych 20, idę 34,5 kilometry, ze względu na to iż cena noclegu znacznie przewyższa przeznaczoną na ten cel kwotę. Maszeruję szosą prowadzącą przez Poděbrady. Co chwilę jadą samochody dostawcze, jest gorąco, pot zalewa oczy i zwiewa czapkę. Niektóre odcinki szlaku pokrywają się z trasami szybkiego ruchu i wtedy ma innego wyjścia jak maszerować ich skrajem.
<br />
W jednym z kolejnych dni, tak jak było moim pierwotnym zamiarem wędrować przez dawne osady, kieruję się na północny wschód, wioskami. Po wędrówce szosą, wspaniale jest iść lasami i polami. Jem „papierówki” nagrzane słońcem i pozbierane z rowu, a także mirabelki prosto z drzewa. Jednak o wodzie mineralnej, można było tylko pomarzyć. Kupiłam ją w Nepolisach i dalej przez 26 kilometrów trasy przez wioski, przez te wszystkie miejscowości: Lukova, Mlékosrby, Bydżovská Lhotka, Barchov, Zvíkov, Kunčice, Radostov, Radíkovice, sklepy były zamknięte.
Po prostu myślałam, że nie dam rady, bo przecież niemożliwością byłoby nieść zgrzewkę wody przez tyle kilometrów.
Dopiero przed Hradec Králové, mogłam zaopatrzyć się w napoje. Na raz wypiłam 1,5 litra wody, 1 litr soku, zjadłam loda, odsapnęłam trochę i „doczłapałam” się do miasta. Takie, jak je nazwałam „czeskie obyczaje”, że sklepy otwarte są rano i po południu, panowały jeszcze, przy pierwszych zabudowaniach, po polskiej stronie granicy.
</i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Lz0TyrFkZvc/T7kLPvZpnbI/AAAAAAAADR0/i1lJ7FkYHpo/s1600/tczew.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="167" src="https://3.bp.blogspot.com/-Lz0TyrFkZvc/T7kLPvZpnbI/AAAAAAAADR0/i1lJ7FkYHpo/s320/tczew.JPG" width="240" /></a></i></div>
<i>
W Czechach miałam wyprzedzenie jednego dnia marszu, ale w Polsce przez deszcze, wszystko się „wyrównało”. Wyruszając z Kłodzka, opakowałam plecak folią, choć na niewiele to się zdało. „Kserówki” map, które noszę w kieszeni, po pewnym czasie są totalnie mokre i w strzępach, bo co jakiś czas sprawdzam trasę.
Leje już nawet pod drzewami, nie mogę robić zdjęć, bo szkoda aparatu.
Moje ręce i stopy „sprane od deszczu”, bąbel na palcu, z rękawów bluzy polarowej, raz po raz wyciskałam wodę. Odzież i buty jak wyciągnięte z pralki bez wirowania. Jednak ogromną frajdę sprawia mi brodzenie w strumykach wody deszczowej, spływających po asfaltowej drodze.
<br />
Doznałam już upałów w Czechach, ulewnego deszczu w Polsce, a teraz z kolei wędrówki nocą, być może podobnie jak kupcy, dla których okolica Białobrzezia była punktem postojowym. Jakąś godzinę, przedrzemałam pod krzakiem. Nie wzięłam cieplejszej kurtki, gdyż jak taka gapa, przed wyjazdem, wyciągnęłam ją z plecaka. Pachniało ścierniskiem i cały czas wiał, silny zachodni wiatr. Już nie szłam, tylko człapałam, lecz cały czas w tej nocy „towarzyszyła” mi góra Ślęża, a na niej migający maszt, jak latarnia. Światła góry po lewej stronie, lub z tyłu wskazywały mi kierunek nocnego marszu, wiedziałam że dobrze idę. A teraz kilometry: 49,5 i ponad 14 godzin wędrówki ze zwichniętą nogą, prawdopodobnie w lesie w czasie marszu po kamieniach i cegłach.
<br />
W znalezieniu noclegów, pomagały mi zarówno dzieci jak i osoby dorosłe. Wielokrotnie byłam tak zmęczona, że zamiast spać, przez pół nocy drzemałam. Wydawać by się mogło że baza noclegowa, w tym gospodarstwa agroturystyczne w Polsce, są dość dobrze rozwinięte, lecz trudność polegała na tym, że nocleg wypadał codziennie w innej miejscowości. To też, dokładnie od Wrocławia, gdy docierałam do punktu etapowego, a nie było tam noclegów, po prostu dojeżdżałam by gdzieś przenocować. Na następny dzień z kolei wracałam w to samo miejsce aby kontynuować wędrówkę, tak by trasa była zgodna z tą, którą dawniej przemierzali kupcy. A co do bursztynu, spotkałam „poławiaczy” ze swoimi zdobyczami na najbardziej wysuniętym cyplu Półwyspu Sambijskiego.</i>
<br />
<br />
<b>WYSTAWA FOTOGRAFII WYKONANYCH PRZEZ MIROSŁAWĘ STROIŃSKĄ, PODCZAS WĘDRÓWKI TRASĄ DAWNEGO SZLAKU BURSZTYNOWEGO</b>
<br />
FAIR PLAY TRADE serdecznie zaprasza do obejrzenia zdjęć, które zaprezentowane zostały,
w dniach 8 - 25 maja 2007 roku, w holu gmachu głównego Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.
<br />
Kolorowe zdjęcia wraz z komentarzami, prezentują 1020 kilometrowy odcinek Szlaku Bursztynowego, który Pani Mirosława pokonała pieszo. Latem 2006 roku jako pierwsza Polka, przeszła śladami bursztynowych kupców, trasę z Pragi czeskiej na Wybrzeże Bałtyckie.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://4.bp.blogspot.com/-c43bUNQJtEM/S9SPRODqNKI/AAAAAAAAAhA/i-trmsxm3YAxsGpP4LDmg0ZGLfZSFXqBwCPcB/s1600/27.%2BWystawa.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://4.bp.blogspot.com/-c43bUNQJtEM/S9SPRODqNKI/AAAAAAAAAhA/i-trmsxm3YAxsGpP4LDmg0ZGLfZSFXqBwCPcB/s400/27.%2BWystawa.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Fotografie prezentowane na kolejnej wystawie.
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://2.bp.blogspot.com/-5m54CF5FCOw/S9SX_RmkBjI/AAAAAAAAJCU/1B9UizuvRKgMY5TRDM1Xo_qvrvEqggC7QCPcB/s1600/108.%2BZ%2BOpalenia%2Bna%2BNicponi%25C4%2599.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://2.bp.blogspot.com/-5m54CF5FCOw/S9SX_RmkBjI/AAAAAAAAJCU/1B9UizuvRKgMY5TRDM1Xo_qvrvEqggC7QCPcB/s400/108.%2BZ%2BOpalenia%2Bna%2BNicponi%25C4%2599.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<table style="width: auto;"><tbody>
<tr><td><br /></td></tr>
<tr><td style="font-family: arial,sans-serif; font-size: 11px; text-align: right;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<i>Zapraszam na <a href="http://picasaweb.google.com/103234543624773709706/MalowaneSOncemDeszczemIWiatrem"><b>szlak bursztynowy</b></a>, w świat malowany słońcem, deszczem i wiatrem ...</i><br />
<br />
<br />
<br />mirkahttp://www.blogger.com/profile/14316402808769385690noreply@blogger.com0